W zasadzie to deszcz kropił i nie było słychać żadnego grzmotu, aż tu nagle zaiskrzyło w porcie LAN rzutnika, który cały czas wyświetlał film. I o ile ten nadal działa (port LAN także), to znalazłem to co nie działa.
Switch POE z 10 portami - 8xPOE + 2 Uplink. I z tych 8 POE, porty od 1-4 nie działają. Ale 5-8 już tak. Między portami 4 i 5 na obudowie jest narysowana podziałka, więc może dwie sekcje zasilania i jedna padła?
Switch jest taki -
- rejestrator kamery zamontowane w podbitce - switch poe / \ - switch - reszta domu
- Mogę się mylić ale wszystko wskazuje na to, że napięcie zaindukowało się po stronie kamer?
- Dlaczego błysnęło (jakby małe zwarcie) po stronie urządzenia które jest na drugim końcu domu (od switcha poe) - to by oznaczało że napięcie/jego część przeszła na switch (ten drugi) i napięcie pojawiło się na pozostałych gniazdach?
- Ten switch co mam, to jak na niego patrzeć - gówno bo przepuścił napięcie dalej czy cieszyć się bo wziął większość na siebie (sekcje zasilania) i nie popaliło innych urządzeń? Myślałem że pierwsze kamery poszły, ale działają.
- Switch POE muszę wymienić, bo 4 porty to za mało. Mogę na coś więcej teraz zwrócić uwagę? Patrzę za zamiennikiem i taki co ma dopisek "4KV lightning protection" to będzie coś lepszego?