Firma Gamma

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...
Reply to
invalid unparseable

U mnie i rodziny zwracali bez wzywania, ale kwoty byly male.

Moze i smieszne ale tylko na pierwszy rzut oka. W koncu ty tez jak masz wydac to sprawdzasz dokladnie a jak zarobic to nie :-)

Pamietasz rekordziste sprzed paru lat ? Zlozyl ponoc pity do wszystkich urzedow w Polsce i wykazal niewielka sume do zwrotu. Kto jest winien temu ze okradl .. nas wszystkich ?

Z eksportem podobnie - co za problem wpisac w deklaracji: zakupy 5mln zl, eksport: 8 mln zl, 1mln VAT do zwrotu ..

J.

Reply to
J.F.

Piotr Gałka wrote: ..

jak gdzieś wyczytałem, używanie lutu ołowiowego jest jeszcze dozwolone, do czasu wyczerpania zapasów. Nie wiem do kiedy, ale parę lat jeszcze, zdaje się, będzie wolno używać. Od przyszłego roku nie będzie go tylko można kupić (również do wyczerpania zapasów). W każdym razie trochę zapasów robię, ten lut srebrny doprawia mi o kurwicę jąder.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok
Reply to
invalid unparseable

Zasadniczo dosc latwo - sprawdzic czy SAD jest, zadzwonic do celnikow czy prawdziwy, sprawdzic co wyeksportowano a co kupiono, moze faktury od spedycji i przelewy na koncie ...

Ale jak chcialbys to zrobic ? Trzeba by calkowicie zrezygnowac z VAT.

J.

Reply to
J.F.

Wszyscy robia odwrotnie :-) Poza tym to raczej mala kwota w stosunku do obrotow .. no i widac ze byla nadplacona w listopadzie ..

Skoro towar znikl to znaczy ze go sprzedales. Z zyskiem. Wiec bedzie podatek to zaplacenia a nie zwrot ...

Tylko jak ja chcesz "przelknac" ? przyjdzie przypadkowa kontrola i od razu zobaczy ze cos tu sie nie zgadza. Na niekirzysc podatnika co prawda, ale jednak. Ta cyne to Piotr co prawda moze trzymac na magazynie wykazujac ciagle po stronie przychodow ..

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik Waldemar Krzok napisał:

Lub macicy, zaleznie od Twojej płci ;)

A ja już muszę się wycofywać z ołowiu... :(

Reply to
A.Grodecki

Użytkownik J.F. napisał:

Jesteś niedzisiejszy. Do UE wysyła się bez żadnych ceregieli, tak samo jak w Polskę. A wszystko o czym piszesz da się "ustawić" do wcześniej założonego "poziomu zgodności".

VAT jest logicznym i sprawiedliwym instrumentem, choć nie wiem czy akurat 22%. To jest łupanie biednego narodu. Nie jesteśmy Szwecją czy Danią. Nakładanie na ludzi kontrybucji w takiej wysokości to moim zdaniem rozbój. Przecież kupując dowolny praktycznie wyrób przemysłowy wciskamy państwu w tyłek 1/5 jego wartości, mimo tego że podczas produkcji zapłacono za niego podatek a my jako nabywcy też zostaliśmy już oskubani na naszych dochodach. Za feudalizmu możni pobierali dziesiecinę czyli 10% dochodów. Teraz państwo pobiera około 50%...

Jednoczesnie ze zmniejszeniem i ujednoliceniem VAT-u na 2 stawkach (żarcie i nie-żarcie - prosty i jednoznaczny podział) należałoby zmniejszyć podatki i usunąć jakiekolwiek odliczenia. To musi iść razem, bo pieniądze płyną do jednej kasy. Jeśli kupuję np komputer do firmy, to jest moja prywatna sprawa i nie widzę powodu, dla którego miałbym zapłacić mniejszy podatek. W końcu firma moja i komputer też mój. Jeśli Kowalski sobie kupuje, to mu odliczyć nie wolno, więc dlaczego mnie wolno? A tak ja odliczam komputer to skarbowy do mnie przychodzi sprawdzać faktury, czy aby na pewno kupiłem ten komputer. Urzędas konsumuje zasoby skarbu państwa przeglądając faktury zakupu, ponieważ dokonano odliczeń. Chore. Wchodzą urzędnicy skarbowu do wielkiej firmy, która wykazała zysk roczny na poziomie tygodniowych zysków, miotają się i tak nic nie mogą zrobić, bo w gmatwaninie przepisów które stworzyli jrest więcej furtek niż są w stanie objąć rozumem, za to znają je doradcy podatkowi...

