Nieprawda, ze czarny kot nie jest bialy, on jest bialy, jesli zamiast bialy napisac czarny.
Hmmm?! Ale chyba w konkretnym kontekscie, prawda? W kontekscie transmisji wiekszych mocy poprzez siec energetyczna... Taki haczyk jest, ze z sieci na wieksza skale nie da sie wyciagnac rzeczywistej mocy na innych niz podstawowa harmonicznych...
gdzie PF = P/(Usk * Isk). Powiedz mi, jak - majac 230V AC oraz pomiar miernikiem _jakiejs_ wartosci pradu wyznaczyc PF? Bo jakos nadal nie widze mozliwosci.
Pominales tez PF w swoich wywodach.
sorry, Re za Sum i sprzezenie mi wcielo (uzylem znaczka spoza 0..127 ASCII i gugiel zjadl).
P = Sum(n=0...+inf) { Usk[n] * sprz(Isk[n]) }
co oczywiscie zaklada rozbicie przebiegow w szeregi Fouriera. Iloczyny skrosne sie zeruja, bo prad i napiecie o roznych czestotliwosciach nie daja wypadkowej mocy rzeczywistej...
krec tego kota dalej w kolko.
i dla tych zalozen, ktore poczyniles - nieodksztalcalne napiecie sieci, dowolny prad, PF = cos(fi). To jest prawda w ogolnym podejsciu - dla mocy znacznych, przylaczy hali produkcyjnej na przyklad. Albo osiedla. Ale jak dochodzimy do pojedynczych, koncowych odbiorcow, to napiecie wcale takim ladnym sinusem nie jest.
Niemniej jednak: Jesli by miec porzadny pomiar TrueRMS to mozna miec i oszacowanie na dekiel. Ale nawet tego nie mamy - mamy jakas wartosc zmierzona przez tani miernik. Obstawiaj, co ten miernik mierzyl.