Transil a sprawa polska.

Jak wiadomo, Transil™ jest zastrzeżonym znakiem towarowym firmy ST Microelectronics. Wobec tego przydałoby się używać jakiegoś polskiego terminu tak jak to robią Anglosasi czy Niemcy, tj. używają swoich. Znacie może jakieś książki/artykuły w których jakiś naukowiec z jakiejś polibudy, najlepiej "z nazwiskiem", jakoś ogarnął ten problem? Bo słowniki to raczej nic na ten temat nie mówią.

Trochę poszperałem w sieci i znalazłem następujące terminy, głównie na stronach handlarzy elementami elektronicznymi:

- dioda przeciwprzepięciowa - bardzo mi się podoba, ale może być (IMO mały) problem ponieważ tak, zdaje się, nazywa się też czasami zwykłe diody prostownicze włączane równolegle do indukcyjności,

- dioda Zenera przeciwprzepięciowa - niezbyt mi się podoba ponieważ zenerka i transil, chociaż mają bardzo podobne charakterystyki, to były projektowane do różnych zastosowań, w szczególności transile mają dużą powierzchnię złącza umożliwiającą przewodzenie dużych prądów (chociaż Anglosasi czasami używają tego terminu tj. transient absorption Zener diode),

- dioda przeciwzakłóceniowa - widziałem u Conrada; od wielkiej biedy może być,

- dioda zabezpieczająca - w tej grupie TME umieściło transile, ale IMO to jest słabe ponieważ jest od groma diod zabezpieczających (w sensie funkcji pełnionej w układzie),

- dioda supresyjna - WTF?! Kto k..wa wymyślił tego potworka?!

Macie jakieś fajne pomysły?

Reply to
JDX
Loading thread data ...

W dniu 2014-08-24 19:06, JDX pisze:

Killzener :) Obcinacz diodowy.

Reply to
janusz_k

Użytkownik JDX napisał:

Takoż diody lawinowe (bo powyżej 6V to już nie Zenera) optymalizowane na przyjmowanie krótkich ale wysokoenergetycznych impulsów - nie muszą mieś wściekle dokładnego napięcia, wściekle dokładnej stabilności termicznej

- ale muszą mieć ostre kolano i wytrzymywać dużo w impulsie. Trochę tego w życiu naprodukowałem.

Ta równolegle do cewki to raczej "dioda zwrotna"

Reply to
invalid unparseable

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli, ale przecież dioda lawinowa jest pojęciem szerszym i obejmuje:

- transile aka diody przeciwprzepięciowe,

- diody stabilizacyjne ("zenerki" dla napięć powyżej 6V),

- diody prostownicze (oczywiście nie takie zwykłe tylko wykorzystujące efekt przebicia lawinowego)

- i jeszcze jakieś tam inne.

Reply to
JDX

Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" napisał:

Dioda zenera mocy.

Od kiedy powyżej 6V to nie dioda zenera?

[..]
Reply to
AlexY

Ale to nie jest dioda Zenera (mocy):

  1. ze względu na ubogie domieszkowanie,
  2. ze względu na powierzchnię złącza zaprojektowaną do przewodzenia dużych prądów (w krótkim czasie). Z w/w względów zachodzi tam przebicie lawinowe a nie zjawisko Zenera.

Od zawsze? Bo powyżej ~6V dominującym zjawiskiem jest przebicie lawinowe. Tak np. piszą tutaj

formatting link
można też to znaleźć w innych miejscach. Na plwiki podają ~7V, a np. tutaj
formatting link
~7-8V.

Reply to
JDX

Przy określonym napięciu zaczyna przewodzić i jest przystosowana do dużych prądów, jak już się spali ma zrobić zwarcie, dla mnie to zener mocy.

Zamawiając element zamawiam diodę zenera 9V a nie diodę lawinową(?) i to jest moje kryterium nazewnictwa.

Reply to
AlexY

Przecież tam nie zachodzi zjawisko Zenera. To jaki to zener?

No cóż, nie wszyscy na tym świecie muszą być kompetentni. :-D W każdym razie można zamówić diodę stabilizacyjną... Aczkolwiek, jak znam życie, niektórzy handlarze mogą mieć kłopot ze zrozumieniem o co chodzi. :-D

Reply to
JDX

On 2014-08-25 08:27, AlexY wrote: [...]

I jeszcze jedno zajrzyj sobie np. tutaj

formatting link
i porównaj współczynniki temperaturowe napięcia Zenera dla diod z Uz<5,6V i tych z Uz>5,6. Ciekawy jest też przypadek diody z Uz=5,6V. A że marketroidzi i handlarze na wszystko mówią "dioda Zenera" to już inna sprawa...

