mój pierwszy raz

Pan snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Weź żeż Pan, Panie Bronek, choć chwilę pomyśl nad tym, co żeś Pan przeczytał. Skąd ja mogę wiedzieć, co było a czego nie było w TV w roku 2011, skoro od roku 1982 nie mam telewizora? Pamięć mam dobrą, niektórzy nawet określają ją jako "totalną" -- to znaczy pamiętam wszystko. Ale nie przypominam sobie roku, bym ze swoją niewyparzoną gębą siedział cicho. Ja nawet miesiąca nie wytrzymam.

Tych przedstaiwcieli Partii słyszałem w radiu. Radia słucham często. Publicznego, innego nie. Od ćwierćwiecza radio to krytykuje aktualną władzę, jaka ona by w danym czasie nie była. To obyczaj mi bliski, ponadto jedno z ważniejszych zadań mediów. No i ci zaproszeni goście z Partii mówili, że trzeba z tym obyczajem skończyć. Jacyś "poprzednicy" też tak mówili? Czy wręcz robili? A może wrecz zrobili? W 2011 roku? Nie, duchowymi poprzednilami obecnych był właśnie Jerzy U. w roku 1981.

Jarek

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

W dniu 2015-12-30 o 13:00, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

ej, tylko nie tu, dobra? takie wałki to na pręgu...

a.

Reply to
Artur Miller

Pan Artur Miller napisał:

Jeśli ktoś uważa, że wszystkiemu winny jest UKŁAD, to prędzej czy później trafi na tę grupę.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

TYLKO Laptop Acer trochę wybebeszony, matryca jakby cała ;-)

Włodek

Reply to
invalid unparseable

Nieswojo mi tak przywoływac Panów do pionu, ale to jest jednak Grupa Trzymająca Poziom, uszanujmy stare obyczaje...

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

użytkownik Artur Miller napisał:

Zawsze dostaje opi..ol albo tu, albo na pocztę mimo że nie zaczynałem:(

Reply to
bronek.tallar

On Wed, 30 Dec 2015 13:10:11 +0100, ACMM-033 napisał/a:

[ciach]
[ciach]

TV to taka kontrolka istnienia cywilizacji, brzęczy se w tle i to znaczy że jest wszystko o.k., jeszcze cywilizacja istnieje. Jak przestaną nadawać to trzeba zacząć się bać :)

Reply to
Bo(o)t manager

W dniu 2015-12-30 o 13:00, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

A było to tak: zaczynając od 39'go na wyścigi bolszewicy z nazistami wyżynali - głównie nasze elity. I do 1989 prowadzono bolszewizację tak intensywnie, że po odzyskaniu tej okrągłostołowej, koncesjonowanej niepodległości - niewielu już zostało takich, co *nie* przeniknęli sowietyzmem. I tu jeszcze jedna rzecz arcyważna: Amerykanie wymyślili sobie sposób na podkopywanie PRL-owskiego systemu - poprzez nagłaśnianie opozycyjnych działań, ale *tylko* upatrzonej części działaczy, a mianowicie "rewizjonistów". A co oznacza ten termin? Otóż byli to *odszczepieńcy*, którzy wcześniej bardzo, ale to bardzo - wdrażanie bolszewii u nas wspierali! A gdy wraz ze śmiercią Stalina nadeszły "nowe czasy", zakręt linii partyjnej spowodował, że oni po prostu wypadli z gry, znaleźli się za burtą, bez żadnej nadziei na wpływanie na władzę. Tu warto by jeszcze dodać garść szczegółów, ale w ich zakresie obowiązuje-obowiązkowa poprawność polityczna, czyli ordynarne kneblowanie! Tedy sobie odpuszczę. Tym niemniej przez "Wolny Świat" wspierani byli *tylko* tacy działacze tzw. "opozycji", którzy mieli za sobą komunistyczną przeszłość! A po

1989 to oni właśnie okrzyknęli się trybunami ludu (a może powinienem napisać w cudzysłowie, i... dużymi literami?). I na miejscu wy-eksterminowanej polskiej elity, nastała nowa (j)elita (grube), które zabiegają intensywnie głównie o interesy zagranicznych sponsorów! A jakiekolwiek próby upominania się przez innych, o Polski interes - są traktowane jako... ksenofobia!

