Witam
Właśnie wróciłem z ciut większego od mojej dziury miasta, z worem konektorów. Kupiłem sobie takie wypasione, już od razu w izolacji całe. Bliższe oględziny wykazały, że tam, gdzie 'normalne' konektory mają blaszki do zagniecienia na kablu, te są ukształtowane w okrąg. Czyżby wpierw trzeba było zagnieść taki okrągły cypek, a dopiero później wtykać go do konektora? Czy może na chama wepchać kabel, zgnieść kombinerkami i po bólu? Wolę się spytać, bo się jeszcze z takimi złączkami nie spotkałem, a jakby zaczęły mi się rozpinać w urządzeniu to byłoby gorzej... Tutaj jest rysunek: