"Analyzer" <xxxyyy9 (malpa) op (dot) pl> napisal(a):
Zalezy komu. Jełopowi zaplaci malo, dobremu wiecej.
"Analyzer" <xxxyyy9 (malpa) op (dot) pl> napisal(a):
Zalezy komu. Jełopowi zaplaci malo, dobremu wiecej.
Ukaniu napisal(a):
To chyba jakies sajensfikszyn?
Kurciok napisal(a):
No zgadza sie, bo debila od razu skreslilem. ;--)
Tomek napisal(a):
Owszem, takie cuda sie zdarzaja. Niektorzy nawet w totka wygrywaja.
A.Grodecki napisal(a):
Dokladnie. Nawiasem mowac zadne powazne ogloszenie o pracy zamieszczane w publikatorach nie zawiera informacji o poziomie zarobkow.
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...
w którym miejscu :-) To jest polityka pracodawcy, trzeba zaniżać średnią ;-).
Pozdrawiam Łukasz
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
napisał
Przy takiej selekcji, nikt nie bedzie madrzejszy od szefa :) i kolo sie zamyka bo firmy nie bedzie stac na lepszych.
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...
Jak miał taki tupet, to ablo faktycznie idiota, albo gość któremu generalnie wisi bo ma inne ciekawe propozycje, a z takim chyba warto pogadać ?
Pozdrawiam Łukasz
Albo i stać tylko szef na to nie pozwoli. Ja pozwoliłem. Bardzo dobrze na tym wyszedłem. Tomek
Użytkownik Ukaniu napisał:
Widzisz, umiejętności które ew. przyszły pracownik posiada, to tylko część jego przydatnosci do pracy. Może 50% cech podlegających ocenie. U mnie taki któremu generalnie wisi, myśli że jest Bogiam albo regularnie zmienia pracę, jest od razu skreślony. I tak jest generalnie, bo firma to coś więcej niż zbiór pojedynczych ludzi którzy mniej lub bardziej zapier... Jesteś dopiero po studiach i lekko spaczony pracą w państwowej instytucji. Wiele Ci jeszcze się przyjdzie nauczyć :)
Użytkownik "A.Grodecki" napisał :
no tak właśnie napisałem, jak masz zapłacone wszystkie rachunki (łącznie z tym za chleb) i coś zostanie i to coś starczy aby kupić coś tam to znaczy, że stać cię na to coś.
jeśli masz lub kupujesz samochód to znaczy, że cię na niego stać, nie stać cię na jego eksploatację/utrzymanie a to juź inna sprawa bo skoro tak mamy myśleć to budująć np dom powinniśmy już mieć pieniądze na jego remont bo przecież kiedyś będzie trzeba go wyremontowac
według mnie tak myślą pracodawcy którzy mają te swoje firmy tylko po to aby nagolić jak najwięcej szmalu dla siebie, pracownikowi zapłacić jak najmniej i jeszcze żeby na kolanach dziękował, że pracodawca jest taki wspaniały, że łaskawie pozwala mu u siebie pracować.
P.S. uważam, że ta rozmowa nie doprowadzi nas do żadnych sensownych wniasków ponieważ ani ja swojego ani ty swojego zdania na ten temat nie zmienimy więc pozostawmy temat ten w spokoju
Pozdro Analyzer
Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:dauq3a$kku$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...
Zgadzam się, pracodawca może mieć określone wymagania i to jest jego sprawa, kolor włosów itd, też mogą mieć znaczenie, Co do częstych zmian pracy, jeśli pracownika nie umie się przywiązać określonymi korzyściami, a jest na tyle dobry by ją często zmieniać to chyba jest to strata dla firmy na jej własne życzenie Dla mnie osobiście np projektant obwodów wejściowych który ma określone zadanie może nie mówić słowa po polsku i pytać tylko o pieniądze po hebrajsku byle by prace wykonał solidnie - wiem że domniemaną solidność widać także po innych cechach w tym w tej nieszczęsnej rozmowie kwalifikacyjnej
Jeszcze studiuję szczęśliwie, ale nie długo :-( Nigdy nie pracowałem na państwowej posadzie, z szefem dogaduję się nieźle, mamy wspólny jakiś interes. Praca ostatnimi czasy przychodzi do mnie z nikąd a ja i tak nie mam na nią czasu bo piszę mgr :-(
Pozdrawiam Łukasz
Użytkownik Analyzer napisał:
No więc jeśli zbudowałeś dom, nawet jakoś go wyposażyłeś, ale już nie stać Cię na ogrzewanie zimą to znaczy stać Cię na dom (czyli posiadanie domu) czy nie? Przejdź się po nowo zabudowywanych terenach to przekonasz się, ilu inwestorów sądziło, że stać ich na zbudowanie domu, bo sobie policzyli że mają wystarczająco oszczędności, i ilu nie dało rady wyjść nawet ze stanu surowego, który stanowi dopiero początek wydatków.
Z pewnością. Moim celem nie jest dyskutowanie na te tematy, bo sam kiedyś byłem pracownikiem i wiem, że wtedy się rozumuje inaczej i nie zdaje sprawy nawet z połowy kwestii. Jak uczeń 3 klasy podstawówki z którym się rozmawia o fizyce :) Chcę jedynie uzyskać kilka interesujących ofert. I już nawet pierwsze są.
Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:dauq3a$kku$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...
