Witam!
Tak właśnie sobie dłubię i zastanawiam się nad rozwiązaniem. Potrzebuję zrobić wzmacniacz audio do celów estradowych - konkretnie chodzi o odsłuchy. Oto moje założenia:
Ogólne:
- w miarę tanie elementy
- prosta, zwarta konstrukicja umożliwiająca budowę modułową
Przedwzmacniacz najlepiej w oparciu o jakiś procesor audio:
- regulacja siły głosu
- regulacja barwy 2-3 punktowo lub więcej
- wejście liniowe oraz mikrofonowe mixowane (nie przełączane)
- wyjście liniowe
- sterowanie mikroprocesorowe
Końcówka mocy w oparciu o jakąś kość
- prosta konstrukcja z minimalną ilością dodatkowych elementów
- moc 60-100W RMS przy zniekształceniach harmonicznych <1% przy obciążeniu
8OhmZastanawiałem się nad układami TDA..... oraz LM....... , ale jakoś trudno mi się zdecydować na coś konkretnego. Może macie jakieś swoje typy, albo namiary na gotowe tego typu konstrukcje ?
Jacek "Plumpi"