W dniu 28.02.2023 o 21:17, PiteR pisze:
[...]Chyba mam inaczej, może dlatego że ciągle robię/tworzę coś innego i zawsze mam zajęcie a zdobywanie nowej wiedzy mam od zawsze i niespecjalnie zwolniłem. Może jestem też indywidualistą/dziwolągiem...nie wiem.
Wiem, że moi rówieśnicy zostali daleko w tyle i nie mam z nimi już tematów o technicznych nawet nie wspominam. Wolę sobie pogadać z młodymi ale tymi raczej po wyższej uczelni. Coś się dowiem a że jestem kopalnią doświadczenia, to i też mam inne spojrzenie. Wiek nie jest dla mnie istotnią wykładnią, jeśli już to taką, że starszy ma wiedzę i doświadczenie a jeśli nadal to zgłębia, ucząc się na błędach, to następna wiedza przychodzi łatwiej. Nie wiem ile razy się przebranżowałem...ale zawsze staram się być lepszy niż średnia.
Mój ojciec jest analfabetą prądowym ale jest biegły w mechanice...opanował kompa w wieku 70 lat bez problemu i buszuje w necie...Matka zasuwa na smartfonie bez zająknięcia...ale nadal nie kuma, że za zasięg odpowiedzialny jest operator a nie telefon :D
Ja zdechnę nagle, bynajmniej nie przed TV i kompletnie mnie wali ile wtedy będę miał lat :) Mentalnie się nie starzeję a przynajmniej pilnuję, żeby tak się nie stało.