O dobrze powiedziane, ktos tu mowil cos o stawianiu domu. Co za prehistoryczne myslenie, przeciez im wiecej tu masz tym bardziej cie tu trzyma.
Samochod to jest cos czym wyjedziesz za granice i w czym przenocujesz. A gdybys mial tu dom to zycie zmarnowane bo przestanie ci "WISIEC" i jeszcze splacasz swoje kalectwo. Takim samym kalectwem jest rodzina (dziewczyna) i szkola tutaj.
Dobrze by bylo gdyby pracodawcy dali troche wiecej na konto, by odlozyc szybko na wyjazd i nie zatruwali ludziom zycia szukajac polnocnokoreanskiego motlochu za 5$/m.
Czy nie lepiej jest zarobic na zmywaniu garow przez rok na sklepik elektroniczny tam i miec emeryture generalską tutaj, UWAGA NIE MUSISZ OKRADAC RODAKOW. To chyba nie jest argument bo wy to lubicie robic.
Użytkownik Ukaniu napisał:
Z pewnością, choć niektórzy się zanadto preceniają. Szczególnie z czasem.
W NORMALNYCH firmach nie ma dażenia do wymiany obsady, bo jest to bardzo duże obciążenie dla firmy - przeszkolić nowych. Czasami warto mieć gorszego pracownika, ale przywiązanego niż takiego który się od czasu do czasu rozgląda i zmienia pracę. Dlatego nie należy zatrudniać ludzi którzy mają nadkwalifikacje.
Taki pracownik jak piszesz, moze być zatrudniony i na umowę o dzieło, bo jego kazda praca ma określowy początek i koniec. Jeśkli odejfdzie nie ma straty. Można też zlecić to innej firmie i zupełnie zapomnieć o zatrudnianiu. Ale są stanowiska, które muszą byc obsadzone zaufanymi i solidnymi osobami.
Kojarzyłem Cie z jakimś przemysłowym instytutem czegostam
Ale czy mi sie wydaje czy czesto sa w ogloszeniu podane?
Np.
a przepraszam, a po co innego zakladac firme, jak nie w celach zarobkowych (no moze poza hobby i zainteresowaniami i chcecia robinia czegos ciekawego) czy po to sa firmy aby charytatywnie dawac prace, kazdy pracowdawca chce z swojej firmy miec jak najwiecej kasy dla siebie jest to calkowicie normalne jak i calkowicie sluszne moralne, zwane jest to zreszta "cnota egoizmu" choc z egoizmem nie a nic wspolnego, naturlana porzadkiem tego stworzonego swiata jest to, ze czlowiek ma dbac o siebie i swoja rodzine, i to robi wlasnie pracodawca
natomiast to , ze moze placic tak niskie pensje pracownikom wynika z bezrobicia ktorego przyczyna jest:
- glupie prawo podatkowe, za duze obciazenia podakowe rozne rodzaju
- tysiace przepisow pozwoleni i koncesji , przez co wielu nie moze wystarotwac z wlasa incjatywa
- wreszcie tez niechcec` ludzi do nauki, zobacz ilu sie teraz mlodych walesa po ulicach, za kilkka lat zasila oni szeregi bezrobotnych i beda glosowac na roznego raodzaju partie lewicowe obiecujace i minimum socjalne i oddebranie majatkow "burzuazj"
inna sprawa jest to, ze pracodawca dajac b. niska kwote i widzac, ze jest to jawne wykorzystywanie sytuacji i pracowanika moze (ale nie musi i to nawet moralnie) poddniesc troche place
Tomek
czy ty nie placenie emerytalne skladki w polsce przez polakow uwazasz za okradanie rodakow,
przepraszam, ale ja nigdzie sie nie podpisywalem pod tzn "ukladem pokoleniowym" nie chce placic emerytury bo i tak prawie nic z tych skladek nie dostane z powrotem (do 65 lat pracy, 70 kilka lat srednia zycia) sam sobie odloze na emeryture i o wiele lepiej rozdysponuje moja kase a ubezpieczenie (i to na bardzo wysokie kwoty) to mam i tak wykupione w prywatncyh firmach ubezpieczeniowych
wiec mam gdzie socjalistyczna morlanosc, ze niby okradam rodakow nie placac emarytury, to raczej panstwo jest bandyta pod kara wiezienia uszczesliwiajac mnie emerytura
Tomek
I dobrze zrobiłeś, że go skreśliłeś widocznie nie jego szukałeś, a on nie szukał ciebie, więc zaoszczędziłeś mu tylko kłopotu z dotarciem do ciebie i straty czasu na rozmowę (myślisz że każdy chciałby dla ciebie pracować?). Mówienie że jest debilem raczej ma mało do rzeczy :) ciekawe co ty byś zrobił jakbyś szukał dobrej pracy, a miał przed sobą np. 10 zaproszeń na rozmowy kwalifikacyjne (firmy rozsiane po całym kraju) nie wiem jak ty ale ja bym wcześniej zadzwonił do tych firm i porozmawiał jakie są wstępne warunki (i dowiedział się czy to są w ogóle firmy i jakie to firmy są :). Pracodawca ma twoje CV wie co potrafisz mniej więcej, to chyba nie powinno być dla niego problemem ustalenie ile mniej więcej może ci zapłacić (oczywiście o ile cię zatrudni).
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.