Jeśli wierzyć kontrolerowi (ale sprawdzę go jeszcze, przy okazji zobaczę, czy w weekend nabija się tylko licznik "nocny") za pierwsze 5 miesięcy proporcja dzień/noc 55%/45%, więc na zmianie na G12W nie stracę. Za to nie wiem, czy zyskam na zmianie na rozliczanie 12-miesięczne - dziś przyszedł list: z uwagi na ustawę pinokiowo-prądową opłata handlowa za 6-miesięczny spada do wysokości za 12-miesięczny. Czy zmienia się za 12-miesięczny nie podali - ale teraz i tak zacznę pierwszy dopiero. Zatrważająca jest za to stabilność zużycia - ja akurat mam półrocza: zimowe wrzesień-luty i letnie marzec-sierpień - i za zimowe od lat ok. 1400kWh, a za letnie ok. 1000kWh. Ciekawe, czy ten licznik mierzy czy pokazuje zaprogramowane wartości - średnio 200kWh/mc (a taka jest podobno średnia w grupie odbiorców bodajże E, czyli gospodarstw domowych - tyle że ja mam jeszcze kuchenkę elektryczną, więc wychodziłby "gaz" za darmo ;) z fluktuacjami letnio-zimowymi ;>
Też ma G12w i wychodzi mi 39% / 61% ale się bardziej staramy, wszystko energożerne puszczamy w tańszym czasie :) Dlatego średnia cena kwh wychodzi mi 50gr ze wszystkimi opłatami przy rocznym zużyciu rzędu 3300kwh.
W dniu sobota, 14 września 2019 21:07:42 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
Takie wyliczanie średniej za kWh to jak RRSO dla kredytu - chociaż oczywiście podałeś roczne zużycie, więc można już jakoś porównywać. Ale np. 3300kWh/0,50gr za kWh daje średni miesięczny rachunek ok. 138zł - więc jak ktoś ma rozliczenie co miesiąc, co w DC kosztuje prawie 28zł, to koszt skoczy mu o 16%, do 58gr/kWh.
Ogólnie na przejściu z G11 na G12W raczej nikt nie straci, więc można polecać w ciemno, ale czy da się coś zyskać to bardzo zależy. Zapewne przy "elektrycznej" wodzie i/lub ogrzewaniu naprawdę duźo. Ale w bloku jednak niewiele - bo w domku to i pralkę puścisz w nocy, a w bloku najwyżej zmywarkę.
No i są też różne G12W - w DC nie ma "nocnego okienka" 13-15, więc już sama proporcja dzień noc jest gorsza - nie 42/58%, a tylko 48%/52%. Oraz u poszczególnych operatorów różnią się proporcje cen dzień/noc - i za prąd i za dystrybucję. Więc każdy musi sobie sam policzyć.
W domku z grzaniem wody pewnie da się uzyskać 40%/60%, w bloku raczej najwyżej "moje" 55%/45% - szczególnie z elektryczną kuchnią.
To też zależy gdzie. W DC przy G12W 6-mies. to 5,95zł/mc a 12-mies. 3,55zł/mc. Niby tylko niecałe 30zł rocznie, ale tak napawdę za nic, jakby do śmieci wyrzucać. Przeczytałem jeszcze raz ten list i wyszło, że to żadna zmiana z ustawy, ceny się nie zmieniają, a tylko u mnie zmienił się okres. Widać mieli listy z drukarni w sprawie pinokio-prądowej, to wykorzystali ;>
Ja jestem w Tauronie Bielsko więc stawki są na pewno inne niż w DC.
Ja akurat mam tylko piekarnik, pralka, zmywarka z tych najbardziej energożernych, ciepła woda, co i gotowanie mam na gaz, ale zastanawiam sie na przejściem na prąd i PC.
Pralkę i piekarnik tak samo, nie widze problemów.
A to ciekawe, wydawało mi sie że taryfa g12w jest "ogólnopolska" z drobnymi różnicami w cenach.
