[OT] Allegro się popsuło

bo limit dotyczy wyłącznie transakcji autoryzowanych. Zgodnie z zasadami z jakimi działa Visa czy MC obciążenie może być na sam nr karty z pominięciem autoryzacji i bank ma obowiązek takowe obciążenie procesowac. Oczywiście jest ścieżka reklamacji ale nie można uznawać, że skoro limit jest 0 to "nie ściągną".

Reply to
Marek
Loading thread data ...

Transakcje z ręcznym przepisaniem danych po stronie zagranicznego sklepu nie są "internetowe". Mimo że dane do nich podawane są przez Internet.

Reply to
slawek

Piszesz od lat na grupie, raczej z sensem, więc założyłem ze zajmujesz się tym zawodowo.

To ja już nie wiem co myśleć :(

Ale nawet jeśli to nie musi być jakiś specjalny rezystor to na allegro nigdy bym nie wiedział czy zamiast metalizowanego nie sprzedaje węglowego, czy piny nie są utlenione bo facet sprzedaje zapasy z czasów zimnej wojny.

Bo trochę bez sensu jest robienie sobie osobnego magazynku elementów z allegro i elementów z pewnych źródeł. Też mi się zdarza kupować coś interwencyjnie na allegro, ale tak jak kiedyś uważałem że to jest gówniane źródło zaopatrzenia w części tak nadal uważam. Ty skoro zauważyłeś że jakość na allegro się pogorszyła, najprawdopodobniej często się tam zaopatrujesz (nie mówię wyłącznie). No i nadal mnie dziwi dlaczego ktoś zajmujący się elektroniką na poważnie (nie zawodowo), traktuje allegro jako istotne źródło zaopatrzenia. Ale każdy robi co chce. Kupuj tam nadal i narzekaj na jakość sprzedawców.

Czyli kupowałeś na allegro próbki i przyczyniłeś się do tego, że ważniejsze firmy odcięły Polskę od programu próbek. Dziękuję.

Nie przesadzaj, możesz wszytko kupić albo przez wspomniane sklepy albo przez Digikey, albo u Chińczyków. Jak coś jest u nas 7 razy taniej to jest jakiś przekręt. Ale skoro lubisz kupować w podejrzanych miejscach to nie narzekaj, że też zostajesz zrobiony w trąbę.

Reply to
Mario

Zawodowo to jestem programistą.

Nic nie myśl. Najzwyczajniej w świecie raz na jakiś czas zajmuje sie elektroniką profesjonalnie robiąc bądź projektując jakieś urządzenie. Życia mało na zajmowanie się jednym i drugim na raz. Wybrałem programistę, ale przynajmniej w dziedzinie elektroniki.

Takie zapasy mają czasem sens dla amatora. Swego czasu kupiłem za groszę zestaw kilkuset rezystorów mocy, sadząc po wyglądzie, poniemieckich lub średniwiecznych. Nie wszadzę ich w profesjonalny projekt, ale kilkanascie wykorzystałem tu i tam do prototypów. Nie widze nic złego w kupowaniu starych elementów jeśli mają konkurencyjna cenę. Tylko że prawda jest taka że mało który sprzedawca ma takie. Prawie wszystkie to nówki prosto od producenta. Zerknij na allegro, wiele sklepów z elektronika ma ogromny asortyment i najzwyczajniej w świecie śladowe marże idąc w ilość.

Bo są rzeczy niedotepne w TME. Przykładowo ATMegi były w cenach zaporowych. PICów nie moglem się doprosić przez rok. Była masa złaczek, ale nie tych co chcialem (w dodatku popularnych przecież jak mało co). Itd. Problem z TME jest w tym że nie mają wszystkiego [1] i jakoś nie do końca trafiają w mój profil. Zmuszony jestem więc korzystac z kilku źrodeł, jednym z nich jest allegro. Szacuje że jakies 40% podzespołów z tego miejsca ściągam, często w taki sposób że kupując kilka dupereli u kogoś dokupuje kilka innych, niepotrzenych dupereli które akurat znajde u niego w absurdalnie niskiej cenie.

