Witam! Mam pytanie dotyczące zabezpieczenia różnicowoprądowego. Czy typowe „różnicówki” stosowane w instalacjach domowych do działania wymagają zasilania? Chodzi mi o teoretyczną sytuacje, że przerwaniu ulega przewód zerowy N przed różnicówką. Urządzenia nie pracują, ale mają doprowadzoną fazę. I w tym momencie następuje doziemienie. Czy mechanizm zwalniający zapadkę w róznicówce zadziała? Czy wystarczy mu mocy z tych 30mA doziemiania, a może wewnątrz jest układ elektroniczny, który wymaga zasilania - obecności fazy i zera na wejściu?
Adam