Witam. Moja specjalnoscia sa komputery, wiec nie jestem pewien jak pomoc koledze, ktory ma nastepujacy problem:
Otoz swego czasu telewizor, o ktorym mowa - a jest to okolo 10letni 21calowy mitsubishi - zepsul sie i nie dalo sie go wlaczyc. Kumpel zadzwonil po serwisanta, ten przyjechal do niego, naprawil, wzial kase i poszedl. Wszystko ok. Ale... Niedawno dopiero zauwazyl (przestawil telewizor blizej swego lozeczka), ze telewizor, mimo iz wylaczony, caly czas szumi! Pomaga jedynie wylaczenie zasilana na przedniej obudowie. W stanie czuwania TV jest kompletnie wygaszony, dziala tylko audio - wydaje z glosnika szumy (ciagle o jednakowej czestotliwosci, bez zmian) slychac je mniej wiecej z odleglosci
10-15 cm od glosnika za dnia w halasie, ale ponoc w nocy w ciszy sa one bardzo dokuczliwe.Co moze byc przyczyna, ze wylaczony TV ma caly czas aktywny blok audio? Jak sprawdzic co mu dolega i jak mozna to naprawic? Bo nie ma sensu znow serwisowac - za drogo, a sprzet juz niemlody ale ciagle ladny, zgrabny i powabny;)
Jesli ktos z Was ma jakis pomysl, co z tym zrobic to prosze o odp. Z gory dzieki