Kamera w komin

Loading thread data ...

Moj ojciec mi niedawno mowil ze najlepiej od gory lusterkiem slonce "wprowadzic", podobno na kilkanascie metrow dokladnie widac co w kominie, ale sam nie sprawdzalem.

pozdrawiam sobol

Reply to
sobol

Paweloo napisał(a):

Do tego celu wystarczy ci _kazda_ kamerka, nawet najtansza, ale wbudowany IR nie wystarczy niestety. Mialem rowniez problemy kominowe (stan zastany niezgodny z projektem, kominy zatkane przez cos i jaja jak berety), spuscilem do wszystkich kominow kamerke ( cos takiego

formatting link
), na kominie okrakiem sobie siadlem i ogladalem, manewrujac kablem z rolki ;). IR wbudowane w kamerke nie wystarcza - tuz przed kamerka robi zbyt jasno, a zaraz obok zbyt ciemno by cos zobaczyc. IR wyrwalem, 10cm nad kamera powiesilem zarowke 12v 45W samochodowa - oswietlala pieknie i rownomiernie dookola caly komin.

I tak szczerze mowiac - to polecalbym kamerke kolorowa (nie sa drogie teraz). W cz-b (zwlaszcza w podczerwieni) ciezko stwierdzic co jest jasnym tynkiem, bialym nalotem albo szara cegla...

Reply to
BartekK
Reply to
invalid unparseable

Dnia Tue, 7 Nov 2006 10:18:29 +0100, wrr napisał(a):

Słyszałem, że można jeszcze taki "rozdmuchiwany" wkład ochronny wsadzić, praktycznie bez straty przekroju, tylko nie wiem jak z trwałością.

Pozdrawiam Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

Paweloo napisał(a):

Wiec wsadzac bys musial rure fi 130 (bo 150 ci nie wejdzie). Jeden wielki plus takich rur stalowych jest taki - ze okrutnie "cug" poprawiaja. Moze ze wzgledu na gladkosc wewnetrznej powierzchni, ale po wsadzeniu wkladu z takiej blachy ciag tak mi wzrosl, ze nawet bez odpalonego pieca ciagnie okrutnie - kartki lataja, dym z papierosa z odleglosci 1-2m widac jak leci do pieca i znika w komin :)

Reply to
BartekK

maziek napisał(a):

Ogolnie calosc raczej na pl.misc.budowanie odpowiedniejsza, ale dodam ze u mnie w kotle CO gazowym z otwarta komora temperatura spalin (mierzona) nie przekracza 70stC, rure z cienkiej blachy kwasowki tuz nad piecem spokojnie mozna w rece wziasc i nie parzy. A z kominka - to bywa ze po ciemku widac jak wydech lekko swieci na czerwono, jak sie zapomni przymknac "cug"...

Reply to
BartekK

W wiadomości <eipj1m$22b$ snipped-for-privacy@news.onet.pl> wrr pisze, co następuje...

A chyba nie do końca... Bo wągiel jest chyba ciut więcej zasiarczony, niż gaz (tak mi się zdaje - sprawdzać nie będę). Wydaje mi się, że chodzi o temperaturę spalin i punkt rosy, czyli o kondensację w kominie. Z gazowego piecyka spaliny ciut chłodniejsze są chyba...

pzdr, szadok

Reply to
szadok

Dnia Sat, 11 Nov 2006 13:17:21 +0100, maziek napisał(a):

Tak się zastanawiam, czym proces palenia w kominku zakniętym różni się od otwartego - oprócz, oczywiście, miejsca poboru powietrza do spalania? Skąd ta większa ilość pary miałaby się wziąć, jeśli na dworze jest sucho? Używam kominka z zamkniętą komorą od 3 lat, nic nigdzie nie wylazło na ściany. Zainstaluję wkład, ale to parę PLN kosztuje (tak z 12 m rury w moim przypadku) :(

Pozdrawiam

Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

Ilością powietrza w spalinach.

A Twoim zdaniem, co jest produktem spalania drewna?

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.