ledowy flash (stroboskop?)

Dobry wieczór,

potrzeba mi kilku - powiedzmy 5 lub 6, źródeł światła błyskowego o jak najkrtszymm czasie błysku. Teraz używam tanich, niededykowanych/uniwersalnych lamp błyskowych które pozwalają na zmianę czasu trwania błysku. Zazwyczaj błysk o pełnej mocy trwa ok 1/500 sek, a błysk o mocy 1/128 trwa ok 1/20000 sek. Niby wszystko działa, ta 1/20000 mi się sprawdza, choć nie obraziłbm się mając do dyspozycji jeszcze krótsze czasy. Lampy wyzwalam używając standardowych, fotograficznych wyzwalaczy radiowych. Oczywiście chińskich, najtańszych. Problem z takim zestawem jest w czasie opóźnieinia - każdy zestaw lampa/odbiornik ma swój indywidualny czas reakcji i w skrajnych przypadkach grupa lamp (jedna lampa jeden odbiornik) sterowanych tym samym nadajnikiem błyska sobie z róznymi opóźnieniami. Próbowałem użyć kabelków zamiast radia, ale lampy mają swoje własne parametry i też nie zawsze błyskają wtedy, gdy chcę. Dodatkowo irytującą funkcją, ale za to jakże ekologiczną, jest "zasypianie" lampy gdy jest nieużywana przez określony czas. I tego oszczędzania energii wyłączyć się nie da... Już nie będę dalej opisywał, jakich inwektyw używam, gdy po jakichś przygotowaniach uruchamiam zestaw, a tu radosnie błyska mi tylko jedna lampa, albo wręcz żadna, bo przekroczony został czas "idle",

Przeszukując internety natrafiłem na projekty wykorzystujące ledy pracujące w warunkach ekstremalnych. Na przykład takie:

formatting link
formatting link
Niby wszystko tam jest, oprogramowanie, opis, płytka, zestaw elementów - tylko kleić wszystko do kupy. Niestety moja wiedza nie pozwala na ocenę czy budując takie błyskadełka uniknę problemów z różnymi opóźnieniami, czy będę mógł użyć dotychczasowych radyjek do wyzwalania, czy to się w ogóle opłaca - podobnych pytań jest więcej...

Stąd prośba do bardziej doświadczonych - ma to sens? Jakieś uwagi odnośnie koncepcji, materiałów. Czy raczej jednak zainwestować w profesjonalne lampy i ułady wyzwalania, co, według wstępnych obliczeń, zabiłoby ceną caly projekt.

Z góry dzięuję za jakiekolwiek sugestie i opinie.

Reply to
Mchal M. Lechanski
Loading thread data ...

Dnia Sun, 25 Jul 2021 18:56:12 +0100, Mchal M. Lechanski napisał(a):

Nie mozna blysnac probnie ?

wyglada ciekawie ... ale nie napisal ile swiatla w blysku jest. Luminor w bialych LED tez moze miec rozny czas poswiaty.

Ten uklad bedzie mial male i powtarzalne opoznienia ... ale to dotyczy tego, co na schemacie. Generator impulsu na Arduino to inna bajka, a Twoje chinskie radyjka to jeszcze inna.

Kabelki powinny zadzialac.

J.

Reply to
J.F.

dzisiaj bawiłem się w robienie fotek do dowodu. wiem że można "pstryknąć" smartfonem i tez będzie, ale chcialem klasycznie, lustrzanką, z fleszem rozproszonym w twarz i fleszem na ścianę. ten drugi, "widzi" błysk pierwszego flesza i jest w stanie przyjąć informację, przetworzyć i zdążyć odpalić swój błysk. czy taki układ, tego typu układ wystarczyłby Tobie? nawet nie chodzi o reakcje na błysk, tylko żeby aparat (o ile rozmawiamy o aparacie) wysyłał dowolny, niekodowany prosty sygnał do kilku urządzeń które są w stanie błysnąć dowolną acz szybką lampą błyskową? Mnie ten układ lata temu kosztował butelkę wódki, więc teraz też nie powinien kosztować majątku. A lampy byskowe uniwersalne, albo stare też chyba drogie nie są? Co do diód - trudno powiedzieć jak zachowają się w tak specyficznej sytuacji. czy nie dało by się takiego miejscowego, punkowego flesza zastąpić płytą z paskami led?

ToMasz

Reply to
ToMasz

W dniu 2021-07-25 o 19:56, Mchal M. Lechanski pisze:

Kiedyś można było kupić synchronizatory do lamp błyskowych. Działały tak, że reagowały na błysk jednej, głównej lampy błyskowej, podłączonej do aparatu. Działały bardzo sprawnie i można było robić zdjęcia z bardzo krótkimi czasami migawki.

Kiedy jeszcze się bawiłem fotografią analogową to nawet takie przystawki sobie robiłem samemu na bazie schematu zamieszczonego bodajże czasopiśmie Radioelektronik.

