Użytkownik "viktorius" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s59e2u$bt7$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net...
Tak nawiasem mowiac - to po tym pomiarze pradu zwarciowego nie musial juz byc tak samo dokladny jak poprzednio ...
J.
Użytkownik "viktorius" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s59e2u$bt7$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net...
Tak nawiasem mowiac - to po tym pomiarze pradu zwarciowego nie musial juz byc tak samo dokladny jak poprzednio ...
J.
Użytkownik "Janusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s59imt$eic$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net... W dniu 2021-04-15 o 03:27, sundayman pisze:
Albo wzorem UPS AVR - autotrafo z odczepami przelaczanymi.
Ciekawe co to Czas opóźnienia: 180s/6s
J.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F napisał:
No ale tak odszukac to porozumienie, i jakie tam kary byly, i czy np nie bylo to takze w druga strone - ze zarowka powinna ok 1500h wytrzymac, a nie jakies badziewie 100h.
Przy czym niekoniecznie jest to realny koszt produkcji.
Ostatnie zarowki to mi IMO jakos bardzo szybko sie przepalaly. Co nie dziwi w wyrobie za zlotowke.
A w liczeniu
Kryptony, halogeny, dobry wolfram ..
No wlasnie - klient to kupi ?
Ale - czy mieli jakies podstawy? Poza "Slonce jest okragle i Ksiezyc jest okragly". Niekoniecznie kulisty. Ale kula jest najdoskonalsza z bryl :-)
Slynne doswiadczenie Erastotenesa mozna bylo wykorzystac do pomiaru wysokosci Slonca nad plaska Ziemia.
J.
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6079d08b$0$553$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... Marek snipped-for-privacy@fakeemail.com napisał(a):
Chyba troche dluzej
J.
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:607a1063$0$529$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
A ta zmiana byla?
Czy poczatkowo tylko norme zmieniono, napiecia w gniazdkach bez zmian, za to zarowki ... ktos tam moze zaczal robic na 230V, choc w mieszkaniach ciagle 220 ...
Ale tam tez sa rozne odmiany. Pamietam np jakas "do projektora", co miala 50h trwalosci nominalnie.
No i ... jak sobie kupilem "lepsze zarowki" do samochodu, to one jakos krotko swiecily. I niby tam "+30%" czy "+50%", ale one akurat objete norma, i strumien swietlny podany - bodajze +/-15%.
philips cos tam tlumaczyl, ze one daja do 50% swiatla wiecej tam gdzie trzeba, co niby ma senst, tylko czy reflektor nie musi byc philips ?
J.
Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:607d3601$0$559$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Ja swego czasu wk* sie na UE, i wkrecilem kompaktowa swietlowke do lazienki. Przed uplywem roku byl zwrot pieniedzy.
Moze czas na rury LED ?
ale w jakim sensie sprawnosc ? Ze niby dlawik tylko 10% traci ? Dlawik warto by pomacac - mam wrazenie, ze dosc gorace sa, wiec mocy traca troche. A moc samych rur ... blizej nieokreslona, wiec moze to tylko nominal
36W, a rzeczywista sprawnosc ... znow nieokreslona.J.
Pan J.F. napisał:
Zakładam, że było wymaganie: *nie więcej* niż 1000 czy 1500 godzin. Tu (i tylko tu) zgadzam się z płaskoziemcami spiskowymi.
Halogeny to już inna technologia (jednocześnie zwiększamy i sprawność, i żywotność). W tej podstawowej zachodziły zmiany, ale niewielkie. Prosty drut skręcono w sprężynkę, a tę z czasem w drugą (włókna dwuskrętne). Poprawiła się jakość przemiany prądu w światło, co można było wykorzystać na dwa sposoby: (1) zwiększając czas życia żarówki, (2) podnosząc efektywność. Na szczęście przyjęto to drugie.
Bardzo dobre pytanie. Sto lat temu kupiłby bardzo chętnie. Elektryczne oświetlenie uważano wtedy za zbyt jaskrawe, szkodzące oczom. Punktem odniesienia była lampa naftowa, uchodząca za zdrową. Stąd te żarówki o zbyt długim włóknie przyjmowano lepiej. Przekonanie to nie ma żadnych podstaw naukowych, a ekektywność (i jej aspekt ekonomiczny) opiera się na ścisłych wyliczeniach -- dlatego ze "spisku żarówkowego" najwięcej korzyści odniósł zwykły klient.
Pan J.F. napisał:
Na żarówkach produkowanych w czasach PRL pisano: napięcie 240V.
Słabo widać, ale ja tam czytam 230V:
Pan J.F. napisał:
LED tym bardziej, ale ponieważ przedmówca zbyt dobrze nie pamięta, chyba się nie dowiemy co to było.
Nie, to nie o to chodzi. Cienki drut źle się regeneruje w cyklu halogenowym.
Grupowym płaskoziemcom nie da się tego wytłumaczyć. Zresztą przecież nigdy jej nie było.
Niezbyt dobrze kojarzę. Za to znam lampę siarkową. Bezelektrodową.
Pan Mateusz Viste napisał:
Panie, w Peweksie to nawet dźinsy i koniak można było za dulary kupić.
Niby tak, ale na linku widać jednak produkt krajowy. Teraz jak patrzę uważniej, to podano jakiś zakres. Pierwsza liczba to "230", drugiej nie jestem w stanie odczytać.
Mowa była o czasach PRL, a kolega tu jakieś nowożytne wynalazki teraz linkuje.
Mateusz
Pan Mateusz Viste napisał:
Wódkę żytnią też mieli. I fiata 125p.
Zapewne własnie 240V. Bo na tej z lewej widać końcówkę napisu -- 40W.
Tu jest 240V:
Jarek
W dniu 19.04.2021 o 13:33, Jarosław Sokołowski pisze: [...]
Nie jestem specem od żarówek, ale chyba tak za bardzo nie było wyboru. Szybkość rozkładu jodku wolframu jest silnie zależna od temperatury, przez co zachodzi wolno w "niedowoltowanej" żarówce co niweczy korzyść z dodania jodu.
P.P.
W dniu 2021-04-19 o 12:23, J.F. pisze:
Mogło, a jakże. Pare lat później, w technikum, na pracowni elektronicznej, mogliśmy przynieść własne mierniki. Żeby porównać ich wskazania ze szkolnym o klasie 0,5 po kalibracjach itp. Wyniki było zadowalające, to upewniło mnie w przekonaniu, że mój miernik działa dobrze :)
Użytkownik "viktorius" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s5k16f$uto$1$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net... W dniu 2021-04-19 o 12:23, J.F. pisze:
Mnie sie niechcacy udalo zmierzyc prad zwarcia sieci za pomoca Lavo, bocznik tego nie przezyl, a bocznik byl istotna czescia nawet przy pomiarze napiecia.
J.
W dniu 2021-04-17 o 08:52, Marek pisze:
Tak trwałe urządzenia się produkuje, jak klient zamówił. Mam jeden projekt urządzenia, jeden klient chce MBTF 3 lata, drugi 5 lat. Oczywiście ten z krótszą datą, mniej chce zapłacić :) No to żeby spełnić żądania, to wkłada się takie komponenty, żeby obydwaj byli zadowoleni. Łącznie z pare centów inną pastą na procka. Możnaby oczywiście wkładać zawsze te trwalsze, i sprzedawać jako tańszy odpowiednik, ale ceny i rynek jest taki, że zarobek byłby za mały na takim urządzeniu.
Klient home "zamówił" taką niezawodność, ile wymagają zdrowy rozsądek i przepisy, obecnie 2 lata. No to takie urządzenia mu się dostarcza, żeby te 24 miechy działało, żeby nie popłynąć na serwisie. Ale żeby jednak nie zepsuły się w 25-tym miesiącu, bo nie wróci kupić takiego samego, tylko pójdzie do konkurencji.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F. napisał:
Jak widac - cos tam bylo.
A widziales te lampe, czy tylko slyszales ?
Te indukcyjne z uwagi na koszt nigdy w Polsce popularne nie byly, na swiecie chyba tez nie. Ale google cos tam znajduje
J.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F. napisał:
Nie mowie nie, tak tez pisze wiki ... ale cholera wie, jak bylo naprawde, moze i dolny koniec podniesli, to w koncu 100 lat temu bylo, rozne mogly byc produkty.
To chyba musialo od dawna byc, bo jak zrobic zarowke na 220V bez skrecania ?
No moze i tak ...
J.
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan J.F. napisał:
No fakt, cos takiego kojarze. A teraz patrze na polke:
235-245V Made in USSR 220-230V PolamTo zarowki 150-200W, kupowane jeszcze w czasach, gdy o 230V nikt nie myslal.
Czyzby w Rosji bylo 240V ?
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.