Witajcie
Probuje zrobic pomiar oswietlenia pomieszczenia za pomoca fotodiody. Ma to sluzyc pozniej do regulacji przez uC jasnosci swiecenia 7- segmentowego LED, tak wiec jakiejs zabojczej prycyzji nie oczekuje. Ale wychodza mi dosyc spore rozbieznosci miedzy oswietleniem swiatlem zarowym, a swietlowkami. Chodzi o rozbieznosc percepcji ludzkiego oka (dwa zrodla porownane metoda "tlustej" kartki) a pomiar fotodioda. Oczywiscie chodzi o widmo swiatla, zarowka ma mase podczerwieni, na ktora fotodioda ma spora czulosc, wiec zawyza wynik na korzysc zarowki. Na razie testowalem na BPYP21, bo byla pod reka, ale docelowo bede musial wybrac jakis dostepny obecnie model fotodiody. I teraz zagwozdka - jak to wyrownac? Czy sa jakies filtry pochlaniajace IR, i byc moze czesc czerwieni? Ewentualnie moze ktos zna latwo dostepne i niezbyt kosztowne fotodiody na pasmo ponizej
700nm?