Warystor z triaka

Dnia Thu, 22 Dec 2005 21:00:04 +0100, SP9LWH tak nawijal:

Tak z ciekawosci - skoro PE jest w ziemi to po co go do N laczyc? Chyba, ze chodzi o takie podlaczenie typu 2 metry drutu pod schodami?

No i wtedy na PE tez badziewie sie pojawia, rozumiem...

Dnia Thu, 22 Dec 2005 23:08:24 +0100, SP9LWH tak nawijal:

A ile to cos kosztuje i czy da sie kupic w detalu? :)

Piotr Gałka napisał(a):

Uważasz że zwarcie spowodowane przez warystor nie zdąży przepalić topików w listwie zanim sam warystor odparuje?

pozdrawiam Piotr

Dnia Fri, 23 Dec 2005 09:12:46 +0100, SP9LWH tak nawijal:

No widze przeca :) Anyway tak sie zastanawiam co mozna by tym sterowac. Duza spawara 'warsztatowa' to moze z 0.5kA ciaglego. Ale taki fajny wylacznik szybki dla malej fabryczki! (tzn zanim zadzialaja jakies rozlaczniki mechaniczne.

Dnia Fri, 23 Dec 2005 10:33:14 +0100, SP9LWH tak nawijal:

A jesli jest wyspowo? Jest kupa takich instalacji. No i nie maja tego problemu z napieciem na uziemieniu w przypadku urwania N. A jakie toto ma wady?

Bo jak niektorzy tu pisali "tyrystor" - to chyba nie taki mieli na mysli :-) Swoja droga spodziewalem sie ze bedzie ze 2-3 razy wiekszy - ech ten postep :-)

Tym to pociagi mozna sterowac .. i nie mam na mysli zabawkowych modeli :-)

J.