- Vote on answer
- posted
15 years ago
Dziadowskie baterie litowe ?
- Vote on answer
- posted
15 years ago
John Smith pisze:
Uważam tylko, że przy jakichkolwiek porównaniach warto zwrócić na to uwagę, by bateria zastępcza miała możliwie jednakie szanse w teście w porównaniu z baterią montowaną w manufakturze.
Nie wiem. Nie badałem tematu. A jak Ty badałeś? Dotknąć i od razu zmierzyć to nie wystarczająco. Poprzez dotknięcie wraz z potem nanosisz na uszczelkę różne kwasy, sole i inne. Efekty działania tychże mogą być dostrzegalne dopiero po długim czasie. Do tego stale przyłożone napięcie na tak "zaktywowanej" powierzchni uszczelki może powodować dalszą degradację. Tłuszcze mogą powodować, że łatwiej przywierają zabrudzenia.
Dawno temu, gdy byłem małym chłopcem, miałem możliwość poprzyglądać się pracy zegarmistrza: ten bardzo zwracał uwagę na sterylność operacji wymiany baterii. Nie badałem, czy takie postępowanie ma uzasadnienie czy nie, ale uważam, że warto sprawdzić, czy czasem nie tkwi tu przynajmniej część tajemnicy.
Jeśli po roku bateria traciłaby 100 mAh na skutek samorozładowania, to by raczej potwierdzało hipotezę o słabych bateriach.
pzdr mk
- Vote on answer
- posted
15 years ago
Ale to niech sie przedstawiciel producenta zajmuje.
J.
- Vote on answer
- posted
15 years ago
gargamel pisze:
Wsadzasz baterię i zatrzaskujesz blaszany uchwyt. Werk nie pracuje, wyświetlacz jest ciemny. Zwierasz punkt AC z blaszanym uchwytem i wyświetlacz ożywa, można ustawić czas.
- Vote on answer
- posted
15 years ago
mk pisze:
Dla mnie to nie nowina.
- Vote on answer
- posted
15 years ago
Grzegorz Kurczyk pisze:
Zdaje się tu jest pies pogrzebany. Tych notatników Casio miałem ze 4 modele, ale dopiero ten ostatni zjada baterie ekspresowo. 3 pierwsze modele do wymiany baterii wymagały rozkręcenia całej obudowy, ten ostatni ma tymczasem luk na baterie otwierany palcem, czyli w domyśle mało odporny na kurz i śmieci z kieszeni. Zakładając że to zawilgocony kurz zwiększył apetyt urządzenia na energię - jak z tym walczyć ? Urządzenia nie zdemontuję i nie wykąpię w izopropylu.
I druga sprawa: bezprzewodowy nadajnik do "stacyjki meteo" - narażony na wilgoć z zewnątrz ma od pewnego podobny apetyt na baterie. Co z tym można zrobić ?