Sprawność ładowania akumulatorów Li

Elo

Rozładowany aku kwasowy należy naładować ładunkiem około 1.2 pojemności nominalnej. Dla aku Ni-Cd i Ni-MH to ok. 1.4 dla prądów nominalnych.

Jak to się przedstawia dla akumulatorów Li-Ion czy Li-Po?

Reply to
Zbynek Ltd.
Loading thread data ...

W dniu czwartek, 16 października 2014 10:33:04 UTC+2 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

Nie ma to żadnego znaczenia bo używa się do ładowania dedykowanych ładowarek. Trzeba tyle wpompować energii aż ładowarka powie "dość". Poza tym nie pojemność nominalna a rzeczywista się liczy.

Reply to
Zachariasz Dorożyński

Tylko dla bilansu energetycznego napiszę, sprawność ładowania ww. ogniw zawiera się pomiędzy 97 a 99%. Jeżeli ogniwo grzeje się w czasie ładowania to jest źle. Ostrzegam: ALGORYTM ładowania jest inny. K.

Reply to
John Smith

Zachariasz Dorożyński pisze: [..]

Czy ma znaczenie zależy od projektu, jeśli to ma być magazyn do solarów to ma znaczenie.

Reply to
AlexY

Dziękuję. Całkiem niezła sprawność. Nawet przy 97%.

Procenty mi potrzebne tylko do szacunku. Nie robię ładowarki. Właściwie to interesowało to mnie przy ładowaniu z aku R6. Z 4 sztuk podłączonych bezpośrednio do gniazda ładowania. Np. komórki. Przetwornica kosztuje. Energię :-)

Reply to
Zbynek Ltd.

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości grup

Ladujemy do wystapienia stosownego warunku, swiadczacego o naladowaniu (osiagniecie napiecia 4.2V i samoczynny spadek pradu ponizej pewnej wartosci).

Ile to wychodzi w praktyce - nie wiem. Cos nie ma programow odczytujacych dane z baterii po SM-Bus w notebooku. Hm, podlaczyc zewnetrzeny procesorek/interfejs ?

Ale sam jestem ciekaw ... bo elektroliza wydaje sie byc w miare nieublagana - przerobienie materialu elektrod wymaga okreslonego ladunku, nie mniej, nie wiecej. No chyba ze jest jakis przeplyw pradu bez elektrolizy ... ale on by szybko baterie samorozladowal.

W kwasowym przeladowanie rozlozy troche wody, w NiCd/MH nastepuje ponoc dyfuzja tlenu miedzy elektrodami, ale li-ion to chyba puchna :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości John Smith napisał(a) :

Uwaga - napiecia sa rozne. Ladujesz przy wyzszym, rozladowujesz przy nizszym. Wiec ladunkowo no 97%, a energetycznie powiedzmy 87 :-(

Ha, mam ladowarke z pokazywaniem ladunku, ale to jednak wymaga paru dni notowania ... a swoja droga google na pewno znajdzie jakies publikacje.

Tylko wolalbym jakies surowe naukowe wyniki niz takie podsumowanie

formatting link

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości John Smith napisał(a) :

P.S. Tu nawet pisza o 100% elithion.com/pdf/ElithionBatteryPower10.pdf

Co mi sie zgadza z teoria ... ale czy to prawdziwa teoria ? :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu czwartek, 16 października 2014 14:54:39 UTC+2 użytkownik AlexY napisał:

A czym to znaczenie miało objawiać jeśli to ładowarka do solarów a nie ładowarka do e papierosa?

Reply to
Zachariasz Dorożyński

Na poziomie chemii, faktycznie może być bardzo blisko 100%, ale w rzeczywistym ogniwie, na drodze prądu są jeszcze doprowadzenia i tranzystor w zabezpieczeniu ogniwa. Stąd 97 - 99% sprawności całkowitej. K.

Reply to
John Smith

Zachariasz Dorożyński pisze:

Na jak najmniejszych stratach. Chyba nie zrozumiałeś co napisałem.

Reply to
AlexY

W dniu czwartek, 16 października 2014 22:25:14 UTC+2 użytkownik AlexY napisał:

Czyli moje na wierzchu jeśli użyje się dedykowanych scalaków.

Reply to
Zachariasz Dorożyński

J.F. napisał(a) :

Ekhm, zdaje się, że w litowych nie ma elektrolizy :-)

Reply to
Zbynek Ltd.

J.F. napisał(a) :

Eeee... ładunek, to energia. Albo czegoś nie rozumiem.

Paru dni? To jak to działa?

Dzięki, zapomniałem o tej stronie. Prawdę mówiąc, to oprócz tych procentów, to nic nowego nie dowiedziałem się :-)

Reply to
Zbynek Ltd.

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości J.F. napisał(a) :

Ladunek to prad * czas. Energia to prad * napiecie * czas.

Laduje, rozladowuje, liczy mAh ... tylko ladowanie moze trwac 3h, rozladowanie 6h, a trzeba pare razy powtorzyc dla rzetelnosci i jeszcze pilnowac, bo automatycznie przechodzi do nastepnej fazy i kasuje wynik.