Wyzwalacze radiowe zawsze będą miały jakieś czasy opóźnienia, ponieważ muszą odebrać sygnał radiowy i go zdekodować.

Reply to
Uzytkownik

Wątkotwórcy nie przeszkadzają opóźnienia, lecz różnice między nimi.

Reply to
stary grzyb

W dniu 2021-07-25 o 23:41, stary grzyb pisze:

Ale skoro nie będzie tych opóźnień czy też będą one na poziomie nieistotnym to też nie będzie różnicy w opóźnieniach.

Reply to
Uzytkownik

Praktycznie każdy system (Nikon, Canon, Sony etc) ma swój "kod" przesyłany przez jeden ub więcej błysków, które ustawiają dodatkowe lampy na określoną moc. Można nawet, mając więcej lamp tego samego producenta grupować lampy-satelity, żeby błyskały z określoną mocą. U mnie to się nie sprawdzi - przez brak kontroli kiedy dany satelita ma błysnąć. Już lepiej zaddziała taka kostka:

formatting link
takie i czasem używam. Problem że to reaguje na każdy błysk i nie można osobno wyzwolić jednej lampy, a osobno drugiej - ta z fotocelą błyśniee za każdym razem.

Początkiem całego problemu było takie zdjęcie:

https://paste.pics/f8d30982e46e53b8e25cfb58a0dc8be6 trzy lampy wyzwolone jednym impulsem, dwie z filtrami, jedna lampa sterowana kabelkiem, dwie (niebieska i czerwona) raadiowo z tego samego nadajnika. To zdjęcie to absolutny przypadek że akurat tak to wyszło. A ja chciałbym mieć kontrolę nad tym efektem - stąd wymóg jak najkrtszego czasu błysku i kontroli opóźnień pomiędzy błyskami.

Stąd zainteresowanie tymi fleshami z LEDów. Wydaje mi się, że powinny być łatwiejsze w kontroli niż palniki ksenonowe w tradycyjnych lampach. Ale pewnie tylko mi się wydaje...

Dziękuję za odpowiedzi.

Reply to
Mchal M. Lechanski

W dniu 2021-07-25 o 23:45, Uzytkownik pisze:

Jest mała różnica w ledaach i lampach błyskowych. LED może świecić ciągle, lampa błyskowa nie.

Dlatego synchronizuje się lampy błyskowe, bo one nie dają rady długo świecić.

LEDy potraktuj jako lampy studyjne - oczywiście pytanie czy ta ilość światła wystarczy. Jednak lampa błyskowa to "kupa światła"

Chyba, że masz koncepcję wydusić z LEDów więcej traktując je impulsowo. Ale to też stosunkowo długo czas.

Reply to
Desoft

to studio, więc może wszystkie połączyć/podłączyć kabelkiem?

mam pierdylion diodek na taśmach. powiedzmy że mogę zrobić błysk 20-40 watów. Wiem że to i tak mało światła, ale mogę Ci sprawdzić jaki będzie czas startu, czy wogóle w krótkim czasie zdążą osiągnąć pełną moc i jak będą gasnąć. wymyśl tylko jak opisane parametry sprawdzić. nie posiadam kamery 2tyś klatek na sekundę, nie mam nawet oscyloskopu ToMasz

Reply to
ToMasz

Sporo ponarzekałeś. Słabo opisałeś co konkretnie potrzebujesz. Mało komu będzie chciało się dociekać.

- Tak, da się zsyncornizować sterowanie.

- Nie, nie da się zrobić powyższego.

Wybierz właściwą odpowiedź zależnie od oczekiwanej dokładności w czasie.

- Tak, da się LED zastąpić palniki xenonowe.

- Nie da się zrobic powyższego.

Wybierz właściwą odpowiedź zależnie od oczekiwanych parametrów strumienia światła.

Reply to
Pcimol

W dniu 25.07.2021 o 19:56, Mchal M. Lechanski pisze:

(ciach)

Możesz użyć diody LED do oświetlenia, znakomicie się do tego nadają. Przykładowo klasyczne oświetlacze do systemów wizyjnych zasilane są napięciami 24V i przy takim napięciu potrafią niezły strumień wygenerować. Czasami jednak potrzeba czegoś więcej, wtedy ładuje się w diody znacznie większe prądy, niż standardowo diody wytrzymują. Oczywiście wymagane jest wtedy wyższe napięcie zasilające, aby taki prąd mógł popłynąć. W układzie który produkuję, oświetlacz może pracować przy napięciu 18V w sposób ciągły, przy 24V już tylko impulsowo, ale zaprojektowany został do układu, w którym dostaje kopa na poziomie 65V i przy tym napięciu potrafi szarpnąć grube kilkanaście amperów prądu. Czas trwania błysku nie może przekroczyć 100us, gdyż po tym czasie zaczyna się degradacja struktury led-a i nawet jeżeli wytrzyma kilka błysków, to po pewnym czasie (niedługim) traci strumień pomimo zachowania prądów jakie płyną. Na szczęście w moich zastosowaniach zazwyczaj operuję czasami na poziomie kilku-kilkunastu us, więc jest bardzo bezpiecznie. Strumień światła generowany przez tak sterowany oświetlacz jest...niesamowity i nie do zastąpienia żadną lampą (słońcem też) :)

