lampa PKP

Witam niezawodnych listowiczów. Posiadam kilka nowych fabrycznie a juz dawno wycofanych z uzycia lamp PKP o symbolu ELN7; 2,4V, 6Ah. Lampa posiada obudowe z pastiku białego. Owe lampy maja akumulatoreki jeszcze niezalane czyli suche. Rozpytywałem we Wrocławiu punkty regeneracji i naprawy akumulatorów samochodowych i nikt nie ma zielonego pojęcia jaką zasadą zalać taki akumulatorek. I jaką ładowarką go ładować. Wysyłają mnie do jakiegoś starego emeryta kolejarza. A ja dalej nie wiem jaką zasadą zalewa się taki akumulatorek. Może ktoś z listowiczów coś na ten temat wie. Proszę o pomoc. Dziekuję i Pozdrawiam z Wrocławia Jerzy Chmiel j snipped-for-privacy@list.pl

Reply to
chmiel
Loading thread data ...

chmiel schrieb:

nie wiem, jak te w PKP, ale te, co mamy w klubie są zalane 21% roztworem KOH

Waldek

Reply to
Waldemar

Zalewa sie KOH. Jakie stezenie .. nie wiem, pytaj w kopalni :-) ladowanie - to sa Ni-Cd. Schematow do ladowarek pelno.

formatting link

J.

Reply to
J.F.

obawiam sie ze prawie na 100% sa to akumulatory niklowo-zelazowe NiFe a nie NiCd. zalewa sie je 21% roztworem KOH. pozdrawiam

Reply to
invalid unparseable
Reply to
Dariusz K. Ladziak

Kolejowe byly juz kadmowo - niklwe, tez dokladnie takim roztworem sie je zalewa. Zelazo - niklowe to byly akumulatory od RBM-ki.

Reply to
Dariusz K. Ladziak

Bardzo dziekuje. Jerzy Ch

Reply to
chmiel

Bardzo dziekuje. Jerzy Ch

Reply to
chmiel

Bardzo dziekuje. Jerzy Ch

Reply to
chmiel

Bardzo dziekuje. Jerzy Ch

Reply to
chmiel

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.