Jak działa taka dziwna prądnica?

Tylko że trochę chyba zawikłałeś opis. Magnes walcowy z osią obrotu prostopadłą do osi felgi (góra - dół), magnesowany prostopadle do swojej osi (czyli odwrotnie jak większość neodymów), umieszczony w cewce równoległej do felgi - czy tak?

Raczej tylko jedna para biegunów - więcej to trzeba by więcej cewek i chyba się nie opłaci.

Zastanawia mnie jednak, że reklamują to jako "bezgłośne"... choć pewnie gdyby nie miało elementów ruchomych też warto byłoby wspomnieć.

Mirek.

Reply to
Mirek
Loading thread data ...

Dokładnie tak :) A jesli przeszkadza kierunek magnesowania, to można dać dwa magnesy normalne a pomiedzy nie ośkę.

Byłby problem z odbiorem energii.

Nie ma przekładni a łożyskowanie jednego elementu nie powinno hałasować.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał{

ale z czym się nie zgadzasz, rozwiniesz trochę? że prąd w feldze która się porusza nie generuje zmiennego pola magnetycznego w cewce?

Reply to
invalid unparseable

Dnia Tue, 28 Feb 2012 23:19:24 +0100, wacek napisał(a):

Ze prad wirowy w obracajacej sie feldze wzbudzony stalym polem magnetycznym jest "stacjonarny" i nie generuje napiecia w cewce.

J.

Reply to
J.F.

wacek <roman221@ poczta.onet.pl> napisał(a):

Koń pracując pojedyncze godziny z mocą jednego konia mechanicznego potrzebuje kilogram owsa na 10 kilogramów masy. Dobry koń pociągowy waży 1500kg. W piętnastu kilogramach owsa jest jakieś 50-60 kilowatogodzin. Jak jeszcze wymyślisz skąd weźmiesz paliwo dla siebie żeby przez pojedyncze godziny rozwijać moc 2/3 konia mechanicznego to uwierzę. A i jeszcze jedno. Potrzebujesz tlenu żeby uzyskać energię. Nie wiem jakie duże płuca ma koń. Ale jak waży 20 razy tyle co człowiek to pewno dwadzieścia razy większe.

Reply to
kogutek

Użytkownik "kogutek" <sok snipped-for-privacy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:jijm79$j64$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Gdzieś znalazłem, że przeciętny perszeron waży coś kole 900 kilo, a te 1500, to raczej max... ale tu się nie sprzeczam.

Oglądałem w jakimś programie operację na koniu, powiedzieli, że ma 12 razy większe.

Reply to
L501 aneryS

Dnia Wed, 29 Feb 2012 01:41:45 +0100, L501 aneryS napisał(a):

nie wiem jakie ma, ale te 350W dla Armstronga to jest moc przy ktorej tlenu jeszcze starcza i miesnie sie nie zakwaszaja - wiec moze tak dlugo krecic.

Wiec wystarcza 2x wieksze na 1KM (i to chyba w powierzchni).

J
Reply to
J.F.

Użytkownik "wacek" <roman221@ poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f4d5134$0$1255$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Dokładnie tak, pod warunkiem, że cewka jest nieruchoma w układzie odniesienia związanym z magnesem. Gdyby cewka była nieruchoma w układzie odniesienia związanym z felgą to "widziałaby" zmienne pole magnetyczne. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Użytkownik "J.F." napisał:

Już wcześniej podpowiadałem proste doświadczenie z biegiem po schodach, z którego jasno wynika że człowiek przy maksymalnym wysiłku spokojnie produkuje moc 0.5kW tylko w nogach, a pracują wszystkie mięśnie, więc nie rozumiem skąd to błędne przekonanie o niskiej mocy rowerzysty?

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał:

ok, teraz zrozumiałem twoje myślenie, faktycznie to ma sens, ale z drugiej strony rozważmy ten prąd w kawałku felgi i kawałku czasu, w tym kawałku felgi w tej chwili czasowej powstaje zmienny prąd wirowy, produkujący zmienne pole, więc jeśli ten kawałek felgi jest w ruchu w stosunku do cewki to jak w tej cewce to zmienne pole w ruchu miało by stać sie stałe? chcesz powiedzieć ze złożenie tych wszystkich pól od wszystkich kawałków felgi w dłuższym czasie daje nam pole stałe w stosunku do cewki?

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "wacek" <roman221@ poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f4df503$0$1232$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Załóżmy, że pole nie jest stałe tylko zmienne. Jaką ma częstotliwość? P.G.

Reply to
Piotr Gałka

wacek <roman221@ poczta.onet.pl> napisał(a):

Nie twierdzę że rowerzyści słabi tylko że ogólnie człowiek mocarzem nie jest. Jak jest kilka miliardów ludzi to musi się trafić jakiś mutant i nie ma się co do niego przyrównywać, jak tacy co uprawiają zawodowo sport są od niego słabsi. Piszesz o biegu po schodach. Tylko napisz jak będziesz dyszał po wbiegnięciu na 6 piętro. Jak byś biegł jeszcze wyżej to przy 8 byś nie mógł złapać tchu a na 9 byś stanął. Koń przy pracy ciągłej ma 736W. Waży 15-20 razy więcej je 15-20 razy więcej niż człowiek. To w takiej sytuacji człowiek przy pracy ciągłej ma 15-20 razy mniej mocy. Zobaczyć to uwierzyć. Widziałem jak padali ludzie produkujący prąd przerobionym rowerem. Jak wzięli kolarza to był

4 razy lepszy od ludka z ulicy. Wymiękał przy jakiś stu siedemdziesięciu watach. Przed tym eksperymentem tez myślałem że człowiek jest mocniejszy. Warto wiedzieć na ile można liczyć. Po tym co widziałem wiem że na więcej niż 30-40 watów przez godzinę z siebie nie pociągnę. Sporo ludzi się przejechało dlatego że myśleli że są mocniejsi. Dawno temu widziałem jak koń ciągnął samochód. Nie było widać po nim żadnego wysiłku. Szedł sobie. Na błocie jakie tam było podejrzewam że czterech chłopa nie dało by rady go ruszyć.
Reply to
kogutek

Użytkownik "kogutek" napisał:

człowieku, a ty dalej swoja gadasz jak nakręcony, pobiegł byś wreszcie na te schody to byś wiedział w końcu ile mocy wyciągasz,

6ste piętro, czy ty jakiś dziadek jesteś? ja wbiegam spokojnie na 20ste piętro, dopiero tam dostaję zadyszki, tak wiem że pudzian padł by po trzech piętrach!

czały czas ci tłumaczę że 0,5kW w same pedały dla przeciętniaka to żadna sztuka, a ty swoje o koniach i ruskich eksperymentach gdzie pajonk ogłuchł po urwaniu ostatniej nogi!

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał:

Nie ma co zakładać, pole jest zmienne, bo stałe pole nie indukuje prądów, a zaindukowane prądy są zmienne.

raczej wątpię żeby tam czysta sinusoida była, zrób fft tego pola w oknie czasowym i dostaniesz częstotliwości harmonicznych

Reply to
invalid unparseable

wacek <roman221@ poczta.onet.pl> napisał(a):

Masz rację. Ty masz 0,5kW bo do roboty fizycznej jesteś. Ja ma 40W i do takich jak ja mówisz panie kierowniku.

Reply to
kogutek

Dnia Wed, 29 Feb 2012 10:35:09 +0100, wacek napisał(a):

ale z drugiej strony - jak mialoby byc zmienne ? magnes wzbudza w feldze jakis prad wirowy, felga ten prad "unosi", ale jak sie zblizaja do jakies granicy to nagle brakuje podtrzymania i prad "przeskakuje" w poblize magnesu i wszystko zaczyna sie od poczatku ?

no coz, moze i jest takie zjawisko,

no wlasnie - tak mi sie wydaje ze felga sie bedzie przesuwac, a prad bedzie stal w miejscu.

No ale generatory asynchroniczne jakos dzialaja ... tam niby przypade inny, ale z drugiej strony jakby podobny ..

J.

Reply to
J.F.

Mówi ci coś wahadło Waltenhofena? Myślę że to jest dokładnie ta sama zasada, tylko dołożono odbiornik zasilający LEDy.

Reply to
Grzegorz Krukowski

Użytkownik "wacek" <roman221@ poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f4e9753$0$26705$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

To nnie jesteś zwykłym ludkiem. Ja kiedyś, tak turystycznie trenowałem, ale spokojnie bez zadyszki to wbiegałem na 4 te piętro. ... może clou Twojej wypowiedzi tkwi w "spokojnie":)

Artur(m)

Reply to
Artur(m

Żeś poszedł po bandzie... Pochwal się kiedy Cię beatyfikują.

Reply to
Desoft

Może ma to coś związek z paradoksem Faradaya?

Reply to
Mirek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.