Jeśli chodzi o VAT jest trochę spraw kryminogennych, jak np zróżnicowanie stawek VAT. Są rzeczy które zależnie od interpretacji możesz podciągnąć pod różne stawki VAT. Można też kupić z innym VAT-em a sprzedac z innym itp. Nektóre samochody mogą mieć odliczony VAT a inne nie. Zależności od homologacji auta można odliczać VAT od paliwa, lub nie, NAWET JEŚLI TO TAKIE SAMO AUTO. Moim zdaniem takie rzeczy powinny być raz na zawsze ustalone i ujednolicone NA LATA. To nie są aż takie skomplikowane sprawy, zeby paru łebskich facetów od prawa i finansów nie mogło tego wymyślić raz dobrze i bez błędów. Co się pojawi nowa ustawa podatkowa, to za parę dni gazety drukują instrukcję jak ją obejść. Amatorszczyzna!

Albo takie składki ZUS. Chodowca krów płaci kilka razy mniej niż producent suszarek do włosów. To się nazywa konstytucyjna równość wobec prawa! To nie wszystko. Płacę składki na ZUS, ale... ODPISUJĘ JE OD PODATKU! Zgodnie z Ustawą! Składkę zdrowotną nawet w 100%!!! To po co ją w ogóle płacę? Aby poczta lub bank miały zyski z przelewów???

Ktoś powie, że ZUS i Skarb Państwa to niezależne sprawy... żart!

TRochę odszedłem od VAT, ale chodzi ogólnie o podatki, nie tylko o VAT.

Reply to
A.Grodecki

Powitanko,

(ciach)

Madrze gadasz ino zaglosowac trzeba odpowiednio i jeszcze troche ludzi namowic do takiego glosowania... Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

Pawel "O'Pajak" napisal(a):

Chodzi o namowienie parku kolesi, zeby zaglosowali bejsbolami na Wieśniackiej?

Reply to
Marcin E. Hamerla

Chcesz miec bezplatnego lekarza, szkole, droge, most przez rzeke, zasilki dla bezrobotnych - trzeba placic.

O ile pamietam to 10% pobieral kosciol. Mozny pobieral .. chyba iles dni panszczyzny w tygodniu. A jeszcze wczesniej mielismy system niewolniczy, gdy mozni zabierali 100%, a mimo to przetrwal tysiaclecia :-)

A dlaczego zarcie ma byc taniej ? [a moze drozej ?]

Bo widzisz .. potem pojdziesz do sklepu .. beda staly dwa samochody, a ty wybierzesz ten zagraniczny. A czemu ? bo nasza fabryka kosztowala

22% drozej, wiec samochod tez jest 10% drozszy.

Jak sa podatki to beda musialy byc i kontrole bo beda oszustwa. No chyba ze poglowny wprowadzisz - ale wtedy rodzice przestana zglaszac dzieci :-)

Poza tym to nie problem - poki placisz podatek to kontrola moze byc wyrywkowa. Gorzej jak ktos chce zwrotu od urzedu ..

Spoko spoko - wiekszosc tych "ucieczek od podatku" generuje podatek z innej firmy.

Ale vat na eksport musi byc zero. A eksport terz musi byc.

Ale to nie jest wielki problem.

Powinny byc, ale to tez nie jest wielki problem. Poza tym przeciez te sa jednolite i ustalone - od poczatku auta osobowe sa bez zwrotu vat :-)

Sprawdz jeszcze czy swiadczenia beda takie same .. ale to akurat jest relikt starego systemu.

Potem emeryture masz opodatkowana.

Z ta skladka zdrowotna to faktycznie glupota .. ale przeciez robisz jeden przelew a nie dwa..

Zajrzyj na

formatting link
, poszukaj "company car", przeczytaj .. przejdzie ci zlosc na nasze podatki :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik J.F. napisał:

Nie mam bezpłatnego lekarza. Za przedszkole płacę 650zł miesięcznie, za szkołę niewiele, fakt, ale to podstawówka. Za przejechanie się 150km autostrady made by Kulczyk i S-ka płacę 33zł, więcej niż kosztuje paliwo na tym odcinku! Na drogi płacę cholernie wysoką akcyzę w paliwie. Nie twierdzę, że podatki są złe, są konieczne, bo mamy mnóstwo rzeczy i spraw których inaczej się sfinansować nie da. Ale my finansujemy podatkami nie tylko potrzeby społeczne, ale i inną czarną dzirę, która jak wiadomo ma tylko otwór ssący.

Bo nie ma żadnego powodu żeby było drożej. Jest nadpodaż. Jedyny problem z rolnictwem to taki, że nikt nie chce kupować np żyta nawet po 20zł za metr.