STM32 jest podrabiany. AtMega podobno też. Ale nie, nie kupowałem podróbek ponieważ to nie były podróbki ani próbki. TME miał (ma?) ceny z kosmosu na wiele półprzewodników. Swego czasu cena procesora który wybralem w prototypie, małego SAM7S skoczyła z dnia na dzień o jakieś

300%. I planuj tu długofalowo ...

Nie, ponieważ nie kupuje w sklepach mających 1 szukę. Prawde mówiąc jak mam kupic uC to kupuje od razu 10 sztuk choć potrzebuje jedną. Innymi słowy to NIE mogły być próbki jeśli ktoś ma w ofercie 1000 sztuk i sprzedaje. Może to uczciwa cena, najzwyczajniej. Atmega kosztuje powiedzmy 10zł. To samo chcąc kupić u duzego dostawcy może miec cenę dowolną, np. 100zł. I ktoś kupuje. Może cena nie gra roli.

[1] Ciekawostka: rozmawiam z kolega który siedzi przed kompem i projektuje elektonikę. Mają nakaz używania podzespołów z 3 sklepów i nie wolno wkładać niczego z zewnątrz poza nimi. Efektem czego ich projekty to najczesciej zły procesor do zadania, złe złacza, złe wszystko. Taka firma. Trochę smutne.
Reply to
Sebastian Biały

Mon, 5 Jun 2017 11:34:17 +0200, w <59352599$0$15204$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl>, Zbych snipped-for-privacy@onet.pl napisał(-a):

Oczywiście, że ściągnie. Jedynie zapytanie o autoryzację będzie odrzucone. Jeżeli kontrahent przysyła od razu obciążenie -- to zostanisz obciążony niezależnie od ustanowionego limitu.

Reply to
radekp

Ale przecież masz Farnell, Mouser, RS czy digikey. Albo Kamami czy Propox. A jeśli wybrałeś do projektu element niedostępny w tych sklepach to twój błąd.

Ja gdy chcę użyć jakiś element w projekcie to sprawdzam czy jest dostępny w TME/Farnell/RS/Mouser/Digikey. Jak jest w przynajmniej 3 to go używam. Co mi po elemencie który może jest trochę bardziej dopasowany do zadania, skoro nie jest obecny w normalnych (jak na nasze warunki) kanałach dystrybucyjnych. Zastosuje coś dostępnego w jakimś sklepiku allegrowym to potem będę musiał faktycznie przepłacać za niego siedmiokrotnie w porównaniu do elementów porównywalnych ale obecnych w normalnych sklepach.

Reply to
Mario

Dnia Tue, 06 Jun 2017 14:41:25 +0200, slawek napisał(a):

Wierzysz, że w Netflixie ktoś ręcznie przepisuje dane?

:)

Reply to
Yakhub

A twój brak wiary coś zmienia?

Istnieje możliwość że gdzieś siedzi n biorobotów i przez całą dniówkę przepisuje. A może to robi prosty programik np. w Pythonie.

Efekt jest i tak ten sam: bank twierdzi że było wpisane ręcznie.

Owszem, możesz procesować się z bankiem. Powoływać biegłych. Itp. itd. Szczerze powodzenia życzę.

