Ja podlaczylem miernik sredniej jakosci miedzy gniazdko, a zasilacz.
czyli zmierzyles sobie kierunek wiatru w ogrodzie.
No i nie bardzo rozumiem o co chodzi? Wiem, pomiar obarczony duzym bledem z
> roznych powodow, ale i prad pobierany jest dosc nierownomiernie...
Wlasnie z tego powodu wartosc tego pradu mozna sobie wetknac miedzy basnie, klechdy a bajania.
O jakiej mocy mowicie? O maksymalnej? Sredniej? Podawanej przez zasilacz?
Czynnej.
Pobieranej z sieci?
Tak.
Wydaje mi sie, ze dyskusja jest o tym ile pradu zjada komputer... To
> napisalem, ze ten ktory mierzylem w szczycie ok 1A.
A jaka wartosc mierzyles i jaki ona ma sens fizyczny? Dobrze sie zastanow, zanim odpowiesz.
Jak dla Was to podam 1A +-50% bo czasem mniej, a czesem pewnie jeszcze > wiecej...
A czasem zero. A czasem 10A. A czasem warto poczytac, jak sie i co sie mierzy, zeby sie czegos sensownego domierzyc.
Wiecie, bez ustalenia konkretnych warunkow pomiaru ta rozmowa ma sredni > sens.
Warunki sa oczywiste dla kazdego, kto ma choc wzgledne pojecie o elektronice.