Żyjemy w czasach pojednania dawnych puławian z natolińczykami, i aby chwycić w cym rzecz, to warto też pamiętać inne określenie, bardziej dosadne - tych grup politycznych! Pookrągłostołowa nasza republika jest we władzy układów, ukształtowanych przez służby specjalne późnego PRL-u, i każdy zamach na ten układ - rodzi wzmożoną kontrakcję. Czy PiS się właśnie na to "zamachnie"? Nie wiem, ale byli ubecy też tego nie wiedzą, i wściekle ujadają. No i ja ich rozumiem, ale to, że znajdują takie nieprzebrane legiony "szkodliwych idiotów" którzy ich w tym wspierają, świadczy tylko o tym, że te wszystkie działania socjalistów z odmiany "nazi", oraz tych moskiewskich, "internacjonalnych" - osiągnęły swój cel: w Polsce już niemal zanikła *wszelaka* inteligencja, zarówno jako osoby, ale też i "sposób oglądu rzeczywistości", czyli *samodzielność* myślenia. Dominuje sq***na (j)elita, a pod jej dyktando lemingi uprawiają obłąkańcze klakierstwo. Ba, żeby im jeszcze kto płacił, ale oni to robią

*na_ochotnika*! Jak to durnie....
Reply to
BaSk
[.................]

WYPIERDALAJ Z POLITYKĄ!

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2015-12-30 o 13:22, PiteR pisze:

Tak przy okazji: pamięta ktoś tytuł powieści nieodżałowanego Janusza Zajdla, w której elektronicy ze strony A planety robili reverse engineering rzeczy wymyślonych przez elektroników strony B i vice versa? Może coś sknociłem, ale mniej-więcej o to chodziło.

Reply to
Adam

W dniu 2015-12-30 o 01:16, J.F. pisze:

Ale schodów bez maszyn też nie zrobisz, swoje kosztują no i trzeba mieć rękę, próbowałem robić meble to wiem że to nie jest łatwy kawałek chleba, jakby było inaczej to stolarzy byłoby w piz..u, a sam wiem ile się swojego naszukałem na głupie poręcze do schodów. Co oczywiście nie ma kompletnego przełożenia na elektronikę i umiejętności jakie trzeba mieć aby zaprojektować np procka czy pamięci.

Reply to
janusz_k

Jarosław Sokołowski pisze tak:

Nie łączcie telwizorów z telewizją a już szczególnie polską. Na telewizorze (mam na myśli dużym ekranie bo monitor 55 cali to chyba rzadkość) można oglądać YouTube i dnia nie wystarczy żeby wszystko obejrzeć co chiałoby się. Tylko ciency szukacze nie wiedzą co można oglądać na YT.

Można sieknąć wieczór z Davidem Attenborough aż uszkami pójdzie. Nielimitowany i nie otoczony polskimi pojebanymi reklamami. Polska telewizja nie ma tu żadnych szans wcisnąć się i zatruć myśli.

Reply to
PiteR

Adam pisze: [..]

Częściowo pasuje do Limes Inferior ale tam to jednostronny RE był.

Reply to
AlexY

W dniu 2015-12-30 o 22:15, RoMan Mandziejewicz pisze:

Można oczywiście przyjąć postawę: "Ja do polityki się nie mieszam!" - ale niestety bez... wzajemności! Bo polityka interesuje się Tobą! Większość ludzi wie jaką płaci stawkę podatkową, i zna obowiązujące wysokości VAT na podstawowe, nabywane dobra. Ale Milton Friedman, laureat ekonomicznego Nobla - wskazywał, że nominalne stawki podatkowe na takie, czy inne "przepływy pieniądza" - tak naprawdę są bez znaczenia. Liczy się jeden wskaźnik *generalny*: stosunek budżetu państwa (a dokładniej: Rządu!) do PKB. A w naszym kraju jest on jednym z najwyższych, wynosząc ok. 55% Co to oznacza? Ano to, że o tym, co się dziać będzie z

*efektami_naszej_pracy* - w dużo większym stopniu decydują politycy, niż ludzie, który jakieś dobra potrafią jeszcze w tych warunkach wytwarzać! Ujmując to dosadniej: staliśmy się własnością Państwa, niewolnikami we władaniu polityków. Dla rozwoju materialnego niezwykle ważna jest Nauka, a nawet i nauka (z małej), Technika i technika, czy też różne pomniejsze rodzaje wiedzy, jak np. "organizacja pracy". Ale to wszystko jest mniej ważne, niż polityka właśnie, bo to politycy decydują o tym, jak będą wykorzystywane owoce pracy i pomysłowości z tych "szlachetniejszych" dziedzin. Dlatego też nie strugaj purysty, co to mu polityka w tym miejscu przeszkadza. Ale to też zazwyczaj dopiero wtedy, gdy "biją naszych!"
Reply to
JaNus

W dniu 2015-12-30 o 23:00, JaNus pisze:

......

