LM317 a wewnętrzne źródło napięcia odniesienia

Czy ktoś się gdzieś natknął jakie napięcie ma wewnętrzne źródło napięcia odniesienia w LM317? Bo z moich obserwacji gdybam, że nie jest to widoczne na zewnątrz typowe

1,25V Patrząc na strukturę wewnętrzną
formatting link
12 rozdział 8.2 Functionalny block diagram, widać tam Zenerkę (pewnie jakieś złącze EB zasialne napięciem wstecznym) D1 na napięcie 6V3 zasilaną FET-em Q1 - czyli wygląda na źródło prądowe minimalizujego pływanie napięcia przy zmianach napięcia wejściowego. Czyli gdybam, że wzorzec chodzi na 6V3 i dopiero kolejne bloki tworzą sobie dopiero napięcie 1,25V - widoczne już na nogach stabilizatora. Jak się zmienia napięcie wejściowe dla LM317, od wartości rzędu 20V do dolnego progu w okolicy 6V, to wyjściowe napięcie ustawione na wartość równą temu zewnętrznemu Uout=Uref =1,25V (czyli noga ADJ do masy), jakoś się stabilnie trzyma. Schodząc poniżej 6V widać, że już zaczyna też szybciej płynąć w dół to niby referencyjne 1,25V - czyli tak jakby następował koniec stabilizacji napięcia odniesienia. A chcąc uzyskać minimu 1,25V na wyjściu, zakłada się teoretycznie, że na wejście damy ze 3V zapasu względem napięcia wyjściowego (żeby w ciepło jak najmniej szło) i będzie gadać, a tu się okazuje, że już poniżej 6V na wejściu stabilizator licho stabilizuje. Nie natknąłem się w przeglądanych pdf aby gdzieś podano jakie minimalne napięcie zasilania. Podają tylko, że Vin-Vout >= 3V Więc przy np 12V out gada bez problemu przy 15V na wejściu. Ale dla przypadku Uout=1,25V już ta zależność, że minimum różnicy "3V" kiepsko się sprawuje.
Reply to
jedrek
Loading thread data ...

Użytkownik "jedrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:0lptD.276589$ snipped-for-privacy@fx35.am...

Ale tam nie masz 6.3V.

Tzn - napiecie Vin-Vout moze byc duze, ale moze byc tez male, rzedu

1.5V.

Napiecia zasilania uklad wcale nie widzi - widzi tylko potencjaly na liniach Vin, Vout i ADJ. I otwiera sie lub zamyka w zaleznosci od Vout-ADJ, stabilizujac 1.25V.

Wiec trzeba spojrzec na ADJ ... hm, glupia sprawa, rzeklbym, ze jak spadnie potencjal ponizej ok 0.6V wzgledem Vout, to sie otworza Q17 i Q19.

Chyba spadek napiecia na R14 trzeba doliczyc. I byc moze tam sie gdzies kryje uklad kompensujacy wplyw temperatury.

Tak czy inaczej - D1 ma spora szanse nie osiagnac 6.3V, i bedzie na niej tylko Vin-Vout. Ale po co m w takim razie ta D1 ?

Hm, przeciez prad ADJ jest w katalogu, 50uA typowo i 100uA max , co nam daje 0.6-1.2V spadku na 12kohm ... cos mi sie tu nie zgadza...

A nie powinno, bo powinien juz gdzies tak od 2V spadku napiecia dzialac.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2018-10-04 o 16:20, jedrek pisze:

Patrząc na wykresy na dole strony 8 to chyba jednak tak nie jest (nie żebym tego układu często używał i sprawdzał takie zależności). Patrząc na schemat, to owa zenerka jest tylko pomocniczym źródłem zasilania. Na stronie

formatting link
z kolei informacja że ten układ ma właśnie źródło 1.25V. Myślę że okolice Q17 i Q19 to początek tego, czego szukasz. Tak strzelam, bez specjalnej analizy układu. Lewa strona to chyba bezpiecznik termiczny.

Ale może masz układy innego producenta.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2018-10-04 o 16:20, jedrek pisze:

Dlaczego? Przecież scalak w obu przypadkach jest w dokładnie takiej samej sytuacji (na wyjściu 1,25 względem Adj, na wejściu 4,25 względem Adj.

Moim zdaniem te 1,25 to suma spadku 50uA*12k(R14)+Ube Q17. Prąd płynący w R14 jest stabilizowany Q19, Q18, Q16. Przy małym prądzie LM317 wcale nie wymaga Vin-Vout>=3V. Z wykresu 5 wynika, że jest to około 2,65-1,25=1,4V. Mam jednego LM317 zmontowanego w układzie źródła prądowego przełączanego jumperem między 0,5mA a 1A w szeregu 1,2,5. Używam czasem do obciążenia badanego źródła napięcia (LM-a łapię wtedy imadłem w charakterze radiatora). Oderwałem się na chwilę od pisania i zrobiłem eksperyment. Podłączyłem to obciążenie do zasilacza laboratoryjnego. Przy 3V3 doszedłem do 200mA. Aby uzyskać 500mA musiałem podnieść U do 3V4, a aby uzyskać 1A do 3V8 (nie szukałem dokładniejszej wartości niż co 0V1). Czyli przy 1A wystarczyło Vin-Vout = 2,55V. żadna dioda 6V3 na pewno jeszcze nie zaczyna przewodzić. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 04.10.2018 o 18:33, Piotr Gałka pisze: [...]

Jakim sposobem zrobiłeś źródło prądowe 0.5mA na kostce, która ma minimalny prąd zasilania max 5mA, typowo 3.5mA? Zasilanie kostki idzie przez obciążenie, minimalny prąd źródła prądowego to więc 5mA.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu 2018-10-04 o 19:05, Paweł Pawłowicz pisze:

Masz rację - trochę nakłamałem, bo zawiodła pamięć.

Robiłem to (kilkanaście lat temu) wyłącznie jako eksperymentalne obciążenie dla stabilizatorów 5V i dla 5V dobrałem oporniki aby mieć obciążenie 0.5mA, 1mA, 2mA, ... i tak opisałem jumper i tak zapamiętałem.

Wprawdzie minimalny prąd źródła prądowego na LM317 nie może być 0.5mA, ale też nie musi być co najmniej 5mA.

Sprawdziłem prąd przy 5V / 10V / 15V. Jumper na 0.5mA - daje mi odpowiednio: 0.49 / 1.71 / 2.12 - tragedia. Jumper na 1mA - daje 1.00 / 1.30 / 1.40 - lepiej. Jumper na 2mA - daje 2.00 / 2.00 / 2.01 - wydaje się już bardzo dobrze.

Się zdziwiłem, że przy 15V z większym opornikiem (dla 0,5mA) mam większy prąd niż z mniejszym (dla 2mA). Sprawdziłem 2 razy - tak jest. No cóż - poza katalogowymi parametrami pracy można się wszystkiego spodziewać.

Nie mam pozycji typu 1.5mA - być może gdzieś tam jest próg od którego przy zasilaniu 5..15V jest już to źródłem prądowym.

Schematy wewnętrzne LM317 różnych producentów są nieco inne i scalaki faktycznie inaczej się zachowują gdy pracują poza normalnymi warunkami.

Używam LM317L z dzielnikiem 3k3/47k (czyli niby 0,4mA) jako zabezpieczenie wejścia dla przepięć do 50V przy minimalnych stratach prądu. Próbowałem zamiast dzielnika dać tylko Zenerkę od Adj do GND, ale LM317L gdy miał być w zakresie aktywnym to się wzbudzał. Za nim jest inny stabilizator, który nie wytrzyma 50V i dlatego dołożyłem przed nim tego LM317L. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.