Jak działa drut

A właściwie, jak nie działa, wbrew intuicji:

formatting link
:)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski
Loading thread data ...

Pewnie juz oglądałeś odpowiedzi EEVBlog i innych i juz wiesz że było tam troche niedomówień?

c.

Reply to
Cezar

piątek, 26 listopada 2021 o 16:39:58 UTC-6 Piotr Wyderski napisał(a):

Nie, te wideo powinno zwac sie "jak dziala antena" a nie jak dziala drut.

To wideo jest u mnie zasegregowane razem z "free energy" w kontekscie manipulacji, niedomowien i "prawniczych sztuczek słownych" Gostek przez caly czas sugeruje ze drut to tam w sumie jak kwiatek do korzucha jest i ze prad/energia plynie w sumie bez udzialu przewodnika.

Gdyby nie to ze tlumaczenie jest wybrakowane to rankowal bym to wideo wyzej, na poziomie uswiadamiania jak rzeczywiscie dziala elektrycznosc. Ale gostek zaparl sie zeby omowic z detalami jeden aspekt ignorujac drugi a do tego sugerujac pare polprawd.

Podpadl mi tym okrutnie.

Reply to
ptoki

EEVBlog od dawna nie oglądam, bo mnie Dave drażni swoim sposobem mówienia, więc nie wiedziałem, że coś na ten temat wrzucił. Dla Ciebie poświęciłem się i puściłem to video. Pierwsza połowa sprowadza się do powtarzania "that is correct", a w drugiej zgodnie z prawdą stwierdza, że inżynierowie posługują się uproszczonymi modelami, które zazwyczaj prowadzą ich do działającego rozwiązania. Bo z czym miał się nie zgodzić, z fizyką?

Zgadzam się, że podlinkowany przeze mnie film zawiera sporo uproszczeń, ale i tak wyszło nieźle, jak na 15 minut. Autor poprawnie wskazał, że transport energii w polu elektromagnetycznym odbywa się przez dielektryk, nie przez przewodnik. Co żadnym odkryciem nie jest. Wystarczy podnieść głowę i popatrzeć na Słońce.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Co nie zmienia faktu,że w przykładzie, który podał żarówka zapali się po czasie 1m/c nie dla tego że enegria zostaje bezpośrednio przetransferowana od baterii do żarówki, tylko pojemność, która powstaje pomiędzy przewodami.

c.

Reply to
Cezar

Energia dla żarówki zostanie pobrana z pola E-M otaczającego żarówkę i zwrócona do pola otaczającego baterię. Zaburzenie to rozejdzie się z prędkością światła w wyniku zjawiska indukcji. To samo zjawisko stoi za zasadą działania kondensatora, więc technicznie możesz to nazywać "przez pojemność" -- dla mnie OK.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W dniu 2021-11-27 o 06:40, ptoki pisze:

Nic takiego tam nie było. Prąd potrzebuje drutu, energia nie. Film pokazuje, jak wyglądałby warsztat elektryka, gdyby były równania Maxwella ale brak "przepisów szczegółowych"

Reply to
A S

To teraz pytanie: jaką sprawność ma przekazywanie energii bez drutu?

Reply to
Marek

Tak samo spojrzeli na Słońce ci co sprzedają fantastyczną wizję ładowania komórek z powietrza w pokoju (Xiaomi Mi Air) ale coś im nie wychodzi, ciekawe czemu.

Reply to
Marek

I z jaką mocą zaświeci ta żarówka?

Reply to
Marek

No właśnie - coś mi tu nie gra. Zakładamy oczywiście przewody z nadprzewodnika. Skąd żarówka "wie". że na końcach tych przewodów jest zwarcie? Dowie się dopiero wtedy jak impuls powróci i wtedy zaświeci pełną mocą. A do tej pory... zaświeci po tym 1m/c na zasadzie indukcji... ale czy pełną mocą? - a rozpraszanie to pies?

Reply to
Mirek

Jak już wielu wspomniało film ma grube uproszczenia. Autor pokazał akumulator 12V i żarówkę na 12V. Układ przewodów tworzy kondensator, trzeba by go policzyć ale wątpię by impuls wyindukowany między przewodami po załączeniu wygenerował tyle energii by ta żarówka cokolwiek błysnęła.

