Witam - pomocy - jak to najprosciej zrobic ?
Oto¿ - jest sobie luneta laserowa. Calkiem dobrej jakosci, ustawiana krokowo jasnosc swiecenia punktu (6 kroków). No i jest problem - nawet przy ustawieniu minimalnym o zmroku punkt troszke za jasno ¶wieci - daje tak± niemi³± 'po¶wiatê' i to trochê przeszkadza. Widzê, ze wystarczylo by tylko jeszcze troche obni¿yæ jasno¶æ ¶wiecenia...
Lunety raczej nie mo¿na rozebraæ - ma plombê, do tego strach co kolwiek ¶ci±gaæ bo na 100% jest 'zalana' w ¶rodku jakim¶ gazem. Jest chyba jednak metoda: obni¿yæ napiêcie baterii??? Obecnie jest tam p³askie (do¶æ sporej pojemno¶ci) ogniwo 3V. Konstrukcja cepa - wchodzi na ma³y dzyngiel, na ni± przychodzi nakrêtka ze sprê¿yn± i uszczelk±... Teoretycznie konstrukcyjnie do¶æ sporo miejsca jest na wsadzenie czego¶ sprê¿yne mo¿na skróciæ, usczelkê daæ szersz± i tylko nakrêtka nie bêdzie do koñca siê nakrêcaæ...
Hmmm- w papierach nie ma s³owa o mocy diody... Muszê siê 'przygotowaæ' na robienie tego metod± prób i b³êdów (a flinta le¿y na wiosce, wiêc muszê siê wyposa¿yæ w kilka elementów na probe...).
Tytaj pytanie: Czym to najlepiej obnizac ? Diodami? Jakie zabrac ze soba? A moze jest latwiejszy sposób ? Jaka¶ gotowa 'p³ytka' na baterie, albo co¶ w tym stylu?
ps. sprawa gard³owa - to dla ojca dziewczyny :->