Re: Pytanie do elektryków - pr?d i zabezpieczenia

>Dac zabezpieczenie silnikowe a nie instalacyjne.

> > Ok, wiem, ale tak naprawdę silnikowy czym się różni od połączonego 3 > fazowego instalacyjnego - pytam bo szczerze to nie wiem?
0) Rozlacznik silnika musi moc odpiac silnie indukcyjne obciazenie przy niebagatelnym pradzie roboczym. Czytaj gaszenie luku jak stad do wczoraj. 1) Czesc nadpradowa zabezpieczenia silnikowego ma odpowiednia charakterystyke, zeby nie wylatywala przy rozruchu, a wylatywala przy zwarciu, co przy silnikach indukcyjnych wcale sie tak bardzo jedno od drugiego nie rozni (silnik o ciezkim rozruchu 5kW moze przy starcie dupnac 50-80kVA czyli pod 100A z kazdej fazy i to jest normalne). 2) poprawne zabezpieczenie silnikowe nie tylko pilnuje zwarcia, ale takze roznego obciazenia faz i w szczegolnosci - wypadniecia fazy. NIerownomierne obciazenie faz oznacza albo upieprzenie zera (przez co napiecia przestaja byc symetryczne) albo uszkodzenie silnika (uzwojenia przestaja byc symetryczne), oba przypadki nie gwarantuja poprawnej pracy niczego i powinny byc wylapane. Wypadniecie fazy, czyli przypadek, gdy silnik zasilany jest z dwoch faz, jest jeszcze krytyczniejszy, bo silnik kreci sie jak gdyby nigdy nic, ale zre wiecej pradu i grozi przegrzaniem.

To tak w skrocie i po lebkach - nie zajmuje sie instalacjami, ale te powyzsze punkty trzeba brac pod uwage zabezpieczajac silnik i NIE robi sie tego na krzywy ryj automatami typu tablica rozdzielcza w domku jednorodzinnym, sa do tego specjalnie przeznaczone urzadzenia.

Marek

Reply to
Marek Lewandowski
Loading thread data ...
Órzytkownik "Marek Lewandowski" napisał:

z ciekawości: skąd ten trudny do wygaszenia łuk pprzy obciążeniach indukcyjnych skoro zasilanie jest prądem zmiennym? przecież prąd i napięcie spadaja do zera 50razy/s, wprawdzie nie jednocześnie, ale zawsze:O)

czy tyrystory/triaki poradzą sobie z takim wyłączeniem?

ciekawie napisałeś, ale zwróciłeś mi uwagę na taką sprawę: w gospodarstawach rolnych gdzie silniki 10kW to norma, oraz w zakładach produkcyjnych gdzie stoi po 10 tokarek 10kW każda, nie zaobserwowałem nigdy żadnych zabezpieczeń silników które opisałeś! gdy palił się jakiś silnik z tak błachego powodu że nie było fazy to oczywiście byłem bardzo zdziwiony że ani silnik, ani instalacja nie miała takiego podstawowego zabezpieczenia, a co dopiero resztę jaką opisałeś, wiec tak mnie zastanawia kto te zabezpieczenia zakłada? bo zarówno instalacje jak i podłączanie takich sprzętuf do sieci zajmują się elektrycy z uprawnieniami (zdaje sie że nawet do gwarancji jest to potrzebne)

Reply to
Papa Smerf

widzialem w zyciu rozne tokarki. Ale 10kW nie. To naprawde kolos.

Silnik standardowej powszechnej windy w bloku ma 5,5kW. Wiesz jaka to moc

10kW ? Jak na tokarke to duzo.

Icek

Reply to
Icek

Skwituję tak. Mało jeszcze widziałeś.

Zbyszek

Reply to
Zbyszek
Órzytkownik "Icek" napisał:

hm... może mało w życiu widziałeś?:O) zwykła wiertartka stołowa ma silnik 1kW, a masę złomu ma ptzynajmniej 20 razy mniejszą od tokarki, rokarka dodatkowo musi obracać złomem obrabianym:O)

w każdym razie tokarka 10kW z wyglądu jest bardzo podobna do tej 1kW, różnica tylko w mocy a co za tym idzoe z możliwościami skarawania:O) w każdym razie pamietam jak majster zawsze się skarżył że ta 1kW to złom i dopiero na tej 10kW można normalnie pracować:O)

Reply to
Papa Smerf

Czy mi sie wydaje czy wrecz bardzo malo ?

J.

Reply to
J.F.

Akurat obracanie przedmiotem stosunkowo malo energii zuzywa.

J.

Reply to
J.F.

Papa Smerf pisze:

W przypadku tokarki ważniejszy jest moment, a nie moc. Gdyby taka sama tokarka mogła mieć silnik 1kW albo 10kW, to nie wiem, czy nóż z wolframu wytrzymałby temperaturę produkowaną przez moc 10kW.

Reply to
Tomasz Wójtowicz

Summa summarum ten moment (razy predkosc) zamienia sie na moc na nozu. I moc silnika widziela sie tam oraz w lozyskach. Wiec pare kW musi wytrzymac.

Pewnie dlatego jest polewany emulsja chlodzaca ..

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.