W czasach gdy w sklepach można było wszystko dostać (czyli stosunkowo niedawno) wystarczyło kupić paczkę diod ze strumieniem na poziomie powiedzmy 15-20cd@50mA, polutować ze 100 sztuk w oświetlacz, kluczować z mosfeta sterowanego z niskoomowego źródła, zasilić odpowiednim napięciem i gotowe. Jeżeli nie ma wymagań typowych dla systemów wizyjnych - to na prawdę gotowe. Znajdź jakiegoś elektronika z wolnym czasem, to Ci to szybciutko i bez problemu poskłada.

Miłego. Irek.N. ps. diody nie muszą być białe, a i oświetlacz nie musi być monochromatyczny :)

Reply to
Irek.N.

Pan Irek.N. napisał:

Jeśli błysk ma być krótki -- a na tym chyba zależy pytającemu -- to nawet nie powinny być białe. W białych jest luminofor, który ma niezerowy czas poświaty.

Reply to
invalid unparseable

Pisze, że 50us wystarcza, zatem pośpiechu nie ma. Z moich doświadczeń wiem, że dla białych ledów obserwuję odpowiednio proporcjonalną różnicę jasności dla błysku 9us czy też 12us (mam regulację co 3us), więc wyrabiają się. Problem jest zupełnie w innym miejscu, nie w LED-ach, ale chyba nie dotyczy przypadku pytającego.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

próbowalem, nadal jest opóźnienie nieco mniejsze niż między czerwonym i niebieskim na zdjęciu, ale jest. Fakt lampy były różnych typów - więc to może dlatego. W każdym razie taki jest plan jak się okaże, że bezprzewodowo to albo się nie da albo będzie za drogo.

Jak bym miał kamerę 2tyś klatek na sekundę to bym używał światła stałego i nie zawracał Wam gitary ultrakrótkimi błyskami. Dziękuję za ofertę. Może więcej będę mógł o wymaganej ilosci światła powiedzieć jak się dorwę do dobrego światłomierza do błysków. Wtedy, jeśli pozwolisz, skontaktuję się z Tobą. Ale najbliższy dobry światłomierz do bysków, jaki znam jest ponad 1000km ode mnie.

Reply to
Mchal M. Lechanski

do takiej zabawy światło stałe się nie nadaje - chyba że masz ultraszybką kamerę. Czas otwarcia migawki na poziomie 1/8000 to stanowczo za długo. Może warto by popróbować z migawka elektroniczną gdzie granicą jest 1/32000 sekundy, Dzięki za pomysł spróbuję, aczkolwiek przeczuwam, że to nie jest dobra droga.

właśnie o to pytałem w pierwszym poście.

Reply to
Mchal M. Lechanski

To by było właściwie to czego potrzebuję tylko te kilkanaście amperow nieco przeraża.

o ile dobrze rozumiem to opisujesz układ podobny do tego o czym pisałem w pierwszym poście.

kolor światła ma mniejsze znaczenie - zazwyczaj i tak daję kolorowe filtry przed lampą.

Pięknie dziękuję!

Michał

Reply to
Mchal M. Lechanski

Nie miej z tym problemów. Energii niesie niewiele, bo czas przepływu prądu krótki. Oświetlacze błyskające kilka razy na sekundę nawet nie są ciepłe, a z zasilania (24V -> przetwornica podwyższająca napięcie) taki układ pobiera dosłownie "1W". Accu - no problem ;)

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

W dniu 26.07.2021 o 22:47, Jarosław Sokołowski pisze:

Najwyżej dziesiątki nanosekund.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

Dnia Tue, 27 Jul 2021 13:57:26 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):

Pewnie zalezy od typu. No chyba ze te wysokowydajne sa zawsze szybkie.

A propos

formatting link
Zrodlo swiatla musi byc male, najlepiej punktowe. Albo maja mocne, albo te kammery coraz lepsze i coraz mniej swiata potrzebuja.

Choc z tego co widze ... w pudelku moze byc calkiem spora lampa, a wyprowadzenie swiatlowodowe...

J.

Reply to
J.F.

Dnia Mon, 26 Jul 2021 01:16:41 +0100, Mchal M. Lechanski napisał(a):

Rozumiem, ze tak ma byc, co najwyzej lepiej ?

W fotoszopie sobie pomaluj w kolorki :-)

No i od razu moga byc w kolorkach :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.