Reply to
Marek

Ja tam wole popatrzec na druty linii energetycznej obok.

No to jak to z tym transportem dla 50Hz i nieduzych odleglosci - 10km, albo 50m ...

A szczegolnie ciekawe - mamy na stole bateryjke, wylacznik, zarowke ... i dwa druty w izolacji, po 50m. druty kłębią sie na stole bez ładu... po jakim czasie od wlaczenie wylacznika zapala sie LED, bo zarowka nowoczesna :-)

J.

Reply to
J.F.

sobota, 27 listopada 2021 o 23:11:12 UTC-6 A S napisał(a):

Fakt ominiecie pewnych aspektow i nadmierne podkreslanie innych aspektow jest taka sugestia. To ze tam sie na chwile pojawi pik i wygasnie a na filmiku nie ma wspomnienia ze to jest sytuacja dynamiczna i ta zarowka nawet jak sie zaswieci to zgasnie i zapali sie na powazne dopiero po sekindzie to jest pseudo nauka.

Gostek przez caly film nie powiedzial ze aby to jego pole ktore tak krzywo przedstawil musi sie ciagle zmieniac (no niby pokazal zmieniajace sie ale w takim przypadku po koj bateria na jego schemacie?) moglo przekazac energie do zarowki a jak powiedzial to tak ze tylko ktos kto juz o tym wie to kiwnie glowa "no tak" ale ten co nie wie to mysli ze to jakas nowa fizyka i ze sygnal moglby plynac bez drutu i wogole az boje sie pomyslec co ludzie ktorzy nie rozumieja tematu moga z tego wyciagnac.

Ogolnie, gostek przedstawil polprawde. Niestety ta polprawda jest IMHO blizej gowno prawdy niz prawdy.

Reply to
ptoki

W dniu 2021-11-29 o 03:42, ptoki pisze:

Pojechałeś.

Gostek pokazał, jak wyglądałaby "elektryka", gdyby na świecie byli uczeni, a nie było inżynierów. Są tylko prawa Maxwella i garść współczynników materiałowych. Nie ma praw Ohma, Kirhchoffa, nie ma pojemności, indukcyjności, które to są uproszczeniami obliczeniowymi wektorowego rachunku pól.

Gość pokazał, jak Maxwellem wyjaśnić działanie szczególnie prostego układu. Tak to stworzył Pan Bóg. Włos ma się jeżyć. Na szczęście są elektronicy :)

pozdr

Reply to
A S

Patrzę na to nieco inaczej. Te dwa przewody lecące w jedną stronę to linia długa o jakiejś impedancji właściwej. Po włączeniu przełącznika w obwodzie jest ta impedancja i ona decyduje jaki prąd (od razu) będzie płynął przez żarówkę. Gdy sygnał odbije się od końca linii i wróci to dopiero ta strona linii długiej może 'wiedzieć', że na drugim końcu jest zwarcie. Ale ponieważ tu (przy baterii i żarówce) nie mamy dopasowania, ani 100% odbicia to sytuacja się ustabilizuje dopiero po kilku odbiciach. Myślę, że korzystając z modelu linii długiej w SPICE można uzyskać jakieś przybliżenie prądu w żarówce. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Jakby to byl choc dwużyłowy kabel, to oczywiscie masz racje - piekna linia dluga do analizy. Ale jak to sa dwa osobne druty walające sie gdzies na stole?

Jakos tak. Ale ... jesli jest bateria, dwuzylowy kabel do puszki, z puszki dwuzylowy kabel do wylacznika, oraz do kabel do lampy ... to policz :-)

Kiedy puszka sie dowie, ze wylacznik zwarto :-)

Albo sobie oscyloskopem zmierzyc w rzeczywistosci :-)

J.

Reply to
J.F

formatting link

Reply to
Marek

W dniu 2021-11-29 o 13:50, J.F pisze:

Kabelek z nadprzewodników długi jak do księżyca gdzieś mi się na pewno wala w szufladzie :) P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 2021-11-29 o 13:51, Marek pisze:

Już na tamto straciłem kilkanaście minut. Nie będę oglądał następnego. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.