Irku, ucho (jako cały zespół "części") ma swoją charakterystykę, tak jak mikrofon, głośnik, wzmacniacz. O ile 15 latek słyszy tak samo 20Hz, jak
20kHz, to taki 55 latek 20kHz raczej nie usłyszy, a jego "pasmo" to tak powiedzmy do 10kHz może jest jeszcze w miarę równe. Zrób sobie badania audiometryczne - zdziwisz się. Choć Ty to młody jesteś:-)Pozdroofka, Pawel Chorzempa
W dniu 2019-08-14 o 17:06, Pawel "O'Pajak" pisze:
Jest nawet gorzej, ja mam 59lat i miałem badanie i powyżej 4khz mam spadek -40db, to wystarczy żeby już nic nie słyszeć.
Dnia Wed, 14 Aug 2019 17:28:13 +0200, Janusz napisał(a):
Ja mam 74 lata i -40 db to mam już na 2-3 kHz. Gdzieś na 6-7 kHz to mam już ponad -60. Przestałem się śmiać z obrazków na których dziadek na wózku słucha przez trąbkę :)
Ja w dzieciństwie miałem problemy z oglądaniem telewizji, bo mnie ten nieznośny pisk odstraszał od telewizora.
Pozdrawiam, Piotr
Pewnie że tak. Już dogadaliśmy temat i wiadomo po co badanie.
Jak dalej czytam, to przerażony jestem, bo sądziłem, że słyszę jeszcze znośnie i powinienem bez problemu odchylanie poziome zaliczyć, a tu straszą wartościami na poziomie 1/5. Masakra, ja tego ubytku spowodowanego wiekiem zupełnie nie czuję :(
Miłego. Irek.N. ps. no i po co było żreć tą kapustę na okrągło... no po co? ;)
No to jestem wystraszony. Jak wygląda takie badanie? Coś się naciska jak się usłyszy, czy już automatycznie wykrywają, tylko jak?
Miłego. Irek.N.
Kilkulatki też mają wariant automagiczny, badanie przeprowadza się podczas snu i rejestruje potencjały mózgu elektrodą przyklejoną do czoła. Córka miała. Pozdrawiam, Piotr
Generator to spokojnie potrafi (m.in. mój Siglent), a oscyloskop potrafi logarytmować. Tylko przetworniki na wejściu ma słabe, 8--10-bitowe, to taki logarytm wiele wart nie jest. No i FFT też oscyloskop policzy.
Pozdrawiam, Piotr
W dniu 2019-08-14 o 20:58, Irek.N. pisze:
No bo zwykle się nie czuje czegoś, co postępuje powoli, szczególnie jak w codziennym życiu nie przeszkadza. Też nie miałem pojęcia, że się słuch pogorszył, a wyszło na badaniach lotniczych. Wsadzaja człeka do dźwiękoszczelnej kabiny, dają słuchawki i naciskasz, jak coś usłyszysz. Potem dodają szum i przez ten szum trzeba usłyszeć. Mi na szczęście ten spadek wyższych f wyszedł minimalny, ale płasko to już nie jest. Żeby było śmieszniej, kandydaci na operatorów dronów przechodzą takie samo badanie, zachodzę w głowę po kiego.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa
W dniu 2019-08-14 o 17:59, Jacek Maciejewski pisze:
Pewnie w Twoim wieku będę miał podobnie :( Dla mnie problemem nie są wysokie których nie słyszę np: muzyka w radiu a zrozumienie mowy, brak wyższych tonów powoduje że mowa jest mniej zrozumiała i często muszę prosić o powtórzenie bo nie rozumiem co się do mnie mówi.
W dniu 2019-08-14 o 20:58, Irek.N. pisze:
to sprawdź :-)
W dniu 2019-08-14 o 21:14, Big Jack pisze:
Zaczynam rozumieć podejście do audiofilstwa na tej grupie. :)
W dniu 2019-08-14 o 20:58, Irek.N. pisze:
Lapsze basy. Wiadomo.
To się tak od wieku robi i nie ma na to rady, czy nie oszczędzaliście słuchu przez całe życie?
Problem jest taki, że zmian postępujących powoli się nie zauważa. Znam historię osoby, która zorientowała się, że coś jest nie tak, dopiero gdy wszyscy w domu usłyszeli dzwonek do drzwi, a ona nie.
Potwierdzam, też mam Peltory 3M (Optime 105) i też uważam że nie ustępują słuchawkom z aktywnym wyciszaniem. Tylko te rozmiary... W domu bez znaczenia, ale w samolocie ludzie dziwnie zerkają. :)
Mateusz
W dniu 2019-08-19 o 13:35, RoMan Mandziejewicz pisze:
40 lat temu już było znane audiovoodo?
Ja sobie kupiłem na open space, ludzie się przyzwyczaili :)
Jak zmieniłem słuchawki (na JBL E55BT) to ochronniki przestały być potrzebne -- te słuchawki izolują wystarczająco dobrze, dużo lepiej niż poprzednie.
Dlaczego podczas snu? Bo nieprzyjemne, czy stan czuwania zakłóca pomiar?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.