Tylko to NiMH - tam ladowanie ma nadmiar ladunku. Ale moge przerywac wczesniej, tylko budzik trzeba..

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisał(a) :

Pewna umowność nazwy ładunku. Utożsamiałem to z energią. Przy ładowaniu ma znaczenie, by wiedzieć czy źródło wystarczy do naładowania aku.

87% to tak sobie. Czyli mnożnik 1.15 - o 15% więcej energii trzeba wpakować.

Pewne uproszczenie tak Pi razy oko wskazuje, że aku litowy o Energii

6.7Wh może być naładowany przez 4 aku niklowe o pojemności 1400+15%, czyli 1600mAh. I to powinno wystarczyć. Zakładając że litowy jest rozładowany do minimum i naładowany do maksimum.

Aaaa... Było tak od początku, że o NiMH chodzi. Myślałem, że o litowe. Do R6 też mam taką ładowarkę :-)

Byłoby fajnie, gdyby takie ładowarki liczyły też energię. W watogodzinach. Czy to do tych niklowych czy kwasowych.

Reply to
Zbynek Ltd.

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości J.F. napisał(a) :

Ale z przetwornica czy bez, szybko czy wolno ?

Bo swiezo naladowany NiMH potrafi miec 1.4V. Pod duzym obciazeniem spadnie do 1.2. W miare rozladowywania spada do ~0.9V. Moze i nizej, ale nie zaleca sie.

Litowe 6.7Wh tez ma pewne napiecie poczatkowe i koncowe.

Tak czy inaczej - sprawa sie komplikuje i trzeba dokladniejszych rachunkow ... a lepiej pomiarow. Bo jeszcze dochodzi sprawnosc przetwornicy ...

A jesli to ma byc czesciej uzywane, to sugeruje ogniwa co najmniej

2000mAh - niklowe sie samorozladowuja i degraduja z czasem.

J.

Aaaa... Było tak od początku, że o NiMH chodzi. Myślałem, że o litowe. Do R6 też mam taką ładowarkę :-)

Byłoby fajnie, gdyby takie ładowarki liczyły też energię. W watogodzinach. Czy to do tych niklowych czy kwasowych.

Reply to
J.F.

J.F. napisał(a) :

Zakładam nominalne 1.2V. Nie chodzi mi wyniki z dokładnością co do pojedynczej jednostki.

Podłączam "na żywca" do gniazda ładowania. Jakaś tam elektronika ładowania w telefonie jest (ale baaaardzo kiepska, o czym innym razem). Więc niech będzie kolejne 5% na straty. Przy odrobinie czasu (zgubiłem złączkę) zrobię pomiar i zobaczę czy, oraz ile energii zostanie w Eneloopach przy ładowaniu od 0 do 100%.

Reply to
Zbynek Ltd.

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości J.F. napisał(a) :

rozumiem ze robisz powerbank dla ubogich, bez przetwornicy.

To rachunek jest inny. Nie wiemy co oni przyjeli do tego li-ion, ale ja bym obstawil ze 6.7Wh= 3.9V * 1.72Ah.

Jak i w telefonie nie ma przetwornicy, to naladowac nalezy 1.72Ah, no moze ciut wiecej. Tylko ze napiecie koncowe ladowania li-ion to 4.2V, cholera wie co oni tam wsadzili w telefonie i jakiej rezerwy napiecia wymagaja, ale usb powinno dawac co najmniej 4.75V lub 4.45V (usb 3.0). Telefon wiec moze miec problem z wydojeniem eneloopow do konca, podejrzewam ze nawet 1.1V/ogniwo moze mu nie wystarczyc. Wiec takie eneloopy 2Ah moga miec problem z ladowaniem do pelna. Szczegolnie, ze to godzine czy dwie potrwa, a smartfon w tym czasie potrafi sporo pradu zuzyc na potrzeby wlasne. Po wydojeniu jednego kompletu podlaczylbym drugi swiezy.

No i ciekaw jestem czy maja jakis ogranicznik pradu ladowania w telefonie, czy licza na to ze ladowarka ma kabelek dlugi i cienki ...

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisał(a) :

Nie, to nie tak. Powerbank dla oszczędnych :-) Po co tracić moc na grzanie przetwornicy?

Też nie. Aku ma nominalnie 3.7V i 1.8Ah. To jest 6.66Wh. Taką energię mam też napisaną na jego obudowie.

W czasie pomiaru wyłączę telefon. I zobaczymy jak to wyjdzie w naturze. W każdym razie podczas prób ładowało przy napięciu ok.4.5V.

Jakiś ogranicznik napięcia jest. Mam nieoryginalną ładowarkę z napięciem nie 5.0, ale 5.7V. Mój tel informuje mnie dźwiękiem i napisem, że napięcie jest za duże i mam odłączyć ładowarkę. Nie ładuje w tej sytuacji. Tel kolegi bez żadnego komunikatu po prostu nie ładuje.

Reply to
Zbynek Ltd.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.