W momencie kiedy pojawia się polityka, zaczynają się durne teksty itd., a przede wszystkim pojawia się polaryzacja uczestników (my-oni) powodująca zupełnie niepotrzebne emocje. Miejmy trochę szacunku dla samych siebie i nie zniżajmy się do poziomu grup, które do czegoś takiego dopuściły. Zajmujemy się poważnymi sprawami i niech tak pozostanie. Jeżeli chcecie sobie podyskutować o polityce na *tej* grupie

- przynajmniej wpiszcie to w temacie, ale moim zdaniem to i tak znacznie obniży poziom grupy.

Dodam, że wprawdzie traktuję tę grupe trochę na zasadzie "co tam panie w elektronice?" i zapewnie mało komu będzie z tego powodu smutno, ale jak tak dalej pójdzie, to będę musiał powrócić do PLONKowania. Zrobię to bez żadnych oporów i zapewne sporo innych osób również.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2015-12-30 o 22:40, janusz_k pisze:

Taka sobie łopata, nieco lepszego wykonania, potrafi kosztować więcej, niż napęd DVD. A ile w nim części, ile myśli technicznej! Naprawdę zdumiewające, ale - o tym dalej.

Wdrożenie produkcji kosztuje krocie, lecz gdy już w laboratoriach opracowano, fabrykę postawiono, maszyny zakupiono - to koszty *bieżące*, czyli za surowce, prąd do maszyn, i pensje dla bardzo nielicznego personelu "on line" - są, w przeliczeniu na jedną sztukę - groszowe! Dlatego po zamortyzowaniu nakładów na wdrożenie, opłaca się każdą kość przecenić na kilkanaście... centów!

Daje się dostrzec nawrót czegoś na kształt XIX wiecznego luddyzmu, przejawiając się w obawach, czy "nadmierny" rozwój techniki nie uczyni bezrobotnymi całych rzesz pracowników. A przecież jest tak, że w pewnych branżach / technologiach można wdrożyć nowe, superwydajne metody produkcji, a w innych - nie! I efekt tego nieodmiennie jest taki, że wyroby z tej pierwszej dziedziny szybko tanieją, a z tej "przeciwnej" - nie tylko nie tanieją, ale często-gęsto bardzo rosną w cenę! No bo pomimo wspaniałej elektroniki jednak i na schody jest zapotrzebowanie, i na łopatę, i ziemniaczki, najlepiej z ekologicznej, ręcznie obrabianej farmy - także! A jako że Grupa jest "elektronika" to warto pamiętać, że ta właśnie dziedzina jest najbardziej przez neo-luddystów znienawidzona. No, może czysta informatyka - trochę bardziej...

Reply to
JaNus

Dnia Wed, 30 Dec 2015 08:53:15 +0100, Marek napisał(a):

Juz mi tak malo tych nm wychodzi, ze chip nie moze byc duzo mniejszy :-)

Ktos wie jaki duzy jest chip ? ile bitow na komorke ?

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Wiedzą ci co zawsze:

formatting link

Reply to
invalid unparseable

Dnia Thu, 31 Dec 2015 00:54:29 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Pamiec to te duze kwadraty z niebieskimi bokami ? a to malutkie to kontroler ? No to wiele mniej tego krzemu nie ma niz zewnetrzne wymiary.

A to tylko 2GB.

Swoja droga - niezly pajak :-)

Ale jak rozumiem - ta "fake card" ma taki sam kontroler i pamiec jak prawdziwa ... to czemu fake ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2015-12-31 o 00:40, J.F. pisze:

Ja tylko czekam kiedy problemem będzie przesunięcie paru atomów domieszki o jakieś symboliczne wartosci co spowoduje zmianę obszaru p na n albo odwrotnie ;)

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.