W dniu 2013-03-15 21:28, mk pisze:
Trochę zbyt egzotyczne, żeby sobie jednoznacznie zdanie wyrobić.
W dniu 2013-03-15 21:28, mk pisze:
Trochę zbyt egzotyczne, żeby sobie jednoznacznie zdanie wyrobić.
W dniu 2013-03-14 22:14, J.F. pisze:
Wynalazczość w sprawie otwieraczy do konserw powinna się zakończyć w roku 1942, kiedy to skonstruowano otwieracz P-38 :-)
Jakby kto nie wiedział o co chodzi odsyłam do Wikipedii.
pzdr mk
pan mk napisał:
Powinna się zakończyć wraz z wynalezieniem puszki, którą da się otworzyć bez otwieracza. Właściwie to już dawno powinni zakazać sprzedawania innych.
Jarek
W dniu 2013-03-15 21:52, Jarosław Sokołowski pisze:
Taaaak, tylko od jakiegoś czasu te zawleczki nagminnie się urywają :)
Janko Muzykant napisał:
Przy okazji mogą zakazać się urywania.
W dniu 2013-03-15 21:32, Janko Muzykant pisze:
Jak nie urok, to sraczka...
Do budżetu na zmywarkę, czy tam inną pralkę dopisz jedno zero i kup Miele, skoro masz takie wymagania.
Tylko za 25 lat sąsiedzi będą miel pralki z lewitującym bębnem i funkcją suszenia mikrofalowo-próżniowego, a Twoja ćwierczwieczna franca rodem ze średniowiecza zepsuć się nie będzie chciała więc z sentymentu będziesz ją trzymał. :P
pzdr mk
W dniu 2013-03-15 22:47, mk pisze:
Nie wierzę w to. Moje zaufanie zostało wyczerpane. Mam obawy (uzasadnione), że trwałość będzie większa, ale nieproporcjonalnie.
Nie widzę żadnej różnicy in plus pomiędzy pralką sprzed 25 lat i współczesną, może z wyjątkiem szybszego wirowania.
Dnia Sat, 16 Mar 2013 07:32:33 +0100, Janko Muzykant napisał(a):
Ostatnio zaczalem byc pragmatyczny - jesli Miele, czy inny producent, takie dobre pralki robi, to niech da odpowiednio dluga gwarancje.
Co prawda mam tez widac sklonnosc do hazardu, bo rozszerzonej gwarancji na lodowke nie kupilem. No nic, poczekamy, zobaczymy, jak nie przetrwa tych 5 lat, to nigdy wiecej sprzetu tej firmy -
Otoz to. Aczkolwiek gdzies sie doczytalem ze pralka ma np zbiornik i pierwsze pranie robi na wodzie z ostatniego plukania .. w zasadzie popieram.
J.
W dniu 2013-03-16 11:02, J.F. pisze:
Typowe pseudooszczędnościowe pierdzielenie kotka za pomocą młotka. Naprawdę, stać mnie jeszcze na 10 litrów wody co kilka dni.
W dniu 16.03.2013 07:32, Janko Muzykant pisze:
Różnica jest w trwałości, stara jest nie do zdarcia i jest naprawialna.
Użytkownik Janko Muzykant napisał:
Nie wspominając o stanie świeżości tej wody po kilku dniach. Kompletnie bez sensu poza obszarami pustynnymi.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.