Re: dopasowanie impedancji

w czym widzisz problem?:O)

> więc wypijam napoja energetycznego redbula, biorę prądnicę, chwytam za > korbkę i kręcę ile mam pary w łapach z pełną mocą (100W:O), jak brądnica > będzie nieobciążona to będzę nią kręcił szybko, a cała moc pójdzie w straty > na łożyskach,

Chciałeś powiedzieć: aż się rozleci. Prądnica 100W to taki pierdzielnik wielkości dynama rowerowego w porywach do puszki coca-coli. Łożyska tej wielkości tracą tak z 10W przy 60krpm i rozlatują się przy 100k. Wirnik straci kontakt z rzeczywistością wcześniej. Żadna prądnica nie wytrzyma bez szwanku dostarczenia do niej mocy znamionowej bez obciążenia. Im większa prądnica, tym margines (procentowo) mniejszy. Nie trolluj.

Marek

Reply to
Marek Lewandowski
Loading thread data ...

Użytkownik Papa Smerf napisał:

Odpowiedź jest banalnie prosta: Prądnicę należy obciążyć optymalnie :-)

Chyba nie pozostaje Koledze nic innego, jak wkręcić jakąś prądnicę w imadło, podłączyć do niej watomierz i jakieś regulowane obciążenie, zamocować na osi korbę, wypić wspomnianego redbula... po dokonaniu serii pomiarów i ich opracowaniu zgłosić się po nagrodę Nobla.

Pozdrawiam Grzegorz

P.S. Nie zniechęcać się. Einsteinowi też zarzucano, że tworzy jakąś "nową fizykę". Bo kto to widział, żeby nietykalną świętość jaką był czas rozciągać jak gumkę od kaleson.

Reply to
Grzegorz Kurczyk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.