To u mnie muszę sprawdzić bo widzę że się chyba coś pozmieniało.
Policzcie sobie jeszcze G13 o ile u Was jest dostępna.
U mnie przy G11 za cały rok w Tauronie wyszło 1800zł. Jak liczyłem, to przy G12 zapłaciłbym 100zł mniej, przy G12W 270zł mniej (dzień 41%), natomiast przy G13 to już 440zł oszczędności. Teoretycznie G13 na pierwszy rzut oka ma gorsze ceny, ale nadrabia ceną za dystrybucję i popołudniowy szczyt jest o wiele krótszy. I weekendy są liczone poza szczytem o ile ma się w miarę nowy licznik (gwiazdka w cenniku). Ale to zależy oczywiście od tego w jakich godzinach używa sie prądu. Ja mam parę rzeczy chodzących 24h/dobę (~200W), ale za to nie grzeję ani nie gotuję prądem.
Jak ma się ma odbiorniki o stałym zużyciu, to wiadomo, że trzeba sobie policzyć i wybrać najtańszą taryfę. W DC nie ma G13, a G12W jest niestety gorsza niż w całej reszcie kraju :(
Akurat grzanie prądem premiuje taryfy wielostrefowe, bo zwykle grzeje się w nocy - ja mam centralne z elektrociepłowni, a i tak zakręcam na dzień. Chyba że ktoś ma w domu rybionka albo emeryta. Gotowanie prądem zaś premiuje G11, tak samo jak oświetlanie. Grzanie wody - jak ktoś sobie mądrze ustawi, to będzie w nocy.
Więc nie ma tak łatwo - w "normalnym" gospodarstwie domowym za wiele nie oszczędzisz, "prądosprzedajnie" nie są takie głupie :(
Więc jeśli nie ma się "śledzącego licznika" to trzeba zmienić (to nic nie kosztuje, tylko chwilę czasu w BOK) i sobie zrobić eksperyment, jak to zużycie dzień/noc (umownie, bo przecież w G12W weekend to też "noc" - a w G12 "nocą" jest też 13-15) wychodzi. Tak, jak pisałem, margines jest na tyle duży, że się na tym nie straci, więc eksperyment bezkosztowy z szansą zysku. Ale policzyć trzeba wg swojej taryfy, bo w kraju dość mocno różnią się ceny prądu i dystrybucji - a także różne jest ich zróżnicowanie na "dzień" i "noc". W DC jest mała różnica między prądem za dzień i noc, na dystrybucji większa - i ogólnie jest najtańsza dystrybucja w kraju. Niestety tej taniej dystrybucji nie da się wykorzystać i kupować tańszego prądu gdzie indziej (tańszego głównie w nocy), bo - przynajmniej z mojego rozpoznania - różni dostawcy od prądu i dystrybucji wymuszają comiesięczne rozliczanie - i cały potencjalny zysk zjadany jest przez nieszczęsne opłaty handlowe i abonamentowe.
Aha, licznik z weekendem w G12W to raczej każdy będzie miał - mój jest z 2013 i ma taką możliwość, właśnie w ten weekend sprawdziłem, że nabiła się wyłącznie "nocna" taryfa - a liczniki prądu wymieniane są co 7 (ew. co 8 - ale na pewno nie więcej) lat.
Można jeszcze porównywać cenę za kWh z gazem czy ciepłem miejskim - ale tu też trzeba pamiętać o opłatach stałych - i że opłacać się to będzie w zależności od zużycia. Bo np. niby u mnie kWh ciepła z sieci miejskiej do podgrzenia wody czy CO to tylko 0,16zł - ale moc zamówiona dla całego bloku jest taka, że po podziale wg powierzchni mieszkania rocznie opłaty stałej mam 280zł - a ciepła na ogrzewanie zużywam za 180zł, a na wodę za 160zł - więc cena idzie do góry o 45% - co mimo wciąż daje ok. 2 razy mniej niż za kWh prądu - pytanie jeszcze, jaka jest sprawność grzania wymiennika, a jaka grzałki...
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.