propozycja dla zdolnych i ambitnych

sluchaj, wez ty jedz na Kube, do Korei Polnocnej, albo znajdz sobie jakis inny tego typu kraj, na Kubie jest fajnie, cieplo, plaza itp. z glodu tam nie umieraja, maja cugara, cukier, po prostu zyc nie umierac

po co tu narzekasz.,

Tomek

Reply to
tomm
Loading thread data ...

Dokladnie. Notabl to mogl ukrasc wille i dwa polonezy, dzis ukradnie cala fabryke :-)

J.

Reply to
J.F.

no to mieszkania byly tansze.

Ponoc jest bezrobocie :-)

Marcinie - widziales jakie byly wyniki wyborow 3 lata temu i 11 lat temu ? Na tych partyjniakow to jak myslisz, kto glosowal, ci ktorzy uwazaja ze teraz jest lepiej niz za czerwonych niz gorzej ?

Oczywiscie rzutkiemu zdolnemu teraz jest lepiej, ale milionom innych gorzej.

J.

Reply to
J.F.

On Fri, 07 Jan 2005 14:37:12 +0100, J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> wrote: [.....]

Ale zomowcy byli skuteczni. Za jazdę bez świateł wieczorem po parkowych alejkach wielokrotnie spuszczali mi i kumplom powietrze z kół i zabierali wentylki. I trzeba było zasuwać pieszo ze 2km do domu ciągnąc jeszcze rower. Niewątpliwie byłem razem z kumplami prześladowany przez komunistyczne władze. :-) Tak sobie pomyślałem że skoro mam w życiorysie kawałek styropianu, to może na prezydenta bym wystartował i powołał rząd złożony z kumpli. ;-) Albo przynajmniej postarał się o jakieś przywileje kombatanckie. :-)

Regards, /J.D.

Reply to
Jan Dubiec

J.F. napisal(a):

Niektore rzeczy byly tansze, wiekszosc rzeczy byla drozsza i trudno dostepna.

BTW se przypomnialem ile kosztowaly samochody na gieldzie.

;--)

Bredzisz. Popatrz na wyniki badan ilu jest teraz zadowolonych. Dwa razy wiecej niz za komuny.

Reply to
Marcin E. Hamerla

No to powiedzmy ze zycie na niskim poziomie bylo w zakresie osiagalnosci nawet tych malo zarabiajacych.

Dzis malo=zero.

Hi hi - barka z samochodami plynacymi Odra sie przewrocila. POjazdy wydobyto, osuszono, i jako wybrakowane wystawiono na licytacje. No i zrobil sie problem - Polmozbyt osiagnal nieuzasadniony zysk, bo pojazdy sprzedal drozej niz niezatopione :-)

To czemu komuchy u wladzy ?

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisal(a):

Rozumiem, ze kobiety pracujace w sm w istocie nie sa zywe. One tylko udaja, ze sa zywe.

Normalna rzecz w demokracji. raz na wozie, raz pod wozem. Ale jakos nie probuja reaktywowac PRLu. No i, miejmy nadzieje, nie wejda teraz w ogole do naszego Knesetu.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Jacek "Plumpi" napisal(a):

O, jakie uprzejmosci.

No ale gdzie wyliczenie zalet komuny?

Jak sie zalatwialo materialy do zakladow rzemieslniczych. Pamietam lapowki w sluzbie zdrowia, pamietam lapowki we wszelkich innych miejscach.

Wartosc logiczna tej implikacji to zero.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Jacek "Plumpi" napisal(a):

Znaczy co, sugerujesz, ze owczesne wielkie wydatki na sluzbe bezpieczenstwa szly z prywatnej kieszeni rzadzacych?

Chyba czegos nie rozumiesz. Przed wojna Czechy nalezaly do przemyslowej elity swiata, z szeregiem znanych marek. W 1989 roku nalezaly do biedoty. Po 1989 mieli dlugotrwaly spadek produkcji. U nas reformy Balcerowicza spowodowaly szybko to, ze gospodarka zaczela sie rozwijac.

Nikt nie musial niszczyc. Samo padalo, bo nie bylo w stanie przezyc.

Reply to
Marcin E. Hamerla

taaaa.... pod warunkiem, ze je akurat rzucili do sklepu, swoje odstales i nie braklo..

Reply to
Michal Baszynski .

Michal Baszynski napisal(a):

Wiesz, ja do tej pory wspominam owczesna kaszanke. Problem tylko w tym, ze swinia pochodzila od rodziny, a kaszanke robil moj ś.p. dziadek.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Jacek "Plumpi" napisal(a):

Teraz nie spieprzaja z definicji. Wtedy spieprzali. Teraz wyjezdzaja, wracaja, inni tylko wracaja, itd.

Ale do jakiego sklepu Ty chodzisz, ze sa tam tylko wedliny po 10PLN za kg? W moim sa i po trzydzieci pare. One sa bez porownania do tych komunistycznych.

Trwalsze? Samochody byly trwalsze? Dobrze sie czujesz?

Bardzo skutecznie wyparles to, ze przymiotnik 'polski' w kontekscie wyrobow przemyslowych byl za komuny synonimem 'chuj*wego'.

Argument od rzeczy. Jakbys powiedzial, ze peerelowskie mierniki z lat

70-tych dzialaja nadal, a Tektronixy z tamtych czasow nadaja sie juz tylko na smietnik, to by to mialo sens.
Reply to
Marcin E. Hamerla

Kobyła też większa od araba. Nawet w Astrze jest więcej miejsca dla pasażerów, niż w poldku. Ja mam w tej chwili Vectrę i jest nie tylko trochę mocniejsza od poldka (no tak mniej więcej 2x większa moc), ale też większa. O wygodzie nie ma co gadać. Jak chcesz porównywać, to porównaj poldka z nową Dacią. Kosztuje na złote jakieś 20k.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Teraz i owszem, ale kiedys 75KM to byl standard. Mobile.de znajduje nawet vectry 57KM, no ale mialy inne zalety - diesel.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik J.F. napisał:

A jakie zalety maja diesle W SAMOCHODACH OSOBOWYCH, oprócz tego że trochę mniej paliwo kosztuje? Bo ja same wady widzę:

- silnik kosztuje istotnie więcej w zakupie

- znacznie głośniejszy

- starsze diesle - wąski zakres obrotowy i wołowate

- nowoczesne diesle - bardzo wrażliwe na jakość oleju napędowego (duży problem w Polsce)

- potrafi odmówić posłuszeństwa przy silnych mrozach, z powodu parafiny (nawet najbardziej zbajerowane modele i na zimowej ropie)

- legendy o ekologii - sadza okazuje się bardzo szkodliwym zanieczyszczeniem

- legendy o większej trwałości (porównując współczesne benzyniaki i współczesne diesle)

Reply to
A.Grodecki

"Marcin E. Hamerla" napisał(a):

^^^^^^^

Powody ? Ależ podałem. Mnie za łupanie w klawiaturę ( przynajmniej na newsach ) nie płacą.

Reply to
PeJot

"Marcin E. Hamerla" napisał(a):

^^^^^^^

Powody ? Ależ podałem. Mnie za łupanie w klawiaturę ( przynajmniej na newsach ) nie płacą.

Reply to
PeJot

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.