>> Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
>> Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
>> zakażonych,
> Sugerujesz, że pisałem o innej?
> Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
> Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
> epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
> cały świat.
> Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
> koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
O pierwszym SARS nie słyszałeś?