Hmm... Kiedyś było to przedsięwzięcie może nie tyle niemożliwe do wykonania w warunkach amatorskich, co bardzo trudne. Dlatego zdecydowana większość projektów publikowanych m.in. w "Radioamatorze" przez ładnych kilkadziesiąt lat wałkowała na okrągło koncepcje odbiornika o bezpośrednim wzmocnieniu, reakcyjnego, refleksowego itp. Niemniej oczywiście podejścia do superheterodyny też się zdarzały:
Niestety nie znalazłem żadnego projektu, który byłby gotowy i sprawdzony, stąd moje pytania teoretyczne:
1) Heterodyna i mieszacz: W niektórych polskich radioodbiornikach wyprodukowanych za PRL (zwłaszcza turystycznych) stosowano konstrukcję tych dwóch bloków opartą o jeden tranzystor. Tak samo zresztą w artykule z "Młodego Technika" przytoczonym powyżej. Jak to się ma do zastosowania osobnego oscylatora na osobnym tranzystorze? 2) Co daje bufor na tranzystorze polowym między heterodyną a mieszaczem? 3) Od czego zależy czułość i jakość odbioru? Tylko i wyłącznie od liczby stopni wzmacniacza w.cz. i p.cz.? Ile ich powinno być? Z tego co widzę niektóre polskie odbiorniki z "epoki" potrafią naprawdę ładnie grać pomimo relatywnie prostej konstrukcji. 4) Filtry p.cz. (np. 455 kHz) powinny się znajdować na wejściu/wyjściu każdego stopnia wzmacniacza czy w przypadku zastosowania kilku stopniu wystarczy po mieszaczu i przed detektorem? Jak to się ma w przypadku zastosowania np. kwarcowego filtra drabinkowego?Czy ktoś z was budował kiedyś taki odbiornik własnoręcznie? Posługiwał się jakimś gotowym projektem albo chociaż jest gotów podzielić się praktycznymi uwagami i polecić jakieś gotowe bloki do zastosowania? Raczej nie biorę pod uwagę montażu wzmacniacza m.cz. na tranzystorach. Mam w zapasach parę starych polskich układów z serii UL, parę radzieckich, a poza tym można użyć lm386n.
Jeśli chodzi o elementy to tranzystorów raczej pod dostatkiem, coś się powinno dobrać. Ostatnio robiąc porządki widziałem m.in.: 2N2222(A),
2N3904, 2N3906, BF214/BF215, rosyjskie tranzystorki w.cz. KT3123 AM, BC107/108/109/177/307/547, BC211/311. Poza tym (w razie gdyby te się z jakichś względów nie nadawały) sporo innych, których oznaczeń nie zapamiętałem. Jest też trochę tranzystorów germanowych polskich, radzieckich i jakieś zachodnie.Ktoś może coś polecić, podpowiedzieć jak się za to zabrać?