LEDy zasilane bardzo niskim napięciem

Suplement.

Sprawdziłem na prostym układzie z LM334, z rezystorem dobranym tak, żeby wymuszać prąd 10mA. Czerwona LED świeci od Vin 3V (sprawdzane zasilaczem z przełączaniem co 1.5V), niebieska od 4.5V. Nic nie chce nawet zamrygać przy Vin 1.5V :(

Czyli - potrzebna przetwornica V/V z napięciem wejściowym rzędu 1V i wyjściowym 5V.

Pozdrawiam Tomash

LM2621MM-ADJ

MAX1797 TPS61040

itd.

[...]

Chyba mam :)

LT1073

Super :)

Tomash

Gigantyczny układ na zewnątrz - a to wszystko zamierzam zamknąć w malutkiej zabaweczce, więc LM2621 raczej odpada.

Ooo, już lepiej :) Niestety, wymaga cewki na zewnątrz.

Jeszcze lepiej. Też cewka, ale poza tym mniej innych.

The TPS61040/41 operates with an input voltage range of 1.8 V to 6 V

dzięki wielkie, zainteresuje się tymi MAXami :)

Pzdr Tomash

Tomash napisał(a):

A może tak ?

Jaki gigantyczny? Takiej samej wielkości jak pozostałe - 3x3 mm + 8 nóżek.

Każdy wymaga dławika. Dławiki SMD sa dostępne. A jeśli prąd diody niewielki, to można przemyśleć dławik osiowy.

Startuje na pojedynczym ogniwie - sprawdzone.

Wszystkie te układy są porównywalne.

Mistrzostwo świata! Czy można gdzieś w Wawie kupić takie malutkie transformatory? Mam dwie lewe ręce i nigdy niczego podobnego nie robiłem...

Pzdr Tomash

Tak tak, ale ja mówię o pozostałych elementach, dyskretnych, w nocie aplikacyjnej.

Właśnie zauważyłem. Możesz polecić jakiś sklep (Warszawa albo internetowy) z cewkami?

Świetnie, dzięki :) A gdzie w Warszawie/Polsce można je kupić? Coś tam jest na proton.com.pl, ale nie chwalą się cenami i nie wiem, czy obsługują detaliczne ilości.

Pzdr Tomash

>

To, że w podstawowych układach nie ma dzielnika napięcia dla pozostałych układów nie zmieni faktu, że w rzeczywistym układzie jest on potrzebny. LM2621 ma dodatkowo 2 rezystory, z których jeden (500 om) mozna sobie darować - jest to opisane w PDFie. Drugi rezystor służy do ustawiania częstotliwości - masz problem ze zmieszczeniem rezystora 0805?

Allegro.

[...]

Źródło dla LM2621 podałem. Pozostałe - nie wiem.

Tomash napisał(a):

Ja kupowałem w Contrans TI.

może po prostu skontaktuj się z autorem tego rozwiązania (chyba jest z Warszawy ) i dogadacie się. Myślę że dla niego to pestka

Dnia Mon, 12 Jun 2006 14:57:57 +0200, osobnik RoMan Mandziejewicz naskrobał co następuje:

dołożyłbym jeszcze układ MP1523 -

Mniejszego nie zrobisz, bialy led swieci az bateria ma 0.5V czy nawet mniej... oczywiscie to zrobilem w wersji w zarowce. No i led swieci idealnie, na oko jak z akumulatora +R :)

Autor nie odpowiada na maila podanego na stronie, ale postanowiłem poradzić sobie sam.

Kupiłem na alledrogo rdzenie ferrytowe 6.2 oraz 5mm, a w cyfronika.com.pl drut miedziany emaliowany 0.15mm. Dziś przyszły pocztą rdzenie (drut przybył wczoraj) i postanowiłem wypróbować.

Nawinąłem transformator przez "złożenie" na pół odcinka drutu i przewlekanie strony z "oczkiem". Po 10 przewleczeniu przylutowałem oczko do + (czerwony przewód) gniazdka bateryjnego (takiego na 6F22 - na etapie testów będę zasilał z zasilacza regulowanego, z napięciem oczywiście 1.5V), resztę elementów jak na schemacie w linku.

Nie działa.

Pacnąłem się w łeb, zdrapałem emalię z drutu w miejscach lutowania i poprawiłem luty. Jeśli wierzyć omomierzowi, niekontaktów brak.

Nie działa.

Sprawdziłem diodę (niebieski LED 3mm) - działa. Tranzystor (BC549) działa, hfe około 500. To, co mnie zaintrygowało, to napięcie między kolektorem a emiterem (przy odłączonej diodzie) - wynosi dokładnie 1.5V, czyli napięcie zasilania (w granicy błędu pomiarowego - nie używam żabek, tylko "igieł). Powinno być w okolicach 20-60V - a to znaczy, że sam generator nie działa jak powinien.

Zaintrygowały mnie dwie czarne kropeczki przy transformatorze na schemacie. Czy to znaczy, że źle przewlokłem (wspólne "oczko", czyli ten sam kierunek nawijania obu uzwojeń)?

Pozdrawiam Tomash

[...]

Nie ma prawa działać.

[...]

Po coś w końcu się te kropki na schematach umieszcza...

Nawinąłem teraz chyba poprawnie, tzn. dokładnie według instrukcji z

ęc są przeciwsobnie. Ewentualnie bardzo proszę o łopatologiczny tutorial nawijania przeciwsobnych uzwojeń.

Mam teraz nowy problem. Co prawda napięcie między kolektorem a emiterem, bez diody, wynosi 6-7V (więc układ chyba gra), ale przytknięcie styków diody w ogóle jej nie zapala. LED oczywiście sprawny. Jakieś pomysły?

Pozdrawiam Tomash

Niby nic , kropka a tyle znaczy :>)) Pozdrawiam R.K.

Witam

przepraszam za repost i zaśmiecanie, ale oryginalny temat już trochę ma, a pewnie większość z Was korzysta z klientów grupujących tematy w drzewa. A ja naprawdę nie mam pomysłu co może być nie tak

Nawinąłem teraz chyba poprawnie, tzn. dokładnie według instrukcji z

ęc są przeciwsobnie. Ewentualnie bardzo proszę o łopatologiczny tutorial nawijania przeciwsobnych uzwojeń.

Mam teraz nowy problem. Co prawda napięcie między kolektorem a emiterem, bez diody, wynosi 6-7V (więc układ chyba gra), ale przytknięcie styków diody w ogóle jej nie zapala. LED oczywiście sprawny. Jakieś pomysły?

Pozdrawiam Tomash

Kierunek nie ma znaczenia ... tylko po prostu bierzesz dwa przeciwsobne konce uzwojen.