Temat zupełnie luźny, ot tak z czystej ciekawości. A weźmy tak np. zastanówmy się jak to wygląda w dziale R&D dajmy na to w firmie SONY lub PANASONIC. O firmach Siemens czy Philips nie ma co gadać, bo 99% projektów zlecają na dalekim wschodzie. No ale właśnie.. jak tam wygląda prototypienie? Od "strzału" robią szablon i walą np. układy BGA obkulkowane w technologii ROHS? Nie sądzę.. I jak to bywa przy prototypach, też wydaje mi się, że tam nie robią "nadludzie", i jakiś drobny "beblok" w projekcie jest też chyba normalką. Sądzę, że je rozkulkowują i na pewniaka walą ołowiem. Ja przynajmniej tak robię, wbrew dyrektywom :)) Zapewne też będzie w tym temacie pewien popularny grupowicz "tuskował", ale nie zwracajmy na to uwagi...
- posted
9 years ago