No właśnie. Mam dwa silniki (w zasadzie to tworzą zespół maszynowy) - silnik trójfazowy asynchroniczny i silnik prądu stałego. Silniki są już nieco wiekowe i odrapane, a za jakiś czas mają służyć za obiekt pomiarowy w laboratorium. Pytanie zatem - jaką farbę najlepiej wybrać do ich pomalowania ? Nie chcę raczej sprayu, bo chcę mieć kontrolę na co nanoszę farbę, pozatym większość farb w sprayu daje dość tandetne powłoki. Więc jaka farba ? Chlorokauczukowa ? Wiem że takimi maluje się sprzęt narażony na oddziaływania atmosferyczne i ogólnie są to odporne farby. Ftalowa ? O farbach Hammerite (jaki to typ farb tak w ogóle ?) słyszałem różne opinie, zarówno dobre jak i złe. Co doradzacie ?
- posted
17 years ago