Nabyłem ostatnio Chromecasta Audio, z myślą o używaniu go razem ze starą wieżą Sony do nagłośnienia niewielkiego pokoju. Wieża mam już swoje lata i przez dłuższy czas leżała w "graciarni", czekając na lepsze czasy. W momencie odłożenia niedomagał w niej laser i teraz faktycznie nie czyta CD, ale to nie ma wielkie znaczenia, bo nie takie miało być jej główne przeznaczenie.
Niestety po podłączeniu Chromecasta okazało się, że pasmo jest dość mocno zawężone i jakości daleko do HiFi. Szczególnie wysokie tony były dość mocno obcięte. Chwilowo podłączyłem inną wieżę (która jednak musiała potem wrócić na swoje miejsce) i okazało się, że głośniki są w porządku.
Teraz szukam czegoś, co mogłoby zastąpić wieżę właściwie tylko w jednej, jedynej funkcji: wzmacniacza do Chromecasta. Wielkich wymagań niem, byle tylko grało czysto. Głośników równie dobrze może nie mieć, lub mieć jakieś pseudogłosniki - podłączę obecne. Czy któraś ze współczesnych "miniwież" się nada? Albo jakiś tani wzmacniacz? Ja wiem, że pewnie za chwilę pojawią się tutaj fani Unitry, proponując zakup czegoś sprzed 30 lat, ale tak po prawdzie, to naprawdę nie za bardzo mam ochotę za parę miesięcy wymieniać wyschnięte/spuchnięte elektrolity. Gdybym miał ochotę na takie grzebanie, to zabrałbym się za naprawę obecnego sprzętu. Niestety - za mało czasy i za dużo innych spraw na głowie. ;)