Jeśli nie mogę odliczyć komputera, to nie ma podstawy do oszustwa i nie ma co kontrolować ilości komputerów w firmie.

żebyś wiedział. W Danii rodzice samotnie wychowujący dzieci są szczodrze obdarowywani kasą. W efekcie mnóstwo związków trwa na "kocią łapę", nawet z licznymi dziećmi. Głupie przepisy = głupia reakcja.

Również, ale niekoniecznie w Polsce, tylko np we Francji czy Holandii. I o to im właśnie chodzi! A z tego u nas papu nie ma.

Ja nie mówię o VAT na eksport.

Taki sam jak każde inne naciągnięcie państwa na VATcie.

Moje "ciężarówki" nie przypominają Starów... Co czyni samochód ciężarowym? Kratka na tylnej szybie???

Kiedy będę w wieku emerytalnym, nie sądzę aby świadczenia miały cokolwiek wspólnego z moimi obecnymi składkami.

No właśnie, i "po kiego ...."

Jaki jeden??? Trzy odzdzielne, na 3 oddzielne konta ZUS.

Nie musimy się wzorować na jeszcze gorszych rozwiązaniach niż nasze. Ale dla mnie sprawa jest prosta - samochód może być i ciężarowym Cinquecento, ale musi mieć tylko przednie siedzenia a reszta zdemontowane, stała przegroda i obowiązkowo z tylnymi drzwiami. Żaden sedan, coupe czy kabrio albo podobny nie powinien nigdy i przy żadnych przepisach dostać homologacji ciężarowej, choćby mu wpisali ładowność 5 ton. Takie to skomplikowane dla urzędasów? Ale CC w wersji transoportowej czemu nie? Do małego warzywniaka wystarczy. I jest 100x bardziej ciężarowy niż Mercedes 300 kombi z tylną kanapą i kratką dla picu.

Reply to
A.Grodecki

na wszelki wypadek sprawdziłem, i w moim przypadku naprawdę chodzi o jądra ;-)

ja częściowo też, dlatego bluzgam.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

A.Grodecki napisal(a):

Zauwazmy, ze przedszkole jest w tym wypadku prywatne, ale poza Warszawa, a szkola panstwowa. W Wwie prywatne przedszkole kosztuje cos kolo tysiaca. Oplata za panstwowe przedszkole to nie calosc oplat.

Reply to
Marcin E. Hamerla
Reply to
invalid unparseable

Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Zależy gdzie. Np w Piasecznie jest drożej niż na północy...

Oplata za panstwowe przedszkole to nie calosc oplat.

No właśnie. I w państwowym w W-wie płaci się w sumie ze 450zł albo więcej.

I lekarz prywatny, nawet jeśli z NFZ ma, i jeśli chcesz przeżyć w szpitalu usisz zapłacić, i autostrady prywatne. Trzeba się powoli przyzwyczajać, że aby było normalne, musi być prywatne.

Reply to
A.Grodecki

Użytkownik J.F. napisał:

Na nalot nie ma rady, ale kontrole zwykle polegaja na "proszę dostarczyć dokumenty za okres...". Nadpłacenie podatku nie jest podstawą do kary finansowej, tylko jego niedopłacenie, i to też powyżej pewnej granicy.

To są niuanse. Skarbowy się takimi duperelami, czy towar jest złomem czy nie jest nie zajmuje. Najpierw musiałby się na tym znać. Sztuka jest sztuka. Zgadza się - ok! Jak w wojsku. Papier wszystko przełknie, nie popadajmy w przesadę. A jeśli został złomowany, to też można mieć na to jakiś dowód. Mozna też wykazać, że został zużyty i po sprawie.

Reply to
A.Grodecki

A.Grodecki napisal(a):

Ile?

Nie.

Tak, ale nie zapominajmy, ze w USA smiertelnosc noworodkow jest zblizona do trzeciego swiata, a nie do Europy Zachodniej.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Teraz już nie wiem, bo się nie interesuję, ale pamiętam rozmowę ze znajomą kiedyś, i było 200zł drożej u nich.

Moja sąsiadka tyle (w sumie) płaci co miesiąc w państwowym na Żoliborzu.

Bo nielegalni imigranci unikają szpitali żeby nie skończyło się deportacją.

W Danii i W. Bryt. (gdzie indziej nie wiem) "państwowa" służba zdrowia jest coraz bardziej niewydolna i sytuacja stale się pogarsza. Też czeka się w kolejkach na specjalistyczne badania (wcale nie krótko) i też zwiększanie dotacji (które są ogromne w porównaniu z naszymi) przynosi odwrotny skutek.

Ogólna zasada - komuna się nie sprawdza - działa niezależnie od miejsca i czasu.

Reply to
A.Grodecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.