Czy LED w reflektorze wytrzyma z H7

Popieram. Jak ktoś nadciąga bez świateł to staram się dawać zawsze znać, a w słoneczny dzień często zdarza się, że gdy się mijamy to osobnik ma tam jakieś wypierdki ledowe załączone...

Najgorsze w tym wszystkim nie jest to, że światła muszą być załączone lub nie tylko to, że każdy ma światło w innej intensywności. Gdy dany pojazd ma znacząco słabsze oświetlenie od pozostałych staje się wtedy znacznie mniej widoczny. Skutków nie trzeba przytaczać...

Reply to
Adam Jurkiewicz
Loading thread data ...

itd

Na podsumowanie: Przyjałem dla siebie zasadę przy kupnie używanych aut, jak tylko widzę jakąś partyzantkę w instalacji elektrycznej spluwam z obrzydzeniem i odchodzę choćby nie wiem jak atrakcyjna cenowo i technicznie była pozostała częśc pojazdu.

Włodek

Reply to
invalid unparseable

Dnia Fri, 18 Jul 2014 03:13:42 -0000, Bambaryla napisał(a):

Zaglowka, kajak ?

W czasie dnia tez ?

Akurat od wielkosci to nie zalezy. Zalezy od jasnosci z wiekszej odleglosci i od jaskrawosci z mniejszej.

To sie szybko nie doczekasz - Unia wymusila i teraz wszystkie nowe je beda mialy.

Sama powierzchnia wiele nie daje.

Chyba nie masz, bo bys pisal "po co te swiatla, swietnie widze bez nich".

Musze przyznac ze te ledowe popierdulki czesto prawie niewidoczne sa. Ale sa warunki gdy i swiatla mijania sa prawie niewidoczne.

A tak w ogole

formatting link
J.

Reply to
J.F.

Włodzimierz Wojtiuk pisze tak:

Ja po kupnie zamykam się na tydzień w garażu i poprawiam fabrykę gdzie sie da.

Reply to
PiteR
[..]

Serio?

formatting link

Reply to
AlexY

W dniu 18.07.2014 13:00, AlexY pisze:

Artykuł dość stronniczy. Co do liczby wypadków to należałoby uwględnić trend związany ze zwięĸszającą się liczbą samochodów i dopiero badać czy kolejne lata leżą na tym trendzie czy jednak pod nim. Sam wzrost w liczbach bewzględnych nic nie mówi. A twierdzenie, ze najgorsze jest oślepianie w dzień, wydaje mi się całkiem absurdalne. W dzień nie mam żadnego problemu z tym, że ktoś z naprzeciwka włączy długie. W nocy przez parę sekund nie widzi się nic. Artykuł stwarza wrażenie uzasadniania na siłę swoich przekonań.

Reply to
Mario

Użytkownik Mario napisał:

Ja tego badania nie robiłem, dla mnie jest wiarygodne i nie podważam go.

A ja mam, rozprasza bo przyciąga uwagę, zamiast obserwować drogę jopię się w ten samochód co jest nie tak że jełop na długich jedzie.

Każdy ma swoją interpretację.

Reply to
AlexY

Dnia Fri, 18 Jul 2014 17:10:31 +0200, Mario napisał(a):

samochodow u nas przybywa, a wypadkow ubywa.

A prosze bardzo

formatting link
liczba zabitych, wypadkow/10, rannych/10 od maja do wrzesnia w kolejnych latach. W 2007 nakazano nam jazde na swiatlach. Nasz kraj o tyle swietny, ze w 2007 nie nastapilo nic szczegolnego - ani samochodow nie przybylo gwaltownie, ani autostrad, ani FR.

Jeszcze mamy przyklad Austrii - tez sobie zaswiecili, a po dwoch latach zgasili.

formatting link
tu moze tego nie widac, ale przed 2005 trend mieli stabilny i dosc ostry. W 2006 nakazali swiecic .. i jak widac wylaczenie od 2008 katastrofy nie przynioslo.

Jak ktos ciekawy, to sa tez tabelki z 20 lat

formatting link
tylko trzeba sobie wykresiki samodzielnie.

J.

Reply to
J.F.

Wstrzymałem się... ale jak widzisz - nie da się ;)

Reply to
Mirek

J.F. pisze tak:

genialne

Reply to
PiteR

No więc najlepiej wyłączyć te światła, wtedy będziesz jednakowo uważał na samochód, pieszego, rowerzystę, psa, drzewo... Zbyt późno będziesz widział samochód? A to bardzo dobrze, bo będziesz jechał wolniej i przez to bezpieczniej.

Reply to
Mirek

Rozdzielczość to i owszem - jest skończona, ale jak się ma twoja teoria do widzenia gwiazd? A oślepianie pilotów wskaźnikiem laserowym?

To bzdura - przecież światła nie gasną po zatrzymaniu.

Tyle, że nie ma obowiązku świecenia czerwonego z tyłu w dzień.

Akurat służyłem w marynarce - nie porównujmy tego, bo to są zupełnie różne sprawy... chociaż - jest tam piękna zasada, że to duży uważa na małego! - to powinno być bezwzględnie stosowane na drodze.

Reply to
Mirek

Dnia Sun, 20 Jul 2014 00:23:01 -0000, Bambaryla napisał(a):

Chcialem powiedziec "omega".

I swiecil nimi w dzien ? A skad bral prad ?

Ci samotni zeglarze na swoich jachtach tez swiecili stale ? (tam sa akumulatory i silnik ktory je moze podladowac, ale honor nakazuje wlaczac jak najrzadziej)

Przy duzej odleglosci nawet kilkucentymetrowe zrodlo staje sie "punktowe".

Nie moca, a jasnoscia. Owszem, moze byc tak jaskrawosc duza, powierzchnia mala, i jasnosc mala.

I co dostrzec ? Bo mysle ze najpierw ustalono normy, a potem nowe spelnialy te normy.

To akurat mylne i niewiele dajace.

Odbieranie moze byc inne: nie ma dwoch jasnych punktow - droga pusta.

Tez mylne, ale jakzesz brzemienne w skutkach :-)

Widzisz te czerwone swiatla w jasny dzien ? Nieobowiazkowe zreszta ? Predzej nie zauwazysz swiatel stop - swiecilo czerwono, swieci dalej czerwono ...

Bardzo przydatne ... w nocy.

J.

Reply to
J.F.

użytkownik Mirek napisał:

Na drodze obowiazuje zasada: wal po osobowce, bo inaczej spie...li po wypadku

Reply to
leming.show

Am 16.07.2014 11:40, schrieb Maciek:

Takie małe apropos: Kolega miał dobrą stłuczkę. Nic się nikomu nie stało, ale 2 auta do kasacji. "Przeciwnik" kolegi twierdził, że kolega nie sygnalizował zamiaru skrętu w lewo i dlatego go wyprzedzał. Lampy były stłuczone, ale biegły stwierdził, po analizie mikroskopowej włókna żarówki migacza, że w momencie uderzenia było ono gorące, czyli twierdzenie kolegi, że sygnalizował zmianę kierunku ruchu było prawdą i przeciwnik musiał bulić.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Am 16.07.2014 22:32, schrieb PiteR:

W większości "zagranic" obowiązuje jazda na światłach.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.