odtwarzający .ts

W dniu 2014-06-16 20:32, Piotrne pisze:

Dam znać jak sprawdzę.

Adam

Pan Piotrne nagrywa czasem różne rzeczy z tunerów DVB-T:

Tego nie sprawdzę, bo nie mam na czym. Ale wszystkie te pliki są bez problemów odtwarzne przez mplayer, więc jeśli płyty mają być nagrywane w komputerze, to tymże mplayerem/mencoderem można je przetransponować na dowolny format.

Jarek

W dniu 2014-06-16 20:42, Adam Górski pisze:

Pliki wyglądają całkiem ok nawet na pecku. Nie powinny stanowić problemu dla w miarę dobrego odtwarzacza BD.

Wyglądają ok dla BD

Mogę sprawdzić jak wrócę do domu ( w środę/czwartek ) na BD-S673 Yamahy czy to działa.

Adam

W dniu 2014-06-16 21:08, Jarosław Sokołowski pisze:

Tak, można nawet zrobić z tego "prawdziwą" płytę video BD. Ale konwersja jest dosyć czasochłonna i pracochłonna. Często trzeba "ręcznie" rozdzielać strumień .ts na audio i video, bo nie zawsze dobrze to działa. Wygodniejsze byłoby zwykłe skopiowanie tego wszystkiego na płytkę. Kiedyś były magnetowidy - włączało się nagrywanie i było nagrane na kasecie, którą można sobie było schować. Teraz wiele urządzeń złośliwie szyfruje strumień video i nagranie jest bezużyteczne (a na pewno będzie za kilka lat, kiedy już nie będzie oryginalnego urządzenia nagrywającego

- jedynego, które zgodzi się odtworzyć nagranie). A nagrywanie wszystkiego na jednym dysku przenośnym jest ryzykowne, bo dyski niestety psują się i niszczą wtedy całą kolekcję nagrań. Płytki są odporniejsze - chociaż też nie wiadomo, jak trwałe.

Poza nagraniami .ts mam jeszcze zbiór nagrań z kamery DV i HD, który też chciałbym zarchiwizować na płytkach BD. Jedna zabytkowa kaseta DV to około 15 GB. Oczywiście też można to przekodować na DVD-video, tracąc czas i jakość. Kilka kaset skopiowałem "sprzętowym kodekiem" na nagrywarkę DVD przez FireWire. Ale to jest stratne kopiowanie materiału, który i tak ma jakość znacznie poniżej współczesnych standardów. Natomiast nagrania z kamerki HD są niekompatybilne ze standardami, bo mają 60 fps, 1920*1080 bez przeplotu.

Wygodny byłby więc odtwarzacz BluRay, który bezpośrednio z płytki odtworzy wszystko (.ts i nagrania z kamer) bez konieczności przekodowywania. Tu są jeszcze próbki nagrań z kamer:

P.

W dniu 2014-06-16 21:17, Adam Górski pisze:

Będę wdzięczny :) Do tego jeszcze mam próbki nagrań z kamer:

Nagrania u mnie też wyglądają dobrze na PC, ale już tuner DVB-T z funkcją odtwarzania filmów z zewnętrznych dysków nie radzi sobie ze wszystkimi. Te ze zbyt dużym bitrate-m zacinają się. I nie jest to wina nośnika, bo na PC działa bez zacięć. Natomiast film z kamery

1080p60 (jeden z plików w powyższym archiwum) działa tylko na PC. Pozostałe odtwarzacze i telewizor ("Smart TV") odmawiają odtworzenia. Dlatego przeskalowuję to do 720p60 - wtedy działa.

P.

Pan Piotrne napisał:

Konwersja zajmuje powiedzmy jedną dziesiątą czasu trwania nagrania, a pracochłonności nie ma w tym wcale.

Się nie spotkałem.

I na sobie schowaniu wszystko się kończyło. Bo skopiowanie godziny nagrania trwało godzinę, a gdy doliczyć czas potrzebny na sprawienie, by dwa magnetowidy znalazły się w odległości nie większej niż długość kabla, to czas potrzebny do podzielenia się nagraniem zdążał do nieskończoności. Za to jakość nagrania kolejnych kopii szybko zbiegała do zera.

Tu na szczęście nie mamy do czynienia z takim przypadkiem.

Właśnie niewiadomo jak trwałe. Wiemy tyle, że miniej niż dyski. Zepsute dyski, to owaszem, widywałem, ale jak komuś taki spadł na beton. A kilkuletnia nieczytelna płyta, to częsty przypadek. Oczywiście mam i takie, co są w świetnym stanie po dwudziestu latach, ale wtedy za płyte płaciło się kilkadziesiąt złotych (albo kilkaset tysięcy). Miałem też dysk przenośny z macierzą RAID w środku. Był to wprawdzie RAID-0 zrobiony by zwiększyć prędkość transferu, ale może taki z mirrorem też robią.

To jasne, ale np. czemu w nagrywarce hdd z dvd kopiowanie nagrania z hdd na dvd można robic "szybko" ile nosnik dvd pozwala, natomiast z dvd na hdd szybko "nie da sie", musi trwać tyle, ile trwa nagranie. Czemu taka durnota?

Pan Marek napisał:

Nie durnota, tylko celowe ograniczenie. Że niby jak ktoś tyle będzie musiał czekać na zrobienie kopii pożyczonej płyty, to sam sobie kupi drugą.

Kopi płyty komercyjnej z zabezpeczeniem przed kopiowaniem nie zrobi wcale, więc to wynika z ograniczeń funkcjonalnych urządzenia, przy zgrywaniu na hdd musi transcodować, stąd nie może szybciej.

Pan Marek napisał:

A w drugą stronę transkodować nie musi?

W dniu 2014-06-16 22:01, Piotrne pisze:

Zasadniczo, wielka lipa z moją Yamahą. Ze zgrywanych z TV - działał tylko ten z MiniMini. Z kamery - tylko ten w 720p.

Pozdrawiam

Adam