Re: Stos TCP/IP w uC

slawek7 pisze:

Sorry. Nie rozumiem pytania. Przecież jest "In Stock".

identyfikator: 20040501 pisze:

W Amazonie płaciłem eKartą (z mBanku). Powinny też działać wszystkie wypukłe. Podajesz na stronie www (w szyfrowanej transmisji https) numer karty, imię i nazwisko widniejące na karcie, datę ważności oraz czasem też (nie pamiętam czy akurat Amazon o to prosi) kod CVV2, zapisany po numerze karty na rewersie na pasku podpisu.

I nie kupuj w miejscach co do których masz choćby cień podejrzenia, że dane z karty mogą wykorzystać do innych celów niż wykonywane zamówienie. K.

W dniu 24.06.2009 23:43, John Smith pisze:

Jak sie ma takie podejrzenie a kupic trzeba to mozna skorzystac z wirtualnej karty, na konkretna kwote na ta jedna transakcje.

Przelew międzynarodowy ma swoje koszty.

Papa Smerf pisze:

Tia, ja jak chciałem zrobić przelew na konto kumpla w tym samym banku, to kobita wypisała za mnie czek, ja go podpisałem, po czym zrealizowała go na konto kumpla. Pełna automatyzacja :-)

T.M.F. pisze:

Była mowa o Amazonie więc ja bym się tutaj raczej obawiał o losy przesyłki po polskiej stronie granicy (rozdarte paczki na poczcie, "zagubione" płyty CD itd), niż przekręt w samym Amazonie. Kupowałem i w amazon.com, i w amazon.de i nigdy nie miałem żadnych problemów.

Dużo lepiej skorzystać z jednorazowego numeru karty generowanego tylko na tą jedną transakcję. Niektóre banki to mają, mBank nie ma. :-(

Co prawda to nie ja pisalem, ale male uzupelnienie. Jakkolwiek kupowanie w Amazonie jest raczej bezpieczne, to trzeba pamietac, ze w Amazon sprzedaja takze inne firmy i mozna na ich stronie kupic niejako poza Amazonem. Te inne firmy zwykle tez sa ok, ale to juz roznie bywa.

No wlasnie to jest wirtualna karta.

Taa, u nich istotnie transfery nieco obsysaja, ale cos takiego jak wire transfer maja. W kazdym razie dziala to przy transferach miedzynarodowych ok. Tylko koszty...

Wiesz które to banki? K.

Jak wykonywany przez banki, to jest bardzo drogi. Plus koszta przewalutowania i idzie kilka dni. Sama radość. Kilka razy to ćwiczyłem. K.

Bo w Ameryce to 'wire transfer' trzeba uzywac.