Rigol na golasa !

A po co 256 kolorów, skoro tylu na ekranie nie ma? 16 starcza w zupełności. 8-9 KB zamiast prawie 1 MB.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

Ale GIF ma 256 kolorow a nie 16 :-)

Inna sprawa ze kompresja LZW swietnie sobie radzi z nieistniejacymi kolorami.

J.

Reply to
J.F.

GIF może mieć również 16 kolorów. Może być również czarno-biały. O ile mnie skleroza nie myli, to pierwotna wersja z 1987 roku miała 16 lub 2 kolory a dopiero wersja z 1989 roku dodała 256 kolorów.

Sprawdziłem - paleta ma 16 kolorów w 16-kolorowych GIFach.

Też.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

In the darkest hour on Thu, 3 Apr 2008 15:22:33 +0200, RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl screamed:

PNG ma jeszcze lepiej: tryb indeksowy od 1 do 8 b/kanał, tryb szarości od 1 do 16bpc. O truecolor z kanałem alfa nie będę pisał. :)

Reply to
Artur M. Piwko

Ależ wiem, że PNG jest lepszy od GIF. Problem w tym, że PNG ponoć sprawia kłopoty przeglądarkom niektórym.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Do przetwornic wybrałbym oscyloskop analogowy.

Reply to
A. Grodecki

Mam analogowy też. Cyfrowy potrzebny do pokazania przebiegów w dokumentacjach. Poza tym - niekoniecznie analogowy jest lepszy. Jeśli przetwornica pracuje niestabilnie (skrzeczy), na analogowym masz sieczkę nie do interpretacji. W cyfrowym możesz sobie wybrać dość wolną podstawę czasu, wyzwolic jednorazowo a potem rozciągnąć i przejrzeć cały bufor (Owon ma tylko 6000 sampli ale wystarczy) - wtedy widać, jakiego rodzaju niestabilność się pojawia - czy wywalają się całe okresy z powodu oscylacji na czujniku prądu, czy też faluje obwiednia szczytów itd.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Uff, na szczescie ma tez tryb kolorowy 16bitow/kolor.

Reply to
T.M.F.

Filip Ozimek napisał(a):

Nie jest to takie głupie jak by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Podam ci przykład. Ściągasz plik jpg (czy inny). Po zapisaniu na dysku data utworzenia pliku to data sciągnięcia. Natomiast po skompresowaniu sciągasz plik/pliki spakowane w jeden (jest to swoisty "kontener" i on przybiera datę ściągnięcia jako data utworzenia), a po ich rozpakowaniu masz pliki z oryginalną datą i czasem utworzenia (a czasem to jest ważne, bo można określić wersję pliku). Zauważ też, że można spakować pliki również bez kompresji.

Reply to
JMP

JMP pisze:

No jasne można robić setki innych bzdurnych rzeczy, ale jaki sens ma wystawianie zdjęć spakowanych zamiast wrzucenie na google picasa czy jakiś serwis www. W efekcie aby zerknąć 5 sekund na jakieś zdjęcia należy cierpliwie zassać plik, rozpakować do jakiegoś katalogu a następnie pracowicie wykasować. Równie dobrze można przepuścić przez uuencode, rot13 i umieścić w kawałkach na 7 różnych serwerach ftp.

Reply to
Filip Ozimek

jakie to ma probkowanie? ze Cyclone jest w stanie sciagnac dane z ADC? chyba nie wiecej 200MHz?

i dziwi mnie podpiecie ADC bezposrednio pod FPGA - nie dali nawet rezystorow separujacych, nie wspominajac nawet o buforach. Przeciez smieci z FPGA wlaza na ADC, kiedys walczylem z tym problemem. Ciekawe ile to ma ENOB, nie przy wejsciu zwartym do masy, ale z sygnalem. chociaz 2 strony... Czy wyswietlacz bedzie w stanie wyswietlic te 8 bitow? Albo czy przecietny uzytkownik doceni jakosc sygnalu zegarowego? moglbys spojrzec jakim zegarem taktuja te ADC? Tzn czy nie sa one przypadkiem pedzone przez FPGA....wtedy to dopiero porazka by byla:) widze obok jakis oscylator, ciekawe co za chipy sa w poblizu.

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Bo trzeba uzywac [tfu] microsoft windows. Wtedy nie jest to uciazliwe wcale, a zaoszczedza podawania wielu linkow :-)

J.

Reply to
J.F.

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Fakt

Reply to
A. Grodecki

Greg(G.Kasprowicz) napisał(a):

Naruszyłeś tematykę wątku. Bo własnie okazało się, że lokalni "elektronicy" oprócz zasilania diod świecących znają się jeszcze na formatach plików graficznych :)

W oscyloskopie tego typu, jesli masz 6 bitów efekywnej rozdzielczości przy najszybszej podstawie, to wszystkie pieniądze. Po co separować? To nie jest układ audio albo 6-cio cyfrowy woltomierz.

jeśli ten oscyloskop to nie badziew totalny, to napęd układu próbkującego jest wydzielony.

Mnie interesuje to co jest w blaszanych pudełeczkach. To jest kwintesencja oscyloskopu. Reszta to cyfrówka, mniej lub bardziej durna i standardowa. Nie ma się czym zachwycać. Każdy telefon komórkowy sprzed 5 lat jest bardziej zaawansowany technologicznie pod tym względem.

Reply to
A. Grodecki
Reply to
Greg(G.Kasprowicz

J.F. napisał(a): [ciap[

ale mówimy o oscyloskopie, oj przydałoby się więcej praktyki :-)

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

In the darkest hour on Thu, 03 Apr 2008 12:26:58 -0400, T.M.F. snipped-for-privacy@nospam.mp.pl> screamed:

Przecież nie napisałem, że nie ma.

Reply to
Artur M. Piwko

In the darkest hour on Thu, 3 Apr 2008 18:12:58 +0200, RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl screamed:

W tym wieku? Eee.

Reply to
Artur M. Piwko

In the darkest hour on Thu, 03 Apr 2008 12:26:58 -0400, T.M.F. snipped-for-privacy@nospam.mp.pl> screamed:

Przecież nie napisałem, że nie ma. Inna sprawa, że tylko jw oraz w trybie szarości z kanałem alfa.

Reply to
Artur M. Piwko

No dokladnie oscyloskop. ostre kontrastowe linie jakby pociagniete piorkiem [grafika], troche literek i cyferek - a jpeg swoja stratna kompresja dorzuci pare artefaktow.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.