Reply to
slawek

To jest, niestety, prawda. Kupowałem w poniedziałek trochę drobnicy, w tym układy w QFN20 (tak się ta obudowa przecież nazywa!) i stwierdziłem, że nie chce mi się dla testu robić pająka na tak małych wyprowadzeniach, więc kupię przelotkę. Takie przelotki bez problemu znalazłem w TME, a w Farnellu nie, ale nie mając potrzeb szybkiego zamówienia tam czegokolwiek (tj. montuje się zamówienie na 1k+ na parkingu, ale jeszcze nie jest to pełna lista), tylko upór sprawił, że znalazłem potrzebny mi towar. Po pierwsze, problem był już ze znalezieniem kategorii (Oni w ogóle mają płytki prototypowe? Mają, ale nie o to mi chodzi... O, adaptery... co, NIE MA?!). Po drugie, adaptera na QFN20 nie mają w ofercie. Mają za to na 20-QFN... Za to adaptera na SO20 nie mają wcale, ale mają na SO24. Tylko to klient musi wiedzieć, że się nada. w TME przy każdym adapterze jest opis, jakie obudowy pasują. Zdarza mi się już któryś raz kupować w Farnellu korzystając z wyszukiwarki TME.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W sklepach też nie masz gwarancji jakości obsługi. Ostatnio kupowałem trochę w KAMAMI. Po zakupie okazało się, że nie ma możliwości zapłacenia kartą ani mTransferem i muszę zmontować przelew, który oni sobie następnie potwierdzą i jak nie będą mieli zastrzeżeń, to postarają się wysłać jeszcze dziś. Klientowi się śpieszy, a nadchodzi trzecia dekada XXI wieku.

Albo oferta rezonatorów kwarcowych. Potrzebowałem 24MHz. Mają:

formatting link
"Rezonator kwarcowy, obudowa SMD HC49S, RoHS"

Krzywa mamusiu, ale jakie kondensatory obciążające mam do tego podłączyć, ile to ma PPM i kto to w ogóle zrobił?

Dla porównania, element kupiony w Farnellu wygląda tak:

formatting link
Zakres temperatur pracy, 10ppm, 10pF, pełna karta katalogowa.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Ja kiedyś dostałem potwierdzenia umówienia wakacji z pewnego biura podróży. W URLu był numerek zamówienia, co mnie zainteresowało. Zmniejszyłem o 1 i dostałem komplet danych osobowych jakiegoś Stanisława. W ramach eksperymentu sczytałem im całą bazę zamówień wgetem. Powiadomiłem GIODO, a ten malowniczo olał zgłoszenie.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

+1.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Bezgotówkowo, powiadasz... To spróbuj we Wrocławiu zapłacić w taksówce za kurs kartą. W autobusie się da bez łaski, a u taksiarzy musisz sobie to zastrzec przy zamawianiu, choć często i tak spotkasz się z pytaniem, czy koniecznie musi to być karta. Mam nadzieję, że ich Uber szybko wykończy.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Ja ostatnio nakupiłem za bandyckie pieniądze PSOCów 5LP, bo tylko w Farnellu mieli:

formatting link
Po niemal stówie za sztukę, choć gotowy zestaw ewaluacyjny z takim rdzeniem kosztuje 10$ w tym samym Farnellu. Tylko obudowa QFN, a ja się w wyluty nie zamierzam bawić. Takie selawi...

No, ale układzik jest odlotowy, zwłaszcza w zakresie bloków analogowych. Jest na to GCC, tylko niestety Cypress uznaje tylko istnienie C. Przejście na C++ jest bolesne i wymaga m.in. ręcznego edytowania fabrycznych skryptów linkera. Leśne dziadki trzymają się mocno.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Widziales jakie wielkie pudlo w autobusie :-)

A w Uberze sie da ?

No coz, te wszystkie przepisy taksowkowe wprowadzano nie tylko po to, aby ich opodatkowac, a teraz Uber wyrzuci to wszystko do kosza ... myslisz, ze dobrze bedzie ?

J.

Reply to
J.F.

W Uberze nie płacisz kierowcy, tylko centrali Ubera i oni się tam jakoś już dalej rozliczają. Wsiadasz, wysiadasz, wystawiasz kierowcy komentarz. Bez gotówkowość do bólu.

Nie zapominajmy o aptece dla aptekarza.

Ja lubię mieć większy wybór niż mniejszy.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W tme podobnie

formatting link

Reply to
Janusz

Chesz kupować w AVT i się dziwisz, że nie wiedzą co sprzedają?

Reply to
Zbych

Stare elementy mają też tę cechę, że już przeszły proces starzenia i parametry będą miały stabilne. Czasami to ma znaczenie.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.