takie tam dywadacje w kwestii czujników ruchu

W dniu 2015-12-12 o 13:51, ToMasz pisze:

Tumasz wszystko co ci potrzebne na temat zasilania

1 link
formatting link
otwórz plik 57_13.pdf

tam masz zaraz na 1 stronie taki jak potrzebujesz.

Reply to
janusz_k
Loading thread data ...

Dnia Sat, 12 Dec 2015 18:26:41 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Niektore maja diodke ... pare sekund swieci po odlaczeniu od sieci ...

J.

Reply to
J.F.

Sama diodka to już kilkadziesiąt miliwatów.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Sat, 12 Dec 2015 20:47:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

No wlasnie - jak ja ten kondensator wejsciowy zasila dlugo, to reszta ladowarki duzo nie bierze. Tylko wybrac taka bez diodki :-)

J.

Reply to
J.F.

I teraz wyszło, jaki z Ciebie teogderyk. Większość strat w trybie stand-by jest znacznie wcześniej a nie na kondensatorze wyjściowym.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2015-12-12 o 13:48, ToMasz pisze:

Nie zrobisz samodzielnie takiej czujki. Sam czujnik (pyroelement) to nie wszystko. Zastosowany w takiej czujce ruchu pyroelement reaguje na temperaturę, a zasadniczo na ilość padającego na niego promieniowania podczerwonego. Na wyjściu samego pyroelementu masz sygnał proporcjonalny do padającego na pyroelement promieniowania podczerwonego. Każdy żywy organizm posiada temperaturę różną od otoczenia i wytwarza promieniowanie podczerwone. Takie promieniowanie generują także ściany, sufit, podłoga, grzejniki, wszystkie przedmioty. Im temperatura jest wyższa w pomieszczeniu tym sygnał na wyjściu jest wyższy. Może się zdarzyć, że temperatura otoczenia może być większy niż temperatura człowieka. Wtedy pojawienie się człowieka powoduje spadek sygnału, a nie wzrost. Dlatego nie da się wykryć ruchu mierząc sygnał na wyjściu pyroelementu. Bardzo ważnym elementem czujnika ruchu, bez którego czujnik nie będzie reagował na ruch jest specjalna soczewka. Ta plastikowa kopułka to nie jest element ozdobny czy też tylko i wyłącznie chroniący czujnik. To jest element, który zawiera dużą ilość małych soczewek, które skupiają obraz otoczenia na pyroelemencie, dzieląc otoczenie na pola tzw. wiązki. Człowiek przechodzący z obszaru jednej wiązki do drugiej powoduje pojawienie się na pyroelemencie zmodulowanego sygnału. Aby Ci to uzmysłowić jak to działa to wyobraź sobie, że jedziesz samochodem aleją, przy której rosną drzewa. Zza drzew widać słońce. Kiedy się poruszasz tą drogą to raz widzisz to słońce, a raz jesteś w cieniu drzewa. Podobnie widzi pyroelement, kiedy człowiek porusza się w poprzek wiązek. Elektronika czujki ruchu właśnie wykrywa tą modulację jako ruch i dzieje się to właśnie dzięki tym soczewkom. Bez tych soczewek sam pyroelement nie jest w stanie wykryć ruchu.

Jeżeli zaś chodzi cenę 15,49zł za czujkę to można powiedzieć, że są prawie darmo. Ceny takich czujek w sklepach elektrycznych czy marketach zaczynają się od ok. 40zł.

Weź jeszcze pod uwagę, że czujki są różne i posiadają różne charakterystyki. Bardzo ważnym jest dobór czujki i jej charakterystyki oraz miejsca zamontowania w zależności od kształtu pomieszczenia oraz występujących w nim zakłóceń. Są czujki sufitowe o kącie 360 stopni. Są czujki szerokokątne do 180 i więcej stopni. Są czujki wąskokątne o kącie do 90 stopni. Są czujki kurtynowe oraz korytarzowe. Różnią się one ilością wiązek w pionie i poziomie oraz ich ułożeniem. Wszystko to uzyskuje się przede wszystkim poprzez zastosowanie odpowiedniej soczewki. Przy doborze czujek ruchu trzeba pamiętać, że reagują one na przecinanie wiązek. Zatem powinny one być tak zamontowane, aby ruch człowieka powodował przecinanie możliwie jak największej ilości wiązek. Dla przykładu jak zamontujesz czujkę szerokokątną na końcu długiego korytarza to ona nie zareaguje na ruch na końcu tego korytarza, ponieważ czujka taka posiada dużą ilość wiązek ułożonych w poziomie, a w pionie

2-4 warstw. Czujka korytarzowa zaś ma ułożenie wiązek odwrotne tzn. w poziomie kilka, a w pionie nawet 10 czy kilkanaście.
Reply to
Uzytkownik

Dnia Sat, 12 Dec 2015 22:20:41 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

A zauwales, ze pisze o wejsciowym ? diodka jasnosci nie traci, czyli przetwornica zasilana z wejsciowego.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2015-12-13 o 11:22, Uzytkownik pisze:

Wow! Opis baaardzo pouczający. Nawet w Wikipedii nie ma tyle: raptem 6 zdań. Weź to co tu napisałeś wrzuć tam właśnie, na pewno komuś się przyda, szkoda, aby się marnowało tu tylko! Jeśli nie masz uprawnień aby edytować tam "hasła główne" to daj w zakładce "dyskusja" może jakiś wikipedysta doceni, i przeniesie?

Reply to
JaNus

Użytkownik Uzytkownik napisał: > pyroelement

To frytka jest? :-) Pyry = ziemniaki. Tak mnie naszło. Ogólnie fajnie to opisałeś ale rozbawiła mnie Twoja nazwa.

Reply to
Maciek

A co zrobiłeś z wyjściowym? Poza tym - większość przetwornic działa przy napięciu na kondensatorze wejściowym jeszcze 100V. Kondensator

10µH rozładowywany od 320V do 100V oddaje 462mJ - to wystarczy na kilka sekund nawet przy stratach 100mW. W zasilaczu 10W dla zasilania uniwersalnego masz kondensator wejściowy 33µF - to daje już 1.5J z ogonkiem.
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Fajny opis. Ale te czujki z ebay za $1 maja ta kopulke-soczewke i scalak (BISS0001) do wykrywania ruchu. Uzycie jest bardzo proste: podlaczasz zasilanie (5-12V -- czujka ma na plytce stabilizator) i na wyjsciu dostajesz sygnal o wykryciu ruchu. Jedyna trudnosc to zasilanie i element wykonawczy.

Te tanie za $1 maja polkolista kopulke, na oko w sam raz na sufit (na korytarz pewnie nie).

Reply to
Waldek Hebisch

W dniu 2015-12-13 o 13:25, JaNus pisze:

Na polskiej to może i 6.

Reply to
robot

W dniu 2015-12-14 o 10:52, robot pisze:

Ale jeśli dla zapalonych (acz ochotniczych - przecież wiem!) wikipedystów jest problemem przetłumaczyć jeszcze parę akapitów z innych języków, to dlaczego mam się z nimi (językami) szarpać. Ja, i każdy kolejny, kogo dany (nie tylko ten!) temat zainteresował? A tu - proszę: użytkownik o zaskakującym nick'u... "Uzytkownik" - temat naświetlił ciekawie, i (wygląda na to) z lepszą znajomością sprawy, niż wikpedysta Gww (jeśli dobrze podejrzałem w "historii" hasła). Czyli - tekst jest, i można by nim uzupełnić dość skąpą notkę w rodzimej, polskojęzycznej Wikipedii. Zgaduję, że użytkownik "robot" zna co najmniej 1 obcy język, a może nawet... kilka? Ale czy On wie, że z pl.wikipedii korzysta też pewien odsetek ludzi, którzy chcieliby mieć to i owo wyjaśnione po... polsku? Jeśli to jest jakieś "szkodliwe", no to może trzeba by ową witrynę... zlikwidować?!

Reply to
JaNus

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.