- posted
5 years ago
Piękny widok, dziewczyna z lutownicą
- Vote on answer
- posted
5 years ago
Bardzo znana osoba w środowisku makerskim. Nieco kontrowersyjna z uwagi na fakt, że z wyzywającego wizerunku zrobiła swój znak rozpoznawczy. Jakiś czas temu po sieci krążyła teoria spiskowa, że ona tak naprawdę jest tylko twarzą tego kanału, a za stronę techniczną odpowiada jej chłopak. Osobiście jestem zdania, że faktycznie zna się na tym co robi, a spora część tego co prezentuje na kanale to jej autorskie pomysły. Zresztą spójrzmy prawdzie w oczy - nie są to jakoś niesamowicie zaawansowane projekty pod względem technicznym, ich wyjątkowość polega raczej na ciekawej niszy - moda, technologie wearables itp.
- Vote on answer
- posted
5 years ago
Szukając więcej info o tej aferze z nią i Venice natknąłem się na taki tekst:
"the concern was related to a conspiracy theory that Naomi doesn't do her projects herself -- and that her foreign partner does them for her -- which could cause massive political problems for her in China)."
Gdyby nawet jej chłopak robił to wszystko za nią to czemu by miała z tego problemy polityczne??
Źródło:
- Vote on answer
- posted
5 years ago
Wydaje mi się, że to były dwie osobne sprawy. Teorie spiskowe sugerujące, że ktoś inny odpowiada za merytoryczne treści na kanale krążyły po Internecie już od jakiegoś czasu. W wywiadzie od którego zaczęła się najnowsza afera ten wątek chyba nawet został poruszony.
Z tego co zdążyłem przeczytać/usłyszeć w blogosferze i na vlogach od tamtego czasu, to źródłem konfliktu z dziennikarzami było opublikowanie artykułu bez pełnej autoryzacji (czego ta gazeta faktycznie normalnie nie ma w zwyczaju) a działalność Naomi została tam przedstawiona w "wywrotowy" sposób - pokazano ją jako buntowniczkę, która przeciwstawia się tradycyjnemu poglądowi na rolę kobiety w chińskim społeczeństwie i w tamtejszej branży IT/STEM. Na zachodzie faktycznie byłby to po prostu nośny. modny temat. W Chinach wszelkie przejawy "wywrotowej" działalności mogą już nie być tak dobrze widziane, zwłaszcza gdyby informacja dotarła do kogoś wpływowego w formie niezbyt dobrego tłumaczenia. Stąd jej obawy i (z naszej perspektywy) przesadzona reakcja.
- Vote on answer
- posted
5 years ago
Ale moment bądźmy precyzyjni, cytowany przeze mnie fragment mówi wprost o problemie politycznym jeśli by się wydało, że to jej chłopak to wszystko robi. To jest napisane wprost.
- Vote on answer
- posted
5 years ago
W dniu 26.12.2018 o 12:03, Marek pisze:
W mojej pierwszej robocie była programistka piszaca na Z81A (a może i inne), która brała czynny udział w uruchamianiu układów z lutownicą w ręku czy próbnikiem stanów logicznych. Ale faktycznie biały kruk.
- Vote on answer
- posted
5 years ago
Znam kilka programistek zawodowo piszących w Javie albo tworzących skrypty pod strony Internetowe. Tak więc w dzisiejszych czasach nie jest to jakaś wielka rzadkość, chociaż poziom feminizacji w zawodach technicznych wciąż jest niewielki.
Natomiast jeśli chodzi o środowisko makerskie, to chyba jednak kobiet jest w nim zdecydowanie mniej. I tutaj Naomi Wu jednak się wyróżnia. Chociaż jednak jeśli chodzi ambitność projektów, to taka Jeri Ellsworth bije ją na głowę. :)
- Vote on answer
- posted
5 years ago
W dniu 27.12.2018 o 20:17, Atlantis pisze:
W czasach o których piszę programistek było więcej niż programistów. Ale ta normalnie układy uruchamiała, nie tylko pisała.
- Vote on answer
- posted
5 years ago
Użytkownik "Cezary Grądys" snipped-for-privacy@wa.onet.pl> napisał w wiadomości news:5c24a65c$0$489$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
"- Czy jest istota bardziej niebezpieczna od hardware'owca zaczynającego pisać programy? - Tak: programista z lutownicą."
Taki żart...
Arek