użytkownik Piotr Wyderski napisał:
Taki jest soft. Trza by wylewać poligony dla każdej ścieżki, zamiast tego łatwiej wylać masę.
Kiedyś technologia nie pozwalała na wylewanie masy, a nawyki pewnie pozostały. Dzisiaj fotoploter naświetla lina po linii i jest mu wszystko jedno czy masa jest, czy jej nie ma. Kiedyś to inaczej działało. Pisałem w innym wątku, płytka z masą 30MB, bez masy 100kB, wątpię żeby stare softy z l.80tych obrobiły plik 30-100MB.
Zysk z nieposiadania miedzi? Chyba tylko w obwodach wielowarstwowych i to czasem, za dużo masy - źle.
Płytka z ruskiego radyjka ma takie ścieżki, bo trawienie jest tanie i projektowanie/korekta są proste. Jak się cofniesz jeszcze o kilkadziesiąt lat kiedy to wygrzewano proszek srebrny zamiast trawienia miedzianej folii, zobaczysz że masy nie było, materiał drogi to się oszczędzało.