Oferty 300GB bez podziału na dzień i noc też są. To już naprawdę powinno wystarczyć.
MJ
Oferty 300GB bez podziału na dzień i noc też są. To już naprawdę powinno wystarczyć.
MJ
Twój problem jak to podzielić. Zawsze możesz kupić o trzy dychy droższy. Na normalne użytkowanie internetu przez rodziców to abonament z 15G wystarczy i jeszcze sporo na koniec miesiąca zostanie. Z dwie dychy będzie taki abonament kosztował i jeszcze rozmowy bez limitu do wszystkich w nim będą.
ale to juz inwestycja - nie zawsze opłacalna ekonomicznie
c.
W 1991 po przeprowadzce do nowego domu ojciec musial dokopac sie od betonowego slupka TP do studzienki jakies 15m i podejrzewam, ze komus zaplacil bo telefon mielismy w kilka dni.
Po odjeciu ruchu IPTV, co tygodniowych backupow vm-ek z oddalonego serwera, zuzycie mam na poziomie 900GB-1TB w kierunku do i 50-90GB w kierunku od. Dwojka dzieci, Netflix, Prime + normalny internet i zeby nie bylo TV chodzi tylko wieczorem jak dzieci odrobia zadania domowe itp. Jak doliczyc reszte to zuzywam nawet 2TB w kierunku do.
To już naprawdę nie wiem, jak tyle zrobić. 1TB to jest jakieś 300 godzin filmów HD.
MJ
środa, 2 grudnia 2020 o 12:38:25 UTC+1 Michal Jankowski napisał(a):
Nie pobiera tyle co napisał. Po chuj ludzie takie głupoty wypisują nie mam pojęcia. Dowartościować się chcą czy co? Mam 100G w dzień i 200G w nocy. Zużywam pomiędzy 40 a 100. Fakt że jednoosobowo. Prawie całą telewizję mam z netu. Dzieci kreskówki oglądają. Akurat przy kreskówkach zużycie jest małe bo mało kolorów i mało szczegółów.
Po chuj kłamiesz. Do tej pory, znaczy się bez szkoły przez net, prepaid wystarczał. A jak doszło trochę szkoły to nie wystarcza. Akurat prepaidy to najdroższy dostęp do netu. Nikt normalny, zwłaszcza jak ma dzieci nie używa takiego netu.
Nie, wcale:
Za sam grudzien mam 248GB down, z czego 120GB to zasluga backupu Nextclouda z zewnetrznego serwera.
A i jeszcze zapomnialem dodac, ze oboje pracujemy z domu.
No, a oba TV w domu mam 4K wiec oprocz IPTV i Netflix i Prime leca po 4k.
Po chuj to ty w ogole zabierasz glos w kwestiach o ktorych nie masz bladego pojecia. Zdalne nauczanie to wideo kondeferencje, do tego dolicz rodzicow, ktorzy pracuja z domu i w zaleznosci od wykonywanej pracy maja po kilka krotszych lub dluzszych wideo konferencji. Juz nie liczac np. radia online czy Spotify.
Ty nie masz pojęcia. Komuś wystarczał do tej pory net na karte i szkoła dokłada tyle że potrzebny jest super hiper szybki z brakiem limitu. Kupy, żeby nie powiedzieć gówna, to się nie trzyma.
Dla mnie to sie bardzo trzyma kupy. Nie bylo teleszkoly wiec byc moze rodzice tez nie musieli pracowac z domu. Dzieci wychodzily z domu, w weekendy gdzies jezdzili, a teraz restrykcje i maja wieksze zuzycie. Nie wiem czego ty tutaj nie rozumiesz. Ludzie maja rozne potrzeby i prowadza inny od Ciebie tryb zycia. Nie kazdy siedzi w domu z lutowinca sluchajac Jedynki na falach dlugich.
Nie zawsze i niekoniecznie. Czasami robiło się takie "przekaźniki" w formie pasywnej: np. dwie Yagi, każda patrząca w swoją stronę. Ale wtedy chodzi często o złamanie linii transmisyjnej albo wprowadzenie do budynku. Poza tym trzeba uwzględnić "czystość" strefy Fresnela.
Jaki sprzęt byś do tego polecił? Jakie anteny i access pointy będą do tego pottrzebne? Odległość między domami to jakieś 250-300 m. Jak mówiłem, pomiędzy nimi trochę drzew.
normalnie, dwie długie anteny, mocowane tak aby się "widziały" i w okół "widzenia" miały trochę przestrzeni. ale jak masz pomiędzy drzewa, to bezlistne suche, będą trochę przeszkadzały. mokre zarośnięte - mocno. poszukaj na YT gościa który robił takie eksperymenty.
Na tej grupie: pociągnij zasilanie do drzewa. wysoko umieść budkę dla ptaków w niej "wzmacniacz" (bridge, extender) wifi. będzie działać dużo lepiej.
ToMasz ps. ponawiam pytanie. czyje to drzewa i w jakej odległości stoją od Was
Bardziej chodziło mi o nazwę konkretnego urządzenia, bo w dzisiejszych czasach "antena WiFi" to często tak naprawdę kompletny access point, zintegrowany w jednej z obudowie z anteną. I w sumie ma to sporo sensu. W dawnych czasach popularności sieci radiowych typowym rozwiązaniem było instalowanie antena na kominie i prowadzenie 10m kabla do pokoju z komputerem, gdzie podłączało się go do karty WiFi. Starty na kablu były znaczące. Już więcej sensu ma doprowadzenie skrętki ethernetowej do takiego access pointa...
Wiesz, nie mam skąd podciągnąć tego zasilania. Pomiędzy domami są pola i kawałek sadu. Musiałbym wkopać w ziemię jakieś 100-150 metrów kabla elektrycznego, a gdybym już to robił, to dużo bardziej opłacałoby mi się wykopać trochę więcej i puścić światłowód. Poza tym jest jeszcze jeden problem - o ile ziemia między domami jest albo moja albo rodziny którą chciałbym podpiąć, to drzewa pechowo już nie stoją na moim terenie, ale chyba na państwowym...
Jedno drzewo stoi dość blisko mojego domu, na moim terenie. Jednak jego ścięcie nie wchodzi w grę z powodów sentymentalnych. ;) Zresztą ono chyba nie będzie stanowiło problemu, bo raczej nie stoi bezpośrednio na linii między domami. Bardziej problematyczny jest zagajnik stojący w jakichś dwóch trzeci drogi, z tego co pamiętam na terenie należącym do państwa (gminy?).
Bardzo dobre i tanie to np. Ubiquiti LOCO M5 i inne z rodziny airMax.
yabba
W dniu 27-11-2020 o 15:02, Atlantis pisze:
T-mobile w ofercie dla firm ma Internet bez limitu.
Jak nie masz firmy, to może dogadasz się ze znajomym i on weźmie abonament na siebie?
yabba
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.