Powolny start i hamowanie silnika 12V

Problem jest o wiele bardziej skomplikowany niż Ci sie wydaje. Na drodze elektronicznej bedzie ciężko zrobić żeby w różnych warunkach atmosferycznych wcelować z hamowaniem. A nieprecyzyjnie dobrane opóźnienie nic nie da. Pewniejsze będzie jednak zrobienie sprzęgła przeciążeniowego. Tomek

On Mon, 21 Jun 2004 22:48:13 +0200, "Przemek Żyła"

Zgadza sie, nie trzeba zwalniac.

slimakowa - czesto samohamowna. Trzeba by doskonale nasmarowac.

Jesli nie rozwali przekladni, to slupek wyrwie :-) Moze pomoc kolo zamachowe na osi silnika.

A elektronicznie .. na dobra sprawe wystarczy tranzystor wiekszej mocy i elektrolit, ale najpierw trzeba spojrzec jak to sterowane jest.

J.

Zasilacz z ograniczeniem prądowym zapewni miękki start (ograniczenie niekoniecznie będzie musiało być ustawione na 1A, czasami moment obrotowy przy starcie musi być większy) Natomiast powolne zatrzymanie zrobiłbym przez powolne zmniejszanie napięcia, sprawa do rozwiązania przy pomocy kondensatora w obwodzie regulacji (załączania) napięcia na silnik.

Władysław