Re: jak zleci? firmie wykonanie PCB

Użytkownik "slawek7" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@e23g2000prf.googlegroups.com...

Jezeli urzadzenie nie jest warte wydania tych 60 zl to moze po prostu plytke zrob. Termotransferem wychodza genialne. Mozna nawet jakas soldermaske zrobic. Duzy problem jest z dwustronnymi ale poza tym mozna zrobic plytke wygladajaca jak fabryczne.

Jedyny problem z dwustronnymi to wiertarka, albo na prawdę bardzo dobre oko. Chodzi o wiercenie idealnie pod kątem prostym. U mnie w prototypie pracy magisterskiej było bardzo dużo przelotek o średnicach zbliżonych do granic możliwości technicznych płytkarni.Powiercić to dobrze, by góra z dołem się nakładała w padach to największy problem. Ja wiercę przed trawieniem i naniesieniem toneru. Potem wygładzam rowki otworów i jest wszystko ok. Do centrowania papieru używam cienkich pasków taśmy dwustronnej. Jak się przylepią do kartki to nie ma problemu z przesunięciami. Dobrze zrobiona taka płytka wygląda faktycznie jak z produkcji, ale oczywiście brak soldermaski. Dobrze też kupić preparat do cynowania ścieżek chemicznie. Efekt na prawdę świetny. Na allegro 200g kiedyś kupiłem za 20 parę złotych. Starczy chyba na bardzo długo.

Pozdrawiam

Użytkownik "M..." snipped-for-privacy@ed.pl napisał w wiadomości news:fok0c2$kbk$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

A mozna wiedziec jak ci udalo sie je zrobic ? Mam nadzieje, ze nie polegalo to na przekladaniu drucikow lutowanych z 2 stron.

A ja robie soldermaske za pomoca farb do szkla. Wyglada calkiem ladnie i z tego co do tej pory zaobserwowalem:

- jest calkiem niezle odporne na temperature

- dosyc odporne mechanicznie (przy nieostroznym montazu zdarzylo mi sie zdrapac ze sciezki ale nie jest zle)

- nie zmywa sie zadnym z rozpuszczalnikow ktorych uzywam do mycia plytek

- wydaje mi sie, ze ulatwia lutowanie blisko polozonych elementow.

- raczej dobrze izoluje elektrycznie chociaz porzadnych pomiarow oczywiscie nie jestem w stanie przeprowadzic.

Nie jest to oczywiscie idealne ale jak na amatorskie wykonanie wyglada po prostu genialnie. Tyle tylko, ze 2 niewielkie plytki robilem caly dzien.

To mnie strasznie interesuje. Mozesz pokazac ktory to srodek ? Chcialbym miec pewnosc, ze kupie dzialajacy.

Niestety zmartwię Cię, to nie jest takie fajne i przyjemne. Przelotki robiłem wiertłami 0,5mm z allegr, za jakieś 3zł sztuka. Jeden nieostrożny ruch i po wiertle. Jak Ci wiertarka trochę krzywo wiertło trzyma to nawet do wiercenia nie podchodź. Przelotki robiłem z drutu 0,5 ze zwykłej skrętki UTP

5kat. Idealnie pasują. Ucinasz minimalnie dłuższą niż grubość płytki i ściskasz z obu stron. Tworzą się nity. Niestety czasem te nity trzeba poprawić delikatnie cyną bo nie zawsze łączą idealnie. Plus tego, że są praktycznie płaskie. Pod scalakami SMD mam i po 8 takich. Tylko to na prawdę mozolna zabawa, szczególnie na początku. Jak masz bardzo dużo przelotek i małych lepiej zamówić płytkę z metalizacją.

Hmm też o tym czytałem. Nawet kupiłem na allegro taką farbę która właśnie jest farbą do szkła. Szczerze mówiąc z różnym efektem mi to wychodziło. Szczególnie nie podobały mi się paprochy i kurz który chcąc nie chcąc przylepiał się. Jak by kupić więcej i wlać do słoika może było by lepiej niż pędzlem. Chodzi mi o zanużenie całej płytki. Nie wiem tylko czy nie trzeba by to jakoś jeszcze rozcięczyć. W drukowane.pl mają soldermaskę też ścieralną, nie taką jak czasem widzi się na dobrych płytkach uniwersalnych. Zachowuje sie podobnie do tej zfarby do szkła.

Tak z ciekawości ile taka farba kosztuje i za ile ml?

Polecam na prawdę. Ja kupowałem od producenta z Tarnowskich Gór. Taki środek w TME kosztuje z 60zł netto za 100g jak dobrze pamiętam.

To jest ten środek i ten sprzedawca. Cynuje się bardzo prosto i szybko. Czyścisz idealnie płytkę, polerujesz drobnym papierem i zanurzasz na parę sekund. Dokładnie nie pamiętam ile, ale pisze w instrukcji. Cyna osiada już po kilku sekundach. Ten środek ponoć utrudnia lutowanie, ale ja nie narzekam. Może i nawet lepiej, bo cyna nie rozpływa się po całej ścieżce miedzi.Efekt niezły.

Pozdrawiam

Użytkownik "M..." snipped-for-privacy@ed.pl napisał w wiadomości news:fokled$mph$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Ja wierce dziury wiertlami 0,6 0,7 albo 0,8 za pomoca malutkiej wiertarki na

12V. 0,5 tez by pewnie dalo rade ale juz miertarka je zle lapie.

Czyli jednak w ten sposob.

Probowalem kilka roznych farb ale jedyna ktora mi pasowala to farba Ferrario Verto Color za 14,50PLN. 50 ml tego jest i teoretycznie powinno starczyc na duzo plytek ale od znajomych plastykow slyszalem, ze niestety te farby gestnieja z czasem i sa do wywalenia. Rozcienczac probowalem ale farba byla mniej trwala. A ze lepi sie do tego syf to zauwazylem i na razie sie z tym musialem pogodzic. No i niestety warstwa nigdy nie jest idealnie rowna. Przy brzegach wychodzi mi wyraznie grubiej a co za tym idzie ciemniej. Mimo tego bylem zachwycony efektem. Robie teraz zegar w obudowie z przezroczystego plexi tak zeby plytka byla w srodku widoczna i wyglada to naprawde profesjonalnie. Maluje te plytki zarowno od strony sciezek jak i elementow. Moze gdybym uzywal lepszych plytek to by nie trzeba bylo ale te najtansze nie sa zbyt ladne.

Kurcze a mialem wlasnie nadzieje, ze lutowalo bedzie sie lepiej bo teraz miewam z tym problemy. Dzieki za informacje.

slawek7 pisze:

Kiedyś trzeba było płacić po 300 zł za zrobienie klisz gerberem. I to bez opisu. Tylko na dwie warstwy i solder maskę. Kombinowało się więc z kliszami poligraficznymi czy od fotografa a płytkarnia kopiowała sobie z nich stykowo.