Hello All,
<subject> jak dostałem 'zamówienie' na schemat przetwornicy ('daj schemat - sam sobie zrobie'). Pacjent zażądał (nie poprosił - zażądał) schematu przetwornicy z 1V na 6 do 10V. Jak zwykle w takiej sytuacji nie podał mocy przetwornicy i z ciekawości go o to zapytałem. Zacytuję odpowiedź: "Ja sobie moc ustawie pośli mi schemat na moc około 100wat".I jak tu nie zejść z tego świata ze śmiechu?
On Thu, 6 Oct 2005 22:59:55 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał:
Ja se właśnie wyobraziłem te kable po pierwotnej stronie... ;-) LOL
jak da sie zrobic 1W, to wystarczy powielic ja x100 i polaczyc rownolegle:) i latwo by sobie gosciu skalowal..dolaczajac dowolna ilsoc sekcji..:-)
Użytkownik Verox napisał:
chciales napisac "szyny miedziane" ? :)
Próbowałem sobie wyobrazić źródło zasilania. I siakoś mi nie wyszło. Ale, żeby oddać sprawiedliwość - policzyć się to da i nawet dałoby się to zrobić. Tylko czym to zasilić?
Miałem cierpliwość tłumaczyć pacjentom bezsens latarki na 5W LEDzie zasilanym z jednego akumulatorka NiMH 2400 mAh. Tym razem ręce mi opadły.
Ale w zasadzie czemu bezsens ?
J.
Z prostego powodu - czas pracy. Przy 5A akumulatorki wytrzymują naprawdę krótko.
Ale moze komus 20 minut wystarczy ..
J.
Ale ja nie mam zamiaru rzeźbić w czymś, co z założenia jest błędne i absurdalnie kosztowne. Poza tym - trafi pacjent na słabszy akumulator i zamiast świecić przez
20 minut zrobi się stroboskop.On Thu, 06 Oct 2005 23:24:07 +0200, AlexY napisał:
Sie rozumie ;-) BTW: RoMan jaką masz sprawność tej przetwornicy ;-) ?
RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Kiedyś w jednej z książek Sękowskiego był opis pewnego rodzaju ogniwa chemicznego - miało stosunkowo niskie napięcie znamionowe ale dosyć duży prąd można było z niego pociągnąć(i nie było to klasyczne ogniwo ołowiowe).
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.