Do zapalania żarówek LED używam miniaturowych SSR aqh3213. Na schemacie aplikacyjnym w strukturze jest wykazany triak, stąd tytuł. Parametry tego SSR to max prąd skuteczny 1.2A, max prąd chwilowy
12A, napięcie pracy max 600V. Do tej pory nie mailem problemu z zapalaniem 1-2 żarówek LED ale trafiłem na jakieś wredne. Jeśli podłącze ich więcej niż 1 równolegle (lub szeregowo) triak ma problem z wyłączeniem, niechetnie się wyłącza, trzeba odłączyć fazę. Powyżej 3 żarówek uszkadza się tak, że zostaje zwarty permanentnie. Pierwsze podejrzenie powodów trwałego uszkodzenia (zwarcia) to zbyt duży prąd rozruchowy z powodu zaiekszonej pojemności w układzie zasilania żarówek (1 żarówka załącza się prawidłowo) Sam prąd znamionowy zespołu żarówek to około 100mA (63mA znamionowy per 1 żarówka), nie przekracza warunków tego triaka. Włączenie szeregowo opornika nie doprowadza do trwałego zwarcia ale nie usuwa problemu z trudnością wyłączenia. Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że w tych LED jest jakaś indukcyjność która powoduje takie cyrki... Co z tym można zrobić bez wymiany na inny układ a jedynie dodając jakieś elementy dyskretne? Jeśli problem jest jedynie z prądem rozruchowym (który uszkadza strukturę) z powodu zwiększonej pojemnośc przy uzyciui dwóch żarówek lub więcej to dlaczego połączenie ich w szereg nie rozwiązuje problemu?- posted
4 years ago