problem z zapłonem w Alfie 33

witam! od kilku dni mam pewien problem z zaplonem w samochodzi alfa 33 silnik boxer 1.7 (2 gazniki), samochod czasami nie chce odpalac, czasami odpala bez problemu, ale gdy jade to co jakis czas czesciej lub rzadziej silnik przerywa i zaobserwowalem ze wskazowka obrotomierza wowczas spada na maksa, wiec to na bank zaplon a nie wina zasilania paliwowego, zreszta jak mi nie chcial odpalic to bezposrednio na przewod od cewki zalozylem swiece i iskry nie bylo, wiec palec i kopulka odpada. Oto moje podejrzenia (w postaci pytan): czy modul przy cewce moze czasami dzialac a czasami nie? czy przyczyna moze byc uszkodzony czujnik indukcyjny w aparacie zaplonowym, jezeli tak to dlaczego raz jest zaplon a innym razem nie ma?? moze sa jakies inne przyczyny?? moze cewka jest walnieta, jak to sprawdzic?? co na ten temat sadzicie? co proponujecie? z gory dzieki pzdr david