Reply to
JDX

Dioda TVS?

Przebijam: Ochota Ser Festival. :-D

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Użytkownik "JDX" napisał w wiadomości

A jest problem ? Nie produkujemy, a w sklepie mozna dac dzial "Transile" :-)

Odkurzacz dlugo byl Elektrolux :-)

To juz chyba lepsza przepieciowa.

A mnie sie podoba :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia Mon, 25 Aug 2014 10:41:05 +0200, J.F. napisał(a):

A Rower jest do dziś rower :)

Reply to
Jacek Maciejewski

W dniu 2014-08-25 08:27, AlexY pisze:

Kupujesz też junkers marki Termet albo Saunier Duval.

Reply to
Mario

Kiedy przechodziłem proces edukacji w zakresie elektroniki (zawodówka i technikum - oba kierunek elektroniki) nikt nie wspominał o tym że dioda zenera jest tylko do ~6V, może gdybym studiował tudzież magistrował się w tym temacie byłoby to w jakikolwiek sposób istotne, na moim poziomie całkowicie wystarczy że nazwę to zenerką 9V bez wnikania jakie zjawisko fizyczne wewnątrz zachodzi, bo działa (w układzie) dokładnie tak samo. Pachnie mi to lekko snobizmem, dobrze wiedzieć że jest to inne zjawisko fizyczne ale nie dramatyzujmy.

Reply to
AlexY

Użytkownik Mario napisał: [..]

Kurde.. nie wiem czy dziękować za pochwałę czy w mordę lać :)

Reply to
AlexY

W dniu 2014-08-25 18:08, AlexY pisze:

Rodzaj przebicia ma wpływ na parametry, takie jak rezystancja szeregowa czy zależność temperaturowa napięcia stabilizacji. Dla Zenera ujemny współczynnik, dla lawinowej dodatni. Dla diod w zakresie 5-7 V współistnieją oba zjawiska i można uzyskać współczynnik temperaturowy bliski zeru. Miało to znaczenie przy projektowaniu stabilnych temperaturowo źródeł napięcia. W takim uA723 (MAA723) dioda miała zdaje się 6,9 V. To nie jest snobizm tylko przydatna wiedza. No może kiedyś przydatna, bo teraz mało kto sam projektuje stabilizator od podstaw na diodzie stabilizacyjnej, skoro są tanie źródła referencyjne o dobrej jakości. ATSD to jestem pewien, że ta wiedza była w książkach do techników elektronicznych.

Reply to
Mario

W dniu 2014-08-25 18:08, AlexY pisze:

Rodzaj przebicia ma wpływ na parametry, takie jak rezystancja dynamiczna, czy zależność temperaturowa napięcia stabilizacji. Dla Zenera ujemny współczynnik, dla lawinowej dodatni. Dla diod w zakresie

5-7 V współistnieją oba zjawiska i można uzyskać współczynnik temperaturowy bliski zeru. Miało to znaczenie przy projektowaniu stabilnych temperaturowo źródeł napięcia. W takim uA723 (MAA723) dioda miała zdaje się 6,9 V. To nie jest snobizm tylko przydatna wiedza. No może kiedyś przydatna, bo teraz mało kto sam projektuje stabilizator od podstaw na diodzie stabilizacyjnej, skoro są tanie źródła referencyjne o dobrej jakości. ATSD to jestem pewien, że ta wiedza była w książkach do techników elektronicznych.
Reply to
Mario

Użytkownik Mario napisał: [..]

O obu zjawiskach nauczanie mieliśmy ale nikt nie wspomniał że jedne zenerki są takie a drugie inne, prawdopodobnie coby nie mącić w głowie, nas kształcono na naprawiaczy i roboli na linie montażową, nie na projektantów, ta wiedza jak i wiele innych aspektów są na tym etapie zwyczajnie zbędne.

Reply to
AlexY

W dniu 2014-08-24 19:06, JDX pisze:

Bardzo dobra nazwa. Krótka, dająca pojęcie o tym do czego element służy.

Reply to
JK

Niezbyt po polsku, już chyba lepiej byłoby "dioda tłumiąca", ale to też trochę słabo oddaje do czego ów element służy. Bo nazwa angielska jest bardziej opisowa, tj. suppression występuje z innymi słowami. To już lepiej używać proponowanej nazwy "dioda TVS" - też niezbyt po polsku, ale dobrze oddaje o co chodzi i jest podobna/analogiczna do "diody LED" (chociaż w przypadku LED-ów to jest trochę "masło maślane"). W każdym razie dla mnie jakoś najbardziej pasuje "dioda przeciwprzepięciowa".

